Teraz jest wtorek, 8 lipca 2025, 05:37

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 15:04 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 996
Lokalizacja: Bydgoszcz/Apelacja Tarkowo
Ambrozja: chciałem napisać w Twoim filozoficznym wątku, ale niestety jest zamknięty. Jak chcesz poruszyć jakiś temat to zacznij od chociaż minimalnego podzielenia się swoim zdaniem. Dobry przykład masz tutaj: wytwarzanie-wina/drozdze-cos-malo-o-nich-mowimy-t6361.html Niby temat powszechnie znany i przerobiony, a ja z wątku się sporo dowiedziałem i wiele osób podzieliło się swoim doświadczeniem.

buuber: 500-1000 sadzonek paru odmian to dobry pomysł - pozwoli Ci się to zapoznać z problemami polskiego winiarstwa. Pamiętaj tylko, jak podpowiadają koledzy, o liście odmian dopuszczonych do uprawy komercyjnej. Warto też już teraz zamontować urządzenie do mierzenia temperatur, by ocenić jakie miałeś mrozy zimą i czy występują u Ciebie przymrozki wiosenne (w przypadku komercyjnej uprawy jest to bardzo ważne bo koszty okrywania/walki z przymrozkami są spore)

_________________
.:. Pozdrawiam ShRon .:. USUN_TO-mail@shron.org .:.
..: Blog Winnica Tarkowo :..
:.: "When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen" :.:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 15:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
buuber napisał(a):
2. Poszukuje również przepisów dotyczących otworzenia działalności, legalizacji produkcji - dużo czytałem w necie ale nie znalazłem konkretów, bardzo ważne są dla mnie wymogi jakie musi spełniac budynek do produkcji wina (sanepid itd.)

Co do przepisów, to tutaj możesz znaleźć jakieś podpowiedzi:
prawo-finanse/

Warto też zainteresować się dopłatami unijnymi:
wydarzenia/doplaty-ruszyly-t3099.html

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 16:12 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
Shronie - wysiadam z tego pociągu, widzę że jestem na ślepym torze........


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 19:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 17 listopada 2010, 19:00
Posty: 46
Lokalizacja: Chełm/Nieder-Olm
Wielkie dzięki za zainteresowanie moim postem, bałem sie, że potraktujecie mnie jak jakiegoś nowego wariata na Forum.
Jestem otwarty na wszelkie wasze dobre pomysły , to że podejmę próbę posadzenia wina jest już pewne i tak wydaje mi się , że jestem spóźniony o kilka lat z tą decyzją.
Muszę to zrobic, boję się że moge w przyszłości żałowac tego, że nie sprobowałem. A jeżeli strace te kilka tyś. PLN to trudno sprzedam samochód i zaczne od 0, raz się ma a raz nie. Wino ktoś napewno wzpije :lol: Zwłaszcza ,że żona i rodzice wspierają mnie w tym pomyśle.
shron napisał(a):
buuber: 500-1000 sadzonek paru odmian to dobry pomysł - pozwoli Ci się to zapoznać z problemami polskiego winiarstwa. Pamiętaj tylko, jak podpowiadają koledzy, o liście odmian dopuszczonych do uprawy komercyjnej. Warto też już teraz zamontować urządzenie do mierzenia temperatur, by ocenić jakie miałeś mrozy zimą i czy występują u Ciebie przymrozki wiosenne (w przypadku komercyjnej uprawy jest to bardzo ważne bo koszty okrywania/walki z przymrozkami są spore)

dzięki wielkie za przypomnienie jest sprawa 1 wagi napewno odmiany które wybrałem nie wszystkie są dopuszczone ale podejżewam, że Marszałek ,Aurora i La Crescent(ponoc ta ostatnia pochodzi z Francji) to raczej tak ale jeszcze się upewnie.
W temacie pomiaru temp. wracam do Polski na początku grudnia i coś zamontuję - może jakieś propozycje. Zrobie też badania gleby - jakie parametry są istotne?
kuneg napisał(a):

Co do przepisów, to tutaj możesz znaleźć jakieś podpowiedzi:
prawo-finanse/

Warto też zainteresować się dopłatami unijnymi:
wydarzenia/doplaty-ruszyly-t3099.html

Już zabieram się za czytanie.

Co do sadzonek z Niemiec to cena ok 1,5?. ale ja chyba wole wspomagac polski rynek . Leży to przecież w naszym wspólnym interesie. Na początek też nie chce vinitis vinifera, bo napewno u mnie bedą za słabe. Może w 2 roku coś na próbę 200 - 300 szt.
Jeszcze raz dzięki i czekam na dalszą dyskusję.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 19:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4642
Lokalizacja: Rybnik
buuber napisał(a):
bałem sie, że potraktujecie mnie jak jakiegoś nowego wariata na Forum.


Odnoszę wrażenie, że każdy kto w tym kraju decyduje się na uprawę winorośli ma trochę nierówno pod sufitem, zatem witaj wśród swoich :lol:

Ja bym ci jeszcze doradził przemyślenie tego zestawu odmian. Skoro przyzwyczaiłeś się do przyzwoitego wina to uprawiając wymienione pancerniaki możesz być rozczarowany jakością otrzymanego trunku. :roll:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 21:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Buuber, a tu już zaglądałeś?
http://isap.sejm.gov.pl/KeyWordServlet? ... sName=wino

Co do wymogów sanitarnych, to szukaj tutaj:
http://www.wsse.waw.pl/PageContent.aspx?MenuID=175

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 23:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
buuber napisał(a):
Co do sadzonek z Niemiec to cena ok 1,5?. ale ja chyba wole wspomagac polski rynek . Leży to przecież w naszym wspólnym interesie. Na początek też nie chce vinitis vinifera, bo napewno u mnie bedą za słabe. Może w 2 roku coś na próbę 200 - 300 szt.
Jeszcze raz dzięki i czekam na dalszą dyskusję.

Cena zależy głównie od ilości sadzonek. Detalistów Niemcy traktują nie najlepiej - po 2,50 euro a bywają i droższe w doniczkach.

Jeżeli chodzi o pancerniaki - posadź na próbę odmiany także te z których nie będziesz mógł sprzedawać wina. W ubiegłym roku można się było dowiedzieć, że jedną z propozycji przy reformie unijnego rynka wina byłą taka, aby dopuścić do sprzedaży wina z wszelkich zarejestrowanych gdziekolwiek odmian. Być może szansa jest niewielka, ale jakaś tam jest. A przecież nie będziesz robić wina w przyszłym roku tylko za parę lat. Jeżeli zależy Ci na jakości wina to jednak na pancerniakach możesz się zawieść.

Na razie nie zagłębiaj się w szczegóły dotyczące przepisów przy zakładaniu winnicy, zanim przez to przebrniesz możesz nie zdążyć posadzić. Poza tym dużo lepiej pogadać z tymi którzy przeszli przez papierki niż działać samemu.

Jeżeli chodzi o vinifery - sadź do prób także te najwcześniejsze i wypróbuj okrywanie ziemią na zimę. Przy odpowiednio dobranej formie prowadzenia okrywać można ciągnikiem lub z pomocą konika. A 10 arów ręcznie okryjesz w dwa dni bez większego problemu. Za parę lat dowiesz się czy taka uprawa ma sens.

Myślisz o gospodarstwie agroturystycznym?

Ambrozja napisał(a):
Shronie - wysiadam z tego pociągu, widzę że jestem na ślepym torze........

No właśnie ja odniosłem takie wrażenie jakbyś się przebudził w pociągu i "gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?" a gdy ktoś chciał się dowiedzieć od Ciebie czegokolwiek to słyszymy "wysiadam z tego pociągu".
Jeżeli się wstydzisz gdzie masz winniczkę i jakie odmiany miałeś posadzone na 1,5 ha, które podobno wykarczowałeś to nie dziw się, że inni będą Cię traktowali jak trolla.

Pozdrawiam
Zdzich


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 14:50 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
To nie ja opuściłem semafor na wątku .....Nie mam ochoty czytać złośliwych uwag od gołowąsów którym się zdaje że "wszystkie rozumy zjedli"...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 16:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Ambrozja napisał(a):
Nie mam ochoty czytać złośliwych uwag od gołowąsów którym się zdaje że "wszystkie rozumy zjedli"...

Jak na człowieka, jak sam siebie nazywasz - obeznanego i doświadczonego nie udało Ci się jeszcze napisać nic sensownego, nic czym mógłbyś zainteresować pozostałych. Proponujesz jakieś tematy zastępcze o wszystkim i o niczym oczekując burzliwych dyskusji, zapytany natomiast o sprawy istotne zbywasz nas. Nazywasz innych gołowąsami, choć sam w najmniejszym stopniu nie wykazałeś się żadną wiedzą. Zwyczaje panujące na Forum masz w głębokim poważaniu. Dostajesz ostrzeżenie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 19:40 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 17 listopada 2010, 19:00
Posty: 46
Lokalizacja: Chełm/Nieder-Olm
Kuneg o takie linki właśnie mi chodziło wielkie dzięki, jest co poczytac no a ile czasu trzeba żeby to jeszcze jakoś ogarnąc.
:shock:
Trochę mi namieszaliście z tymi viniferami , bardzo bym je chciał bo do pracy jestem przyzwyczajony . Muszę się nad tym jeszcze zastanowic, a czasu coraz mniej nie wiem do kiedy można składac zamówienia w szkółkach. Uwielbiam wszelkie Burgundery i wiem ile pracy wymagają, chętnie piję Chardoneya i Auxerrios, no i oczywiście zawsze dopijam resztki Gewürztraminera i Huxelrebe które niechętnie zostawia mi żona z czego Gewüza stawiam na szczycie pod wyględem bukietu i smaku no i ten zapach pzypomonający różę :roll:
Pierwsze co zrobię jak przyjadę w grudniu to napiję się wina z tzw. pancerniaków tylko gdzie je dorwac. Może to temat na następny wątek w dziale spotkań przywiózłbym super wina z nad Renu :?: A może ktoś ma coś takiego na sprzedaż.
zdzicholo napisał(a):

Na razie nie zagłębiaj się w szczegóły dotyczące przepisów przy zakładaniu winnicy, zanim przez to przebrniesz możesz nie zdążyć posadzić. Poza tym dużo lepiej pogadać z tymi którzy przeszli przez papierki niż działać samemu.

Jeżeli chodzi o vinifery - sadź do prób także te najwcześniejsze i wypróbuj okrywanie ziemią na zimę. Przy odpowiednio dobranej formie prowadzenia okrywać można ciągnikiem lub z pomocą konika. A 10 arów ręcznie okryjesz w dwa dni bez większego problemu. Za parę lat dowiesz się czy taka uprawa ma sens.

Pozdrawiam
Zdzich


To co napisłeś to 100 % prawda z sadzeniem nie czekam już dłużej, a na przepisy to będzie jeszcze czas. Pracuje ze mną
praktykant, który twiedzi, że dopuki to tak wszystko raczkuje jest duża szansa na pozyskanie potencjalnych nabywców bo z biegiem czasu napewno pojawią się potężni inwestorzy , z którymi może się nie da już konkurowac. Dobry przykład podał mi szef mianowicie ma kolegę który zainwestował w 300 ha bodajże w Bułgarii z racji taniej siły roboczej nawet napełnianie wina odbywa się ręcznie. Mam cichą nadzieję, że nasz klimat odstraszy takich gigantów.
W temacie agroturystyki to tylko jeżeli będzie taka koniecznośc, chociaż żona już o tym dawno myślała. Czy są z tego jakieś wymierne kożyści ponoc pod taką działalnościa można łatwiej wyprodukowane wino sprzedac.

A tak poza tematem to fajnie jest z wami trochę popisac, trochę tu nudno bez przyjaciół a wieczory teraz długie.
Dzięki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 06:58 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2010, 16:00
Posty: 109
Lokalizacja: Brzeg, admin. woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Z jednej strony nie rozumiem ataków na osobę o nicku " ambrozja" , który podał temat do przemyśleń. Zadał pytanie otwarte, na które oczekuje luźnych wypowiedzi. Ale też chciałbym zapoznać się z jego doświadczeniami winiarskimi , bo dość mam czytania o uprawach szklarniowych czy syberyjskich. Chyba, że on też... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 07:12 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2010, 13:12
Posty: 55
Miałem zamiar odnosić się do różnych tematów poruszanych na forum /odniosłem się do kilku/ale prawie zawsze ktoś z tego kpił czy dyskredytował, udawał, że nie rozumie itd. Wątek zamknięto, - po co mi w tym uczestniczyć??? To chyba ostatni wpis....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 07:50 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2010, 16:00
Posty: 109
Lokalizacja: Brzeg, admin. woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Uczyniłbym zadość i przedstawił swoje doświadczenie. Niektórzy chętnie poczytają , a inni niech kpią dalej .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 09:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4642
Lokalizacja: Rybnik
Ambrozja napisał(a):
To chyba ostatni wpis....


Mam nadzieję, że to ostatni taki wpis.
Ambrozja , z całym szacunkiem napisałeś 52 posty, ale takie, które traktują stricte o uprawie winorośli czy wyrobie wina można zliczyć na palcach jednej ręki. Najpierw piszesz o 30 letnim doświadczeniu w uprawie i że zasadziłeś 1,5 hektarową winnicę , a karmisz nas gołąbkami z liści winogron i śliwkami w winie. Napisz konkretnie co uprawiasz i GDZIE, napisz o tej inwestycji, która nie wypaliła - jakie miałeś wtedy plany i dlaczego stało się jak się stało. To żaden wstyd, jest wiele osób, które myślą o uprawie na większą skalę i może im to pomóc uniknąć błędów. Ambrozja, dziel się po prostu swoim doświadczeniem w uprawie winorośli zamiast pisać o wszystkim i o niczym i narzekać, że nikt cię nie lubi.
Zauważ też, że działy Imprezy, wydarzenia i Różności stanowią margines tego forum.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 11:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2356
Lokalizacja: Dębica
buuber napisał(a):
Pierwsze co zrobię jak przyjadę w grudniu to napiję się wina z tzw. pancerniaków tylko gdzie je dorwac.

Najlepiej wpaść na Dni Wina do Jasła - 95% to Regenty/Dornfeldery/Ronda/Marszałki/etc. Zwykle całkiem dobrze zrobione - pozwala to ocenić odmianę - jeśli te wina Ci całkiem nie smakują to samodzielnie nic dużo lepszego nie zrobisz.
Tyle że a) dni wina już były b) pewnie trochę daleko
Pozostaje Ci w takim układzie kupić wysyłkowo parę win - przeszukaj sobie Pokarpacki Szlak Winnic
http://www.podkarpackiszlakwinnic.pl/ są winnice które sprzedają wina - napiszesz, powiesz w czym rzecz - myślę że wyślą.
Ewentualnie jak będziesz w grudniu to zrób sobie rundkę po winnicach podkarpacia.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO