Chciałbym, abyście pomogli mi w zidentyfikowaniu choroby na podstawie wklejonych poniżej zdjęć.
Dodam, że chorobę zaobserwowałem w sierpniu zeszłego roku (nic świeżego, ale mnie męczy

).
Objawy polegały na dość szybkim zamieraniu roślin - młodych sadzonek.
Zaczynały w pewnym momencie więdnąć, zasychały i traciły liście począwszy od dołu rośliny. Od zaobserwowania objawów, do utraty wszystkich liści wystarczało ok tygodnia.
Uschło mi w ten sposób sześć czy siedem rocznych i dwuletnich sadzonek, (a także jak obecnie przypuszczam, było to przyczyną wypadnięcia większości ukorzenianych sztobrów).
Objawy nie wystąpiły u wszystkich roślin równocześnie. Pojawiały się stopniowo u jednej lub dwóch na raz.
Po oględzinach (sekcji zwłok) nie zauważyłem niczego szczególnego.
Co istotne ofiarą padły zarówno odmiany bardziej wrażliwe jak i teoretycznie oporne na choroby, były to np.: Frumosa Albae, Iza Zaliwska, Mars, Steuben, NN-labruska itp.
Na roślinach nie było widać białego nalotu ani z góry, ani u dołu blaszek liściowych.
Opryskałem je jednak Amistarem, a także środkiem przeciwko owadom ssącym.
Nie pomogło.
Mam obawy, że sytuacja się może powtórzyć, więc chciałbym wiedzieć, co jest przyczyną choroby. Mam nadzieję, że będę mógł podjąć odpowiednie przeciwdziałanie w tym roku.
Załącznik:
3.JPG [ 107.25 KiB | Przeglądane 2307 razy ]
Załącznik:
2.JPG [ 84.99 KiB | Przeglądane 2307 razy ]
Załącznik:
1.JPG [ 84.88 KiB | Przeglądane 2307 razy ]