Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 22:37

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 66  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: niedziela, 29 kwietnia 2012, 21:51 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:06
Posty: 147
Lokalizacja: mazowieckie, Winnica Grochale
U mnie Nadieżda też jeszcze śpi. Pozostałe odmiany ruszyły. Tylko ta Nadieżda i Suffolk Red się tak ociągają.

_________________
Marcin
Profil w Wiki - serdecznie zapraszam :)
Brak dystansu w rękach władz :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 07:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
Veteran5 napisał(a):
zima nie była zbyt mroźna...

Przepraszam! O której zimie mówisz? U mnie było -26 bez śniegu. Jak dla ciebie to niezbyt mroźnie?
U mnie Kodrianka też jeszcze śpi chociaż jakieś pierwsze symptomy budzenia już są. Martwią mnie tylko drugoroczne regenty, które mimo kopcowania nie dają jeszcze odznak życia( to ten brak śniegu).

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 16:44 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2012, 19:42
Posty: 129
Lokalizacja: Częstochowa
Cytuj:
Napij się swojego wina z cukru i napisz w końcu coś, co nie będzie jedynie czczą krytyką.

A może wyślesz na konkurs jakieś wino i niech forumowicze ocenią które lepsze;z cukru moje
czy bez cukru Twoje.Chyba się nie pietrasz?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 21:43 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 lutego 2011, 20:55
Posty: 319
Lokalizacja: Łapanów 40 km na pd.wsch od Krakowa
SlaWasII napisał(a):
Tak, mnie to podnieca. Nawet bardzo...
Cóż, życie to nie bajka. Trzeba się zmagać z przeciwnościami losu. I wcale nie jęczę i nie narzekam. Wypraszam sobie takie insynuacje...
Życzę wszystkim więcej radości i poczucia humoru!
zwalery napisał(a):
Co roku jest to samo,jęczenie że przymrozki,choroby,gradobicie itp!
Czy to Was podnieca?

Tak, mnie to podnieca. Nawet bardzo... :lol:
Cóż, życie to nie bajka. Trzeba się zmagać z przeciwnościami losu. I wcale nie jęczę i nie narzekam. Wypraszam sobie takie insynuacje... ;) :lol:
Życzę wszystkim więcej radości i poczucia humoru! 8)


Witam

dokładnie jak powyżej, na 14-05 mam przewidziane -2 stopnie wg.meteoprog, coś przed 15 maja zawsze szuka się dziury w całości, może być ciekawie jeżeli sie nic nie zmieni, napewno się zmieni, ale jak się poniżej 0 stopni wstrzeli to będzie klapa,


niva


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 21:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Opracować plan walki, nazbierać materiału, narzędzi i czekać bo jest o co powalczyć. A jak nie będzie przymrozków to spakować sprzęt do następnego roku i cieszyć się.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 00:57 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 25 czerwca 2011, 01:06
Posty: 35
Lokalizacja: okolice Poznania
Po ostatnich upałach wszystko jest tak wygrzane że na wiosenne przymrozki niema już szans.
A tak w ogóle to bardziej się boję suszy niż wiosennych przymrozków.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 06:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
To gdzie Ty mieszkasz, że w takie bajki wierzysz?? Przymrozków nie ma raz na parę lat, to naprawdę rzadkość.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 07:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Pozwolę się nie zgodzić i napisać sprostowanie, by nie powstało mylne wyobrażenie o powszechności występowania majowych przymrozków. Przymrozki w maju są raz na ileś tam lat, to ewenement, anomalia w mojej lokalizacji i nie piszę tego, by szczycić się czymkolwiek, bo to byłaby głupota, ale jedynie wymienić doświadczenia i wskazać pewne różnice klimatyczne. Szeroka dolina Odry ma zbawienny wpływ, a do tego, jak już niegdyś wspominałem, z południa i zachodu przemieszcza się nią ciepłe powietrze. Powtórzę, że normalny, coroczny czas przymrozków mija najpóźniej około 20 kwietnia lub w pierwszych dniach 3. dekady tego miesiąca. Wszystko startuje i zielone, jak w zegarku, czyli jak na tę porę przystało.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 08:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:25
Posty: 614
Lokalizacja: Nowy Sącz,ekologiczna mikrowinniczka Nika
Duże znaczenie ma tu zapewne lokalizacja winnicy.
Przymrozki majowe w dolinach są zjawiskiem powszechnym , prawie cyklicznym. W Kotlinie Sądeckiej temperatura w maju tamtego roku spadła poniżej zera. U mnie w winniczce na górce już nie.
Wegetacja jest za to opóźniona o jakieś 1,5 - 2 tygodni w stosunku do zachodnich części kraju , jednak od pięciu lat nie zaobserwowałem u siebie występowania przymrozków majowych. Co nie znaczy , że wykluczam je w tym roku , czy w kolejnych latach.
Ze względu na amatorski i hobbystyczny charakter winniczki zraszaczy nie będę instalował.
W najgorszym przypadku mam wiele odmian owocujących z pąków zapasowych ( czarna mata i kilka innych zabiegów pomoże im dojrzeć ) .
Pozdrawiam.
Mariusz.

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 13:47 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:47
Posty: 135
Lokalizacja: Warszawa
Od straszenia przymrozkami na tym forum to jestem ja.
W zeszłym roku zostałem obśmiany a potem był płacz i zgrzytanie zębów.
Ja wtedy miałem -6 w nocy. W tym roku nie zanosi się w mojej lokalizacji na temperaturę niższa niż 3 stopnie w nocy.
Jak dla mnie wątek można zamknąć :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 18:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Przez ostatnich 15 lat ze 3 razy przymrozków w maju nie było, więc ja się nie łudzę, liczę tylko na to, że nie będą zbyt silne i coś tam ocaleje, a nie pogrom jak w ubiegłym roku :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: wtorek, 1 maja 2012, 21:46 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
Zapewne prawda leży gdzieś pośrodku, u jednych na 15 lat 3x jest mróz u innych 3x nie ma. W każdym razie w całej Polsce ma prawo się zdarzyć i nie wierzę że są miejsca gdzie tego wcale nie ma. Pamiętam jak rok temu po mrozach ktoś wrzucił zdjęcia ususzonych kompletnie kilkunastocentymetrowych łóz z Niemiec- tam się zdarza, u nas też. I tyle :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 10:43 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
aguskac napisał(a):
To gdzie Ty mieszkasz, że w takie bajki wierzysz?? Przymrozków nie ma raz na parę lat, to naprawdę rzadkość.


W tamtym roku to był pierwszy raz co w moim rejonie zważyło winorośle :)

A to strona o winoroślach czyli jeżeli nie patrzeć w ogóle na termometr a efekt końcowy. To u mnie się zdarzyło raz na X lat.

Przymrozkiem w końcu można nazwać jakąkolwiek temp. poniżej zera. Ja aby patrzę na efekt końcowy, i najstarsi takiego czegoś nie pamiętali w moim rejonie by padły pędy winorośli.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: środa, 2 maja 2012, 12:16 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 440
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Jeśli tak na to spojrzeć, to rzeczywiście, u mnie też w ciągu tych kilku lat uprawy (od 2007) mimo iż przymrozki są prawie każdego roku, winorośl przymroziło dopiero w 2011 i to tylko na działce (obniżenie terenu), a np. porzeczki to chyba pierwszy raz w historii, ale za to jak! :wink: Może rzeczywiście nie warto się tak denerwować.

_________________
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przymrozki
PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 00:21 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 25 czerwca 2011, 01:06
Posty: 35
Lokalizacja: okolice Poznania
aguskac napisał(a):
To gdzie Ty mieszkasz, że w takie bajki wierzysz?? Przymrozków nie ma raz na parę lat, to naprawdę rzadkość.


Dopisałem lokalizacje.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 981 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 66  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO