Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 02:04

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 12 października 2022, 10:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
gbed napisał(a):
Wskaźnik Biowinu pokazał 15g/l.

Szczęściarz Mnie już nie udało się kupić.
U mnie szpaki znowu szybsze. Mimo że kwasy organoleptycznie wysokie im nie przeszkadzały.te resztki co zostały poszły na sok.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 marca 2024, 17:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Marquette
Odporna na mączniaki i Botrytis (szara pleśń)
Podatna na Antraknozę
Bardzo podatna na Black Rot (Czarna zgnilizna)
Wszędzie tam gdzie ta choroba już występuje, należy chronić przed nią tą odmianę, bo gdy nie będzie chroniona plony mogą być mniejsze a wino niesmaczne :?: :!:
PS
Kolejna odmiana PIWI która wymaga intensywnej ochrony :!: :!: :!:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 marca 2024, 19:20 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 19 kwietnia 2017, 20:06
Posty: 66
Lokalizacja: Ropa
Co najlepsze na czarna zgniliznę?

_________________
Posadź, pielęgnuj, delektuj się!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 9 marca 2024, 07:30 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Nie ten dział na to pytanie.
:arrow: choroby-i-szkodniki/

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 08:30 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Cześć!

Czy ktoś spróbuje mnie przekonać bym odłożył szpadel na bok i dał Marquette jeszcze szansę?
Czy ktokolwiek jest naprawdę zadowolony z tej odmiany?
Nawet nie myślę o odmianowym, bo z racji za wysokich kwasów zawsze z czymś (różne były "konfiguracje") mieszałem.
Właśnie te wysokie kwasy ostatecznie zmobilizowały mnie do tej drastycznej decyzji.
No ale... może właśnie ktoś mnie czymś jeszcze odwiedzie? Jakimiś zaletami, których ja nie zauważyłem (?) Może ktoś przekona mnie, że to faktycznie wyższa liga niż te, do których ja ją zaliczam (M.F., L.M., T.Alzacki)?

Z góry dziękuję :D

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 10:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Trzeba się pogodzić z faktem że ta odmiana nie jest możliwa do uratowania przed wykopkami. Osobiście miałem ją 8-9 lat i uważam za czas stracony. Przy tej odmianie wszystko było na nie. Wino nie, owoce za małe i drobne, silnie rośnie, podatna na choroby, mp, chętnie oblatywana i zjadana przez ptaki, owoce lubią chorować i być siedliskiem owadów.
Trudno doczekać spadku kwasu bo pogoda jesienna zniszczy owoce. Odmiana dla mnie słaba jako wino odmianowe.
I najważniejszy argument, to ten, że jest 20 innych, lepszych odmian z których można zrobić dobre wino.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 11:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2246
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Mirku na naszej glebie dla tego typu odmian dochodzi jeszcze jeden czynnik w postaci nieodpowiedniego ph gleby, co powoduje dodatkowe trudności w uprawie.
Nawet MF ma problemy fizjologiczne i podatność na choroby przy takim ph, a co dopiero Marquette.
Natomiast na dominujących w Polsce glebach bielicowych lekko zakwaszonych takie odmiany będą się sprawdzać (z braku laku).

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 11:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3936
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Mirku, wszystko co napisałeś to święta racja. Ciągle jednak zastanawiam się w czym tkwi problem. Znalazłem przed chwilą https://www.wine-searcher.com/grape-1889-marquette gdzie są 3 strony amerykańskich win z Marquette. Z tego widać, że jednak to tam rośnie i jakieś wina z tego robią. Tu https://www.vivino.com/DE/de/shelburne-vineyard-marquette/w/1698443?srsltid=AfmBOopzmbSDge18n0AurpoEWKneKijAomRUa6M8cOh3peQrkMLIeGzV#all_reviews jest 136 recenzji jednego wina i piszą tam różne rzeczy tylko nie to że wino jest badziewne.
Nie wiem na czym to polega, że u nas to nie funkcjonuje a w Ameryce jest ok. Może, to co się szerzyło u nas to nie jest ta sama odmiana ? Jednak z mojej strony to tylko dygresja, nikogo nie namawiam do odłożenia szpadla.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 11:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2246
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Odpowiedź na pytanie Daniela, poza specyficznym gustem mieszkańców USA, moim zdaniem jest prosta. Szerokość geograficzna upraw u nas i u nich, i co za tym idzie ilość energii słonecznej jaka dociera do roślin na równoleżniku 50-52 a na 42-46. U nas cięgle wszyscy udają że tego nie widzą także w przypadku innych ciemnych odmian. Na szerokości geograficznej upraw w USA np. w Wisconsin w Europie uprawia się Nebbiolo, Syrah, CS czy Malbec, zresztą w Kanadzie w Ontario na 43 stopniu szerokości uprawia się CF. Mimo ekstremalnych zim ostatnio w USA szerokość geograficzna latem daje odpowiednią ilość i natężenie energii, u nas nie, jedynie w sezonach o wydłużonej wegetacji jak obecnie jest dla czerwonych odmian nieco lepiej.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 11:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4614
Lokalizacja: Rybnik
DW napisał(a):
Nie wiem na czym to polega, że u nas to nie funkcjonuje a w Ameryce jest ok.

Cytując Alexa z Madagaskaru: "to Amerykanie - naród prosty i nieobliczalny" :lol:
Cytuj:
Może, to co się szerzyło u nas to nie jest ta sama odmiana ? Jednak z mojej strony to tylko dygresja, nikogo nie namawiam do odłożenia szpadla.

Ja znam tylko jedno źródło tej odmiany w Polsce i było to źródło nie całkiem legalne :wink: Czy Marquette miał swoją lepszą wersję i przywędrował oficjalną drogą do Polski tego nie wiem. Podejrzewam, że nie skoro wszyscy borykali sie z tymi samymi problemami.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 12:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Też lata ją uprawiam i też planuję się jej pozbyć ale:
Na kwestie uprawowe nie specjalnie narzekam.
- Kwas wysoki, ale nigdy nie zrobiłem wina (a robię co roku od 2015 czyli już 10 sezonów) za kwaśnego. W zeszłym roku musiałem dokwaszać. W tym roku darowałem sobie drożdże redukujące kwasy.
- Ptaki - faktycznie atakują, trzeba okrywać.
- Wzrost intensywny - trzeba ciągle ciąć. Lepiej stosować wysokie prowadzenie. Ja mam na pergoli 12 krzewów - zbieram od 20 do 77kg(!) w tym roku 35kg po intensywnej redukcji.
- Choroby w normie - głównie mączniak prawdziwy i szara pleśń - pryskam jak winifery więc problemu raczej nie ma.

Różnice w stosunku do innych to pewnie właśnie prowadzenie na pergoli oraz wysokie pH - u mnie powyżej 7.5.

Jednak faktycznie wina z którego byłbym zadowolony (a nie pił, bo mam) nie zrobiłem. Więc wyleci. Ale na razie nie mam czym zastąpić. U mnie to musi być odmiana wczesna, a takich na czerwone jak na lekarstwo.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 12:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ja tez mam ją od dawna. Sztobry dostałem od ś.p. Romana. Mój stosunek do tej odmiany ewoluował. Przez pierwsze lata robiłem wina walcząc z wysokim kwasem. Potem przez parę lat robiłem z niej soki.
Teraz już któryś rok zostawiam na krzewach dla ptaków. Wtedy nie próbują dostać się do innych odmian przez siatki.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 13:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3936
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
RobertR napisał(a):
Odpowiedź na pytanie Daniela, poza specyficznym gustem mieszkańców USA, moim zdaniem jest prosta. Szerokość geograficzna upraw u nas i u nich, i co za tym idzie ilość energii słonecznej jaka dociera do roślin na równoleżniku 50-52 a na 42-46. U nas cięgle wszyscy udają że tego nie widzą także w przypadku innych ciemnych odmian. Na szerokości geograficznej upraw w USA np. w Wisconsin w Europie uprawia się Nebbiolo, Syrah, CS czy Malbec, zresztą w Kanadzie w Ontario na 43 stopniu szerokości uprawia się CF. Mimo ekstremalnych zim ostatnio w USA szerokość geograficzna latem daje odpowiednią ilość i natężenie energii, u nas nie, jedynie w sezonach o wydłużonej wegetacji jak obecnie jest dla czerwonych odmian nieco lepiej.

Robert, to by się zgadzało. Jak wynika z tej prezentacji http://northerngrapesproject.org/wp-content/uploads/2013/12/Haggerty-Grape-Ripening.pdf Marquette potrzebuje GDD w liczbie ok. 1450 aby osiągnąć dojrzałość technologiczną i dać prawidłowe dla niej wino. Przeglądnąłem sobie wątek o SAT i zawarte tam dane z różnych lokalizacji, i z niego wynika, że praktycznie warunków aby prawidlowo dojrzeć Marquette w Polsce nie było, poza wyjątkowym 2018 i 2024.
Dodatkowo, warto wrócić do sprawy wina które pojawiło się w Żarkach i którego właściciel twierdził, że jest z Marquette. Nikt w to nie uwierzył ale może jednak to nie była ściema ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 października 2024, 15:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Misza napisał(a):
DW napisał(a):
Nie wiem na czym to polega, że u nas to nie funkcjonuje a w Ameryce jest ok.

Cytując Alexa z Madagaskaru: "to Amerykanie - naród prosty i nieobliczalny" :lol:
....,

:mrgreen:
Tak jest :!: :!:
U nich Marquette potrzebuje ok.1400 GDDC a na półn.Mazowszu wystarcza jej 1155 :D
Marquette - http://www.winogrona.org/index.php?title=Marquette
Monitoring dojrzewania Marquette na półn. Mazowszu
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... -Monit.PNG
zbiór 2/10/2021 – GDDC 1155; 23 Brix; TA 9,7g/l; pH 3,11
A przecież rocznik 2021 był zaledwie przeciętny :!:
W tym roku kończy fermentację 20l wina odmianowego
Marquette 2024 winifikacja półwęglanowa
14.09.2024(zbiór) Marquette 25 Brix TA 8g/l 3,36 pH
09.10.2024 zlane 0 Blg 7,8g/L V [L} 20
Wymaga beczki ...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 października 2024, 20:00 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
vanKlomp napisał(a):
Teraz już któryś rok zostawiam na krzewach dla ptaków. Wtedy nie próbują dostać się do innych odmian przez siatki.

Dziękuję Wszystkim za opinie. Niestety trzeba się z tym pogodzić i ostatecznie pozbyć się Marquette. Zostawię może jeden krzew, jak sugeruje vanKlomp - dla ptaków.

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 56, 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO