Witam serdecznie wszystkich na Forum.

Nazywam się Sebastian, pochodzę z Chełma od kilku lat mieszkam w Nieder-Olm w Niemczech. Moja przygoda z produkcją wina rozpoczeła sie w 2000 roku kiedy to przyjechałem do pracy sezonowej przy zbiorze Reslinga nad Moselą, z biegiem czasu zdobyłem trochę doświadczenia w całym procesie produkcji począwszy od sadzenia przez pielegnowanie po proces fermentacji i napełnianie butelek. Od 3 lat pracuję u doskonałego winiarza, który stawia duży nacisk na wysoką jakośc.
No ale po krótkim przedstawieniu się pora przejśc do tematu, wraz z żoną pragniemy wrócic do Polski za którą bardzo tęskinimy, posiadamy małe 2 ha gospodarstwo leżace na trasie Lublin - Chełm. Marzeniem naszym jest posadzenie pierwszych sadzonek winorośli już w nastepnym roku i tu prosiłbym o POMOC. Mianowicie >
1. Poszukuje sadzonek z racji położenia działki silnie mrozoodpornych - La Crescent, Prairie Star, Saint
Pepin, Frontenac, Marechal Foch, Marquette i byc moze Aurora. / w ilości ok. 1000 szt. - wysłałem już zapytanie do winnicy Golesz i czekam na odpowiedź a z waszej strony prosiłbym o jakieś inne propozycje.
2. Poszukuje również przepisów dotyczących otworzenia działalności, legalizacji produkcji - dużo czytałem w necie ale nie znalazłem konkretów, bardzo ważne są dla mnie wymogi jakie musi spełniac budynek do produkcji wina (sanepid itd.)
Dziekuje za przeczytanie mojego postsu i proponuję w zamian moją pomoc na Forum w miarę możliwości.

Obejrzyj jeszcze propozycję sklepu http://www.e-sadzonka.pl/ to sprawdzone i dobrze wyposażone źródło.

_________________
Pozdrawiam...mariusz
http://www.mikolajki-dess.pl

Przecież oni ciągną sadzonki z Niemiec !!! Po co ma tam zaglądać ?

_________________
Pozdrawiam - Daniel
po prostu cianek :) nie mylić z cyjankiem potasu :D

Buber tez mógłby przywieźć. A jednak sprawdzał w polskich sklepach.

A w takim razie co?
W niemieckich szkółkach jest drożej ?
To po co polska firma exportuje od nich sadzonki, a później rozpyla je na nasz rynek z zyskiem ?

_________________
Pozdrawiam - Daniel
po prostu cianek :) nie mylić z cyjankiem potasu :D

nie wiem...masz bliżej by sprawdzić . Ale kolega pyta ,warto podpowiedzieć , a co zrobi..?

Widzę, że podchodzisz do tematu dość nonszalancko. Aby nie popłynąć NAPRAWDĘ zrób dogłębną analizę. Ja będąc od wielu lat obeznany ze sprawami winoroślarstwa zdecydowałem sadzić winnicę i ...po nasadzeniu 1,5 ha ...zlikwidowałem. To naprawdę zabawa dla takich którzy mają za co traktować to jak hobby. 1000 krzaków czyli ok. 20 arów to hobby za dużo na produkcję towarową za mało.

Buuuber, pamiętaj o tym, że jeżeli chcesz produkować wino komercyjne, odmiany muszą być dopuszczone do uprawy na terenie UE. Czyli w tym momencie nie spełniasz podstawowego wymogu. Tak w ogóle witaj na Forum




Przestrzegasz przed nieprzemyślanym działaniem ? - I bardzo słusznie. Może to okazja i miejsce na jakieś konkrety dotyczące Twojej zlikwidowanej juz winnicy ? Ponawiam więc prośbę.
Dobrze by było również, gdybyś w profilu wpisał swoją lokalizację, jest to bardzo pomocne podczas dyskusji.

_________________
Pozdrawiam Kuba

O czym mam dyskutować? Trudno lokalizować coś czego już nie ma. Mieszkam w zachodniej Polsce.

Ambrozja, wciąż nawołujesz wszystkich do dzielenia się doświadczeniami, głębokich wynurzeń na pograniczu filozofii ("Gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy?"), masz ogromne, wieloletnie doświadczenie, wszechstronne przy tym i różnorodne, a dotychczas nie napisałeś kompletnie nic... O co Ci chodzi?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Napisz po prostu co uprawiałeś, jak długo ? Jakieś własne opinie na temat uprawianych odmian ( dojrzewanie, choroby, wino itp.) ogólnie jak najwięcej informacji którymi może się podzielić ktoś z wieloletnim doświadczeniem. Domyślam się, że obecnie zajmujesz się tym wyłącznie hobbystycznie, więc również napisz o tym parę słów.



Trochę mało to precyzyjne, ale niech tam Wpisz więc to w profilu użytkownika.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Ależ expercie, napisałem jak się robi herbatkę, jak robię soki, jak zwalczam osy. Muszę zostawić coś na później, wszak napisałem dopiero ok. 50 postów. Kudy mi tam do tysiąca.

Jako klient hurtowy mają większe zniżki, niż klient indywidualny, więc może wyjść korzystniej kupując te 1000 sadzonek u polskiego pośrednika, niż u źródła w Niemczech. Trzeba to przeliczyć.

Co do możliwości robienia wina to odsyłam na stronę główną tego portalu. tam, w "Artykułach" ZbyszekB wrzucił coś takiego: http://www.winogrona.org/index.php?titl ... yrobu_wina
Część z odmian winiarskich ma już pododawane linki do opisów w "Odmianach".

_________________
mów mi Małgorzato

Ależ nowicjuszu, nie idź tą drogą - ile chcesz napisac postów o herbatce, zanim zaczniesz pisać na temat?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Macieju, próbowałem poruszyć parę tematów. I co? A no albo nikt nie rozumiał o co mi chodzi albo były wysiłki aby wyśmiać /wykpić, skrytykować / to co piszę, więc, będąc uparty, piszę o herbatce którą sobie cenię /a może i inni docenią/.