Czas na podsumowanie ukorzeniania na czarnej folii... ostatnie zdjęcia zapodałem z lipca; od tego czasu sadzonki zdrewniały, ostatnio zostały przesadzone w docelowe miejsca. Dzisiaj na L3, przesadzałem ostatnia partię ( jak w załączniku), Sadzonki wyszły pierwsza klasa, czarna folia + słoneczny stok, zrobiły swoje.
Aha, te w puszkach od piwa, wyszły bardzo dobrze, korzenie szkieletowe b. grube. Myślę, że jest to dobra metoda dla "opornych" i cennych odmian, niestety wymaga więcej nakładu pracy.
Pozdrawiam, Ricci.

_________________
Konkurs Win Gronowych: Wyniki 2012 2013 2014 2015
L1-15 szt, L2-150 szt, L3-600 szt

Jakie stosujecie podłoże w ukorzenianiu pod czarną folią (do uformowania wału)?
Widziałem na zdjęciu, że Jarek (Erikos) z powodzeniem używał substratu Hartmann pH 5,5-6,5.
Ktoś pisał, że używał odkwaszony torf.
Taki, który widziałem ma pH 7,2-7,5 ale zastanawiam się czy pH nie jest zbyt zasadowe.
Wg. literatury optymalne pH dla winorośli to 5,5-6,5 a maksymalne 8,4.

Nie utrudniaj sobie tym życia, tylko rozluźnij glebę i nawieź ją kompostem, czy przefermentowanym obornikiem. Tak będzie najłatwiej i równie dobrze.

_________________
Ukłony,
Sylwester

Już raz tak zrobiłem w zeszłym roku i nie polecam. Zmieszałem glebę rodzimą z kompostem, a potem pół roku zastanawiałem się co wykończyło mi prawie wszystkie sztobry. Na początku byłem przekonany, że susza. Ale okazało się, że winien był pewien grzybek obecny w kompoście. Zerknij do wątku:
choroby-i-szkodniki/co-to-za-chorobsko-t7355.html

To już inna sprawa w takim razie. Ja robiłem to z przefermentowanym obornikiem i nie było problemu.

Ps. A torf z worków jest w jakiś sposób odkażany?

_________________
Ukłony,
Sylwester

Bardzo polecam ten sposób, jak i ten Substrat. Podczas wykopywania sadzonek przekonałem się, że naprawdę było warto.
Tylko, że ja nie mieszałem substratu z ziemią a sypałem go w rowek w którym później znajdowały się sztobry.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Powiedzcie mi gdzie ten substrat Hartmann można kupić? Bo ja się jeszcze na niego nie natknąłem.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

http://www.wialan.com.pl/index.html?grp=1&lang=pl
Zaopatrują sporo sklepów więc powinieneś coś znaleźć u siebie.
Ostatnio ceny za worek poszły po parę złotych do góry ale jak wszystko.
Worek 150l - 29,40zł
Worek 250l - 40,99zł

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Tego roku wał z folią wygrzewał się w upałach od 28 kwietnia:

W tamtym roku grzałem sztobry w ukorzeniarce 21 dni. Teraz 20 dni okazało się zbyt długo.
90% sztobrów wyglądało tak:

Chłodno dziś było ale nie dało się dłużej trzymać tego w ukorzeniarce.
Przy pikowaniu we folię i tak większość korzonków się wyłamała ale sądzę, ze dadzą sobie radę.
Efekt końcowy wygląda tak:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Ja grzałem około 15 dni (nie wszystkie trafiły do ukorzeniarki równocześnie i nie wszystkie jednego dnia wyszły). Na około 100 odmian większość była w fazie niewielkiego kallusa i sadzenie ich to bajka. Nieliczne miały małe korzonki. 2 odmiany miały większe korzenie i sadzenie tego na folię to istna udręka.
Ja pod folię przekopuję rodzimą ziemię z leżakowanym obornikiem końskim i jest OK. Nie ma co ich rozpieszczać, niech korzenie się rozrastają w poszukiwaniu wody i substancji odżywczych
Świerzy obornik koński jest "żrący" i sam się chyba "odkaża" na pryzmie. Nie widziałem żeby rosły na nim jakieś grzyby, łaziły robale czy nawet dżdżownice.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ja grzałem 17 dni. 5 dni przed końcem sukcesywnie obniżałem temperaturę do 22 st. Skuteczność prawie 98%, na dwóch patykach małe korzonki, reszta kalusy. Pryzma z czarną folią wygrzana kilka dni wcześniej. Gleba bez dodatków.

Żeby nie było tak dobrze, to w połowie marca grzałem koło trzydziestki patyków pozyskanych od kolegów. Tu niestety skuteczność 15%, na tych co się nie ukorzeniły pąki też nie ruszyły. Procedura przechowywania, przygotowania identyczna, warunki grzania takie same. Coś z nimi było nie teges, może poczta przesuszyła

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Wiesz coś w tym jest. Ja też dostałem trochę sztobrów od kolegów, pardon i koleżanek i te co przyszły szybko ukorzeniły się gdzieś w 60-70%. Te które poczta sobie woziła( rekord prawie 2 tyg) tak jak u ciebie 15-20%. Będę musiał znowu na jesieni wysłać wici na forum.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Tej wiosny brak mi totalnie czasu.
Kupiłem oczywiście worek 250l substratu ale ostatecznie z pośpiechu nie dodawałem go do ziemi w wale pod folią. Więc sadzonki też muszą sobie radzić w rodzimej glebie bez wspomagaczy.
Nie mam kiedy dokończyć rusztowania w polu co jest dla mnie sprawą priorytetową, posadziłem też już tego roku ponad 200 krzewów przerobowych i trochę deserowych wokół domu.
Międzyczasie na chleb też trzeba zarabiać.
Do ukorzeniarki zaglądnąłem dopiero w minioną sobotę wieczorem.
Nie przejmuję się jednak, 90% odmian pochodzi z własnych krzewów.
Jesienią przedstawię efekty.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

U mnie to norma, to na czym mi najbardziej zależy to nie wystartuje lub padnie. Ale teraz nie wywalam, czekam do sierpnia. Może jeszcze ruszą tak jak Twoje Mietku cerkiewne dzwony w zeszłym roku. Ponad 3 miesiące w doniczce bez oznak życia
Odsetek przyjęć z moich własnych sztobrów też zapowiada się niezły, trzeba jeszcze poczekać by się przekonać jak zniosły przeprowadzkę na folię.
A przyciąłem sadzonki Black Granda, Gałachada, Aksinię itp. ale trochę szkoda było mi wywalać te słomki, to wdzióbnąłem byle jak w doniczki p6 i rosną knotki

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ja mam pytanie do tych co ukorzeniali na czarnej folii - jak często trzeba podlewać wał ziemi, aby sadzonki nie przesychały ? Mam kilkadziesiąt sztobrów w ukorzeniarce około 10 dni i zamierzam w weekend przesadzić na czarną folię.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.