Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 12:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 22:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Ponieważ jestem na etapie planowania winnicy i mierzenia jej w-te i we-wte. Przejrzałem kilka wątków z forum + trochę książkowej wiedzy i spisałem do pierwszej części poradnika "Zakładanie winnicy"
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... Planowanie
Proszę o poprawki i uwagi w tym wątku - na koniec uaktualni się treść.
Głównie chodzi mi o odległości - aby zaplanować je tak - aby w przyszłości nie trzeba było tego poprawiać. To czy w rzędach mamy ugór mechaniczny, herbicydowy czy zadarnione trawą można w trakcie prowadzenia winnicy zmieniać. Ale jak źle zaplanujemy odległości to będziemy się potem z tym musieli użerać.
Oczywiście kolejne kroki poradnika - dobór odmian, sadzenia, prowadzenie w pierwszym, drugim roku, konstrukcja rusztowania, dobór słupków są mile widziane.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 06:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
A skąd wziąłeś to że układ rzędów wschód -zachód jest najlepszy :shock:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 06:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
yyyyyy..... nie wiem :roll:
miałem wiele wątków pootwierane i wynotowywałem
może błędnie
a jak powinno być?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 07:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
Generalnie północ - południe, może być z lekkim odchyleniem na zachód.
Ale oczywiście nie jest to zasada, która działa w każdym przypadku. Jeśli mamy strome zbocze to robi się tarasy i one determinują układ rzędów. Jeśli istnieje niebezpieczeństwo erozji to też czasami jest lepiej zrobić układ w poprzek zbocza, choć można od razu zadarnić. Czasami kształt działki wymusza orientację rzędów. Przypadki są różne, ale niewątpliwie najbardziej równomierne oświetlenie jest przy orientacji N-S.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 07:12 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Najlepszym ułożeniem rzędów jest północ południe i to wszystkich rodzajów roślin i to jest reguła. Zapewnia to całodzienne naświetlenie roślin które wzajemnie się nie cieniują lub tylko w minimalnym stopniu. W szczególnych przypadkach może być inny układ rzędów np. nad morzem gdzie wiatr wieje na zmianę od lądu i od morza można zastosować taki układ jak napisałeś ale to wyjątek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 07:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Hmm... wyjaśniacie mi w takim razie jedną rzecz. Jak miałem prowadzone przy palikach to liście generalnie ułożone były górną powierzchnią w kierunku południowym (pd-wsch i pd zach). W kierunku północnym praktycznie nie było liści. Dla mnie oznacza to że roślina z tych kierunków czerpie najwięcej słońca.
Jeśli zrobię rzędy pd-pn to w południe słońce będzie mi oświetlać głównie międzyrzędzia ?! Winorośl liście będzie układać w poprzek szpalerów wzajemnie się zacieniając.
Przy prowadzeniu szpalerów wsch-zach w południe mam oświetloną całą powierzchnię szpalerów (był nawet taki rysunek w dyskusji czy prowadzić nisko czy wysoko jak słońce oświetla praktycznie całą powierzchnię szpaleru) a międzyrzędzia zacienione. Liście wystawiają się na południe. Od północnej strony można podciąć liście aby lepiej przewietrzyć krzak.
W którym miejscu rozumowania jest błąd?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 07:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
2 Ustalenie odległości pomiędzy krzewami

Przy ustalaniu rozstawu między krzewami warto wziąć pod uwagę glebę. Jeśli jest wilgotna i zasobna wtedy zbytnie zagęszczenie może bardzo utrudniać prawidłową agrotechnikę. Z kolei na suchej, piaszczystej glebie krzewy będą miały dużo mniejszy wigor i można sobie pozwolić na odległości nawet 0,7 m.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 07:42 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
przy układzie pólnoc południe zacienianie się wzajemne będzie jedynie trwało przed np 1 godzinę w samo południe, natomiast przy układzie rzędów wschód zachów zacienienie będzie ciągłe całej północnej części rośliny i dodatkowo następnych rzędów na które będzie padał cień rzędu poprzedniego.
Dla przykładu weź książkę i ją postaw równolegle do światła [to będzie południe w układzie rzędów północ południe], teraz dla odmiany postaw prostopadle [zauważ różnicę]. Do tego wyobraź sobie jeszcze ruch ziemi i wyjdzie że przy proponowanym przez Ciebie układzie rzędów będą miejsca które nigdy nie zobaczą światła.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 08:11 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Osłona od północy
Dobrym pomysłem jest osłonięcie winnicy od północy bądź mechaniczną osłoną (płot nieprzepuszczający wiatru) lub rzędem roślin które nie tracą w zimie wiatroszczelności.

Jeszcze lepszym jest osłona odwschodu zachodu i od północy oczywiście od wiatru. Pamiętać należy żeby odstęp od osłon do winorośli był większy niż wysokość osłony


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 09:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Ludwik napisał(a):
Jeszcze lepszym jest osłona od wschodu zachodu i od północy oczywiście od wiatru.


Warunki termiczne napewno się poprawią , jednak brak przewiewności wpłynie na rozwój chorób grzybowych.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 09:07 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Pewnie tak [jeśli chodzi o choroby] ale to wynik niemieckich doświadczeń. Ja mam świadomość tego że w warunkach rozdrobnienia pól to raczej nie jest do zrobienia [zbyt wąskie pola] ale jak jest możliwość...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 09:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
OK, poprawię.

Pytanie o szerokości na końcach rzędów na ewentualne zawracanie maszynami. 15 metrów dla ciągnika to chyba jednak za dużo - może się ktoś doświadczony wypowiedzieć? Jaka jest szerokość optymalna aby nie marnować powierzchni a równocześnie kiedyś nie kombinować nadmiernie z maszynami.

Grodzić - nie grodzić? Co tu napisać? Czy siatka leśna (taka z dużymi oczkami) jest wystarczająca?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 10:29 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Uwrocia powinny być dostosowane do sprzętu jaki posiadamy lub planujemy posiadać. Mogą moim zdaniem wynosić nawet ok 6 m przy stosowaniu dużych rolniczych ciągników dla ogrodniczych znacznie miej maksymalnie 4 m. Musi to być suma długości całego zestawu + miejsce na manewrowanie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 12:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Nie można nie wspomnieć o przygotowaniu gleby. Sprawdzić skład, a przynajmniej ph. To częsty błąd, w tym mój. Co prawda można odkwasić w trakcie, ale sadzonki słabo rosną w kwaśnej glebie i nawet nawożenie przynosi słabe efekty, gdyż rośliny mają problemy z pobieraniem wszelkich substancji z zakwaszonego podłoża. Odczuwalne jest to zwłaszcza na słabych glebach jak moja.

Zadarnianie też nie musi być trawą. Jej koszenie jest równie upierdliwe jak chodzenie za glebogryzarką, a pożytek z niej niewielki. Ja na drugim poletku sieję białą koniczynę, która jako roślina motylkowa ma zdolność asymilacji azotu z powietrza, dobrze zadarnia i nie rośnie tak szybko jak trawa. Z chęcią pozbyłbym się trawy z pierwszego poletka.

Osłony od wiatru OK, ale nie możemy zapomnieć o największej bolączce w naszym klimacie a mianowicie przymrozkach majowych. Osłony przeciwprzymrozkowe muszą spełniać trochę inne warunki niż te od wiatru i przyznam że nie sadziłem żywopłotu pod kątem wiatru, gdyż według mnie jest wręcz naszym sprzymierzeńcem nawiewając śnieg zimą, a latem przyczynia się do wietrzenia winnicy, a jak przyjdzie huragan to i żywopłot nie pomoże :mrgreen:
Są też miejsca które ze względu na przymrozki już na starcie dyskwalifikują działkę, a czego często nie chcą przyjąć do wiadomości zakładający winnicę "optymiści". Bo chyba nie ma nic bardziej bolesnego dla nowicjusza który włożył w winnicę masę kasy i pracy jak widok rankiem sczerniałych oklapniętych latorośli i kwiatostanów w roku w którym spodziewał się pierwszych zbiorów.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 kwietnia 2010, 13:21 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 24 marca 2010, 21:09
Posty: 239
Lokalizacja: Brama Krakowska /zachodnia część rejonu/
Słusznie zauważyłeś że powinno się coś o wyborze pola i jego przygotowaniu też napisać.

"sieję białą koniczynę, która jako roślina motylkowa ma zdolność asymilacji azotu z powietrza" - to taka mała herezja ale ja wiem o co chodzi. Pisząc o motylkowych jeszcze musi się wspomnieć o bakteriach brodawkowych [korzeniowych].

Jeszcze jedna sprawa przymrozki - niestety nie uczymy się od starszych pokoleń ojców dziadków i td. ignorujemy ich doświadczenia, wypowiedzi a często wiele wniosłyby do naszego zmagania się z uprawą. Starsi wiedzą często że będzie przymrozek, gdzie wystąpi a gdzie go nie będzie (mowię o miejscach różniących się położeniem)

Wracając do tych osłon to stosuje się je w celu polepszenia jakości: podniesienie temperatury w jakiej dojrzewają grona przekłada się na zawartość cukru


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO