U mnie się otwiera
Mój Frontenac jeszcze fermentuje w miazdze (7 dzień), od początku na Maurivin B, wyników jednak nie będzie - tylko organolepteczne

_________________
pozdrawiam Roman

Szkoda.
Roman, polecam Tobie i Wszystkim TĄ metodę.
Bardzo szybka precyzyjna i tania. (nie trzeba kupować gotowych cieczy co jakiś czas bo wyszły)
Strzykawka 0,2PLN
Roztw.BBT 23PLN
NaOH 8PLN/1Kg
Woda odmineralizowana na stacji paliw 6PLN/5l.
Waga jubilerska 14PLN
Elrenmeyerka 4PLN
0.1molowy roztw. NaOH można sobie sporządzić samemu również za pomocą odważenie na tej wadze.(c.wł. wody , z tą uwagą DarkaRz)

Ostatnio pomiaru dokonałem w ciągu 40 sekund od momentu dodania BBT(kropla małą strzykawką z igłą) do wyliczenia.

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja

Od kiedy żona zbiła mi biuretę też stosuję strzykawkę z igłą dokładnie wg. tej metody
Ps. Marquette z MF z 12,75 g/l zeszło na Maurivinach B do 6,75 g/l

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

Jakoś tak na początku, jak Mauriviny B stały się osiągalne, zrobiłem jednego roku na nich wszystkie czerwone nastawy - Rondo dopiero po dodaniu 2g kwasu winowego/litr stawało się pijalne

_________________
pozdrawiam Roman

Zauważyłem ten moment.
Od tej pory to już nie są "Kwasiury Romana"

W tym roku pierwszy raz użyłem Maurivi'nów B i już teraz organoleptycznie czuję różnicę kwasów w nastawie.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Czy pomiary dotyczą gotowego wina, czy tegorocznego nastawu ?

_________________
Pozdrawiam Kuba

Pierwszy pomiar to miazga po mieleniu, drugi pomiar po prasie

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

W takim razie z grubsza licząc i zakładając że wydajność redukcji kwasu jabłkowego była maksymalna (60%), udział kwasu winowego i jabłowego w moszczu wyniósł odpowiednio 20% i 80%. Albo to taka uroda niektórych mieszańców amerykańskich (Marquette, Frontenac itp.), albo po prostu nie radzą sobie w naszym klimacie. Tak , czy inaczej surowiec winiarski raczej kiepski. Również po redukcji kwas jabłkowy jest w przewadze, więc obowiązkowa FJM i nie stwarzanie warunków do wypadania kamienia winnego.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Gdzie kupujecie Mauriviny? Kiedyś w winiarzu były, teraz nigdzie nie mogę znaleźć.

W Browamatorze ale w tej chwili brakło.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Skąd wiesz, że brakło, dzwoniłeś? Na stronce sklepu nic o braku nie pisze http://www.browamator.pl/szczegoly.php? ... pa_p=6&pwd

_________________
pozdrawiam Roman

Masz rację są. Jak patrzyłem jakiś czas temu to nie było. Może jakiś chwilowy brak.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

6,5zl za 10g na 25l to troche drogo nie ma moze gdzies w wiekszych paczkach?

_________________
Lukasz
http://winnicamazurkiewicz.blogspot.com

Są też 500g.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

wlasnie widze cena tez odpowiednia

_________________
Lukasz
http://winnicamazurkiewicz.blogspot.com