Bardzo wygodny sposób na zakład. Dowiedziałem się również że po przycięciach jest dobrze matę potraktować na gorąco, lub wycinać gorącym grotem np lutownicy. Matę ..nie wlókninę.

_________________
Pozdrawiam...mariusz
http://www.mikolajki-dess.pl

Dobrze jest przy cięciu maty końcówki opalić jakąś opalarką, ale koniecznie trzeba wcześniej na matę położyć deskę, by opalenie było równe i nie postępowało ku środkowi materiału. Ułożenie tylko cienkich pasków maty, jak pisał Kuba nie ma sensu. Również wg mnie nie ma sensu wycinania w niej otworków na sadzonki. Tak ułożonej maty nie można potem zdjąć. Najlepiej jest sztukować pasy i łączyć w linii szpaleru. Prócz podwyższenia temperatury i braku chwastów, dla mnie zdecydowany plus to absolutny brak błota i wody wkrótce po deszczu.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek

Ponowię pytanie. A jeśli już stosować, to czy od agrotkaniny (maty) nie lepsza jest agrowłóknina? Zdaje lepiej się układać, formować, jest tańsza, (podobno) lepiej przepuszcza wodę.

.... i wg mnie znacznie gorsza.
Mniej wytrzymała na uszkodzenia mechaniczne. Łatwo się rwie. jednego roku wyściółkowałem czarną agrowłókniną ziemię w szklarni i na koniec sezonu pod spodem miałem taką grubą warstwę jakby pleśni(biało-żółty korzuch). Wyrzuciłem to.
Wybierz matę. Przynajmniej można po tym chodzić. Nie wydaje mi się że mógł będziesz chodzić po agrowłókninie, tak by jej nie pościągać lub nie porwać.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek

Przy zakupie maty szkółkarskiej (agrotkaniny) warto zwrócić uwagę na jakość (zdaje się chodzi o gramaturę). Te powszechnie sprzedawane za niewielkie pieniądze zwłaszcza w hipermarketach splecione są z pasków ok 4-5mm. W porównaniu z tymi, które przynajmniej w mojej lokalizacji wykorzystywane są w szkółkach (zdaje się wizualnie dużo cieńsze-nitki,ale grubsza mata) są mniej trwałe.
Przez te paski, po sezonie czy dwóch przebijają się co mocniejsze chwasty a w miejscu przecięcia czy przetarcia zaczynają się rozwarstwiać i wygląda to bardzo nie estetycznie.
Osobiście nie jestem zwolennikiem mat , folii, szklarni , płotów z blachy odbijających ciepło itd. Moim skromnym zdaniem lokalizacja sama w sobie ma stworzyć dobry materiał na wino, jeżeli nie to lepiej dać sobie spokój i zająć się ...czymś innym.
P.S. 1
Stosowałem matę przez zdaje się 3 lata.
P.S. 2
Nie odradzam nikomu prób z matą co najwyżej zachęcam do uprawy bez trick'ów i ulepszaczy. Trochę to śmiesznie brzmi od kogoś z mojej lokalizacji, ale jednak...co ma wisieć nie utonie.

_________________
2011 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 6047357265
2012 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 8713606449
2013 https://plus.google.com/photos/10042987 ... 3534170225

Potwierdzam, wybierz matę.
Najlepiej jeszcze tę grubą, nie jest tak śliska jak ta zwykła (wyglądem przypominająca plandekę ona jest śliska i ciężko ją np ściółkować).
Agrowłóknina z była też w porządku niestety wytrzymała u mnie nie cały jeden sezon, uważaj na allegro.
Ja kupiłem specjalnie lepszą żeby była odporna na UV niestety to co było bezpośrednio wystawione na czynniki atmosferyczne samo się rozpadło, to co np pod kamieniami jest ok do dziś.

Tak, że teraz jednak zaproponował bym tę grubą matę szkółkarską lub glebogryzarkę.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

jeszcze na temat maty tu:
uprawa/kora-t6028.html

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297

Mam pytanie do osób stosujących agrotkaninę. Chcę ją zastosować, ale jest droga i stąd moje pytanie: Ile lat wytrzymuje agrotkanina?

_________________
Witam ponownie - Łukasz

Jedną matę rozkładałem po drzewami w 1998, inną w 2003 r w tunelu foliowym. Obie istnieją i mają się dobrze (niezdejmowane). Trzeba pamiętać o 2 sprawach: ostrożnie z ogniem (papierosy) i przynajmniej raz w sezonie (jeszcze lepiej kilka razy) trzeba delikatnie czyścić (zamiatanie, przedmuchiwanie dmuchawą <opryskiwaczem spalinowym>).

_________________
Pozdrawiam,

J

Coraz bardziej przekonuję się do maty. Jak rozumiem czyszczenie stosuje się by chwasty nie kiełkowały na macie?

_________________
Witam ponownie - Łukasz

Moje uwagi na temat mat:
1. Czas życia agrowłókniny wynosi max. 3 lata, później najzwyczajniej w świecie zaczyna się rozkładać. Na dodatek nie chroni w 100% przed chwastami. Chwasty które przerosły agrowłókninę ciężko usunąć bez jej uszkodzenia. Agromata z PCV na pewno wytrzymuje znacznie dłużej (pod iglakami mam ją od 7-8 lat).
2. Układanie jest dosyć czasochłonne, polecam cięcie i wycinanie otworów za pomocą lutownicy (nie strzępi się). Przy układania na zakładkę można mocować do ziemi za pomocą odcinków drutu fi 3-4 mm, wygiętych w kształcie odwróconej litery "U".
3. Jest to rozwiązanie raczej dla właścicieli mikro- i mini- winnic, nie wyobrażam sobie układania maty na większym areale.
4. Odpada problem odchwaszczania, przy niskim prowadzeniu owoce są czystsze, problemu gryzoni nie miałem.

Tomek

Ja używam już ok 6-10 lat (co rok dokupowałem) tylko głowy nie dam czy to jest agrotkaina (taka plandeka jak pisze Erikos)

Witam, mam prośbę, na dniach będę kupował matę szkółkarską, czy matę ściółkującą, z tych grubszych, czyli minimum 90g/m2. Czy powinienem coś wiedzieć przed zakupem prócz tego co przeczytałem w tym temacie. Będę kupował na allegro, lub w castoramie, jeśli będzie taka gruba i tańsza. Nie mam zielonego pojęcia na co się porywam, celem jest wyeliminowanie chwastów, a jeśli mi sat przy okazji podniesie, to się nie pogniewam. Mam niewielkie ,,poletko" kilka rzędów po 15 sadzonek w rzędzie. Jedyne co mi przychodzi do głowy to, kupić dwa rozmiary np: 60cmx100m na sadzonki i 180cm miedzy rzędami, tak by nie nacinać tych szerokich, tylko te wąskie. Z góry wielkie DZIĘKUJE za wszelkie sugestię. pozdr. magas37 ps. sadzonki mam trochę niżej w nieckach.

Ja planuję dać matę 2m szeroką między rzędami(bo taki mam rozstaw) i jeszcze 80cm paski maty za skrajnymi rzędami, aby mieć spokój z włażeniem trawy i chwastów w pobliże krzewów. Długość rzędów mam na 20m i udało mi się kupić matę o takich wymiarach więc obejdzie się bez cięcia jej tylko rozłożę i plastikowymi kołkami przymocuję do ziemi(żeby nie dziurawić drutem maty). Czy to się jakoś opłaci to czas pokaże.

Ja kupiłem 160cm i 80cm, 80cm pójdzie w rzędy z sadzonkami , bo będę musiał w niej wycinać, czy przecinać, a 160cm między rzędy w całości , gdzie odległość mam większą , ale starczy nawet na dużą zakładkę. Nie rozumie tego , dziurawić drutem, czy kołkami , jaka to różnica? Zastanawia mnie też sprawa mrówek których mam pełno i je zakryje, czy wcześniej im nie dać jakiejś miksturki polecanej na forum, a i najważniejsze koty. W koło jest wszystko zarośnięte i dzikie koty (nie tygrysy i lwy) wygrzewają się na mojej mini winnicy, czy mata im nie będzie przeszkadzała? Nie żebym dbał o ich dobry humor , ale z obawy , by mi nie rozpierdzieliły.