Teraz jest środa, 23 lipca 2025, 11:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 06:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 24 marca 2014, 23:36
Posty: 20
Lokalizacja: Dziewin, Krakow, Poland
Jakie stosujecie opryski ? A jeśli profilaktycznie to kiedy ?

_________________
Using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 09:10 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 11:23
Posty: 75
Lokalizacja: Pawłowice, Śląsk
Nie ma ściłej (książkowej) profilaktyki w uprawie winorośli, czyli czas na optysk taki, czas na oprysk taki. Każdy musi wypracować swój plan zależny od warunków uprawy, sposobu, odporności omian itp. jednak forum jest po to aby pomagać więc proszę : choroby-i-szkodniki/oprysk-uniwersalny-sen-nocy-letniej-t3796.html przeczytaj ten wątek cały a na pewno wiele spraw Ci się rozjaśni. Mi pomogło :thumbup:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 09:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
''gbed''

Czyli co mówisz że mączniak prawdziwy dębu to inny gatunek mączniaka prawdziwego i że on nie ma szans zainfekować winorośli ?

Pozdrawiam.

-- piątek, 28 marca 2014, 09:42 --

"neron''

Ja pierwszy oprysk całego krzewu robię jak zaczynają się otwierać pąki preparatem Tiotar 800 sc (czyli siarką) , później przed kwitnieniem młode latorośle z zawiązkami kwiatostanów opryskuję preparatem Amistar 250 sc (preparat zwalcza mączniaka rzekomego i zarówno prawdziwego )
następny oprysk robię w fazie małego groszku też Amistarem 250 sc, a następnie w początkowej fazie przebarwiania owoców również amistarem 250 sc.

I to u mnie wystarcza.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 10:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5512
Lokalizacja: Łódź i okolice
Neron napisał(a):
Jakie stosujecie opryski ? A jeśli profilaktycznie to kiedy ?

Tutaj masz wszystko:
choroby-i-szkodniki/opryski-2013-zgodnie-z-fazami-bbch-winnica-cisowa-t8347.html

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 13:32 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 kwietnia 2013, 18:06
Posty: 355
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Chciałbym dodać, że u mnie MF również złapał MP w pierwszym roku uprawy. Tak samo Bolero, Regent dostały MR... Zdziwiłem się, że presja w uprawie ogrodowej może być taka duża.

Ja bym nie ryzykował tylko pryskał od początku jak należy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 13:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
"ostrowin"

Zgadzam się z tobą profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka.

Chyba że ktoś z forumowiczów sprawdził jakieś naturalne metody i ich skuteczność np jakieś opryski bioseptem , czy wyciągiem z czostku ,albo innymi bio-preparatami. ??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:52 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 08:27
Posty: 66
Lokalizacja: Kraków/Mników
Ja w tym roku zamierzam na jednym młodym krzaku Marszałka poeksperymentować.Zrobię wywar z rdestowca japońskiego (roślina ta jest jest obecnie rozpowszechniona na terenie całej Polski ). Składniki tej rośliny hamują rozwój grzybów,działanie tego zielska jest wszechstronne. Wywar zmieszam z wodą i podleję.Może efektów w postaci straconej winorośli nie będzie.Zobaczymy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 14:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 24 marca 2014, 23:36
Posty: 20
Lokalizacja: Dziewin, Krakow, Poland
Jak wygląda sprawa podlewania początkowych chwilach winorośl

_________________
Using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 15:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
Elu

Nigdy nie zaszkodzi po eksperymentować może akurat coś z tego wyjdzie i się obędzie bez tej chemi z sklepów a nie myślałaś nad opryskiem tym wywarem ? :)

Pozdrawiam.

-- piątek, 28 marca 2014, 15:55 --

''Neron''

Po posadzeniu wiadomo że trzeba podlać solidnie , ale póżniej raczej nie przesadzaj z podlewaniem chodzi o to żeby roślina puszczała korzenie jak naj głębiej w głąb ziemi w poszukiwaniu wody i składników odżywczych , jak będziesz podlewał za często to rozrosną się korzenie tuż pod po wierzchnią ziemi a to raczej nie jest wskazane , zresztą sadzonki sadzi się głęboko to raczej nie powinien im grozić niedobór wody chyba że podczas długiej suszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 18:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1728
Lokalizacja: Łazy (Jura)
monteverst napisał(a):
''gbed''

Czyli co mówisz że mączniak prawdziwy dębu to inny gatunek mączniaka prawdziwego i że on nie ma szans zainfekować winorośli ?


Pozdrawiam.


Tak właśnie mówię. A wiedzę tą czerpię także z tego forum. :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 18:20 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
gbed

Obyś miał rację . Myślałem że mączniak to mączniak . Ale jeśli mączniak prawdziwy dębu to nie to samo co mączniak prawdziwy winorośli to dobrze...:)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 marca 2014, 18:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1728
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Tu masz dyskusję sprzed lat na ten temat.
uprawa/winorosl-a-deby-t2890.html?hilit=dąb

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 kwietnia 2014, 10:36 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 24 marca 2014, 23:36
Posty: 20
Lokalizacja: Dziewin, Krakow, Poland
Jak wygląda sprawa sadzenia dostałem wczoraj sadzonki dziś jest zimno i się zastanawiam czy sadzenie nie przełożyć na inny dzień ile mogę takie sadzonki przechowywać w jakich warunkach to robić ?

_________________
Using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 kwietnia 2014, 10:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5512
Lokalizacja: Łódź i okolice
Sadź, nie przejmuj się pogodą. To lepsze niż przechowywanie nie wiadomo w jakich warunkach. Sadzonki gołokorzeniowe nie ruszą tak szybko.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 12 kwietnia 2014, 11:02 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 11 kwietnia 2012, 00:28
Posty: 246
Lokalizacja: Woj. mazowieckie, Komorów
Potwierdzam, sadź śmiało. Jeśli obawiasz się przymrozków to zawsze możesz obsypać sadzonki do wysokości dwóch pąków, ale i to nie powinno być potrzebne bo Twoje sadzonki są jeszcze uśpione.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], DotNetDotCom.org [Bot], gillan i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO