Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 22:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 406 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 28  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2024, 13:41 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 12 września 2023, 09:47
Posty: 4
Lokalizacja: Prabuty
U mnie w Prabutach(Pomorskie) od kilku dni skubię Jupitera(4 letni 12 gron), Kiszmisz Cimus(3 letni 6 gron), Kiszmisz Zaporoski(4 letni 7 gron).
Salome już się wybarwia, co prawda 2 letni krzew i jedno grona zakończyło wybarwianie a drugie nabiera kolorów.

Na 8 letnim Swenson Red zostawiłem 20 gron, czy to nie za dużo? Kwiatostanów było coś koło 50 sztuk.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2024, 15:07 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2021, 18:21
Posty: 55
Lokalizacja: Poznań
Heja, mój Solaris ma już powyżej 20 brix, i co tylko przestałem się martwić mączniakiem..wzięły się za niego osy. Wszystko wcześniej w tym roku. Na wino kupuje Solarisa na winnicach, i mam już potwierdzenie że w tym roku zbiory będą przed końcem sierpnia. W Wielkopolsce kwietniowe przymrozki nie wyniszczyły tak upraw jak w Lubuskim. Urodziłem się i mieszkałem w Poznaniu w dzielnicy Winogrady, obok są Winiary..nie wiem czy dobre warunki do uprawy winorośli na tym terenie, to kwestie historyczne, czy aktualne zmiany klimatu ..:), ale już niedługo zaczynam 5 sezon winifikacji Solarisa, i mam nadzieje w tym roku zrobić medalowe wino półwytrawne...;) pozdro.M.


Załączniki:
solaris 2024.jpg
solaris 2024.jpg [ 114.72 KiB | Przeglądane 1459 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2024, 20:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2247
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Jeśli idzie o osy, to jak już tu na forum było wielokrotnie pisane najlepiej sprawdza się prewencja i to wczesna, czyli redukcja wiosną populacji młodych matek. Nie pułapki, lecz poidełka z 1% dodatku kwasu borowego, może nie likwidują jak użycie w roztworze 1/1000 fipronilu do zaprawienia karmnika całej okolicznej populacji os, ale w znaczącym stopniu ograniczają ich ilość i zawartość gniazd. Aktualnie u mnie na Czekoladowej większym szkodnikiem jest mój ON niż osy. Muszę jutro zerwać resztę gron już dojrzałej Czekoladowej, gdyż ten psi szkodnik niewiele zostawił, bezbłędnie wyczuwa dojrzałość odmiany. Podobnie jest z BV, ale tu osy, muchy i szerszenie są bardziej aktywne, odmiana podobnie jak Kosmopolita już do zbioru, ale mam tego za mało na wino więc niech wisi z pożytkiem dla psa i owadów. Dzięki Bogu Dublański jest jednak późniejszy.
Calandro już zaczyna smakować wybitnie, deklasuje tym, jak i Krasień większość ciemnych deserówek.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2024, 09:17 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Wydzieliłam posty na temat os i połączyłam z istniejącym.

:arrow: choroby-i-szkodniki/osy-i-szerszenie-t10095.html

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2024, 19:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2247
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Jako ostatnia odmiana zaczęła veraison Morawa, ponad 3 tygodnie wcześniej niż poprzednio. Bardzo pozytywnie zaskakuje Merlin, mimo że odmiana mocno oberwała herbicydem, to bardzo ładnie się regeneruje. Kontrolne grona szybko łapią cukier, a smak bardzo przypomina Messias (obydwie odmiany po Merlocie), tyle że Merlin ma znacznie intensywniejszy smak czereśni, bez żadnej zieleniny, smakuje to wyśmienicie, to jest podobnie intensywny smak jak u Calandro, tyle że tam dominuje jagoda. Myślę że powinien dojrzeć w każdym roku, patrząc po tempie nabierania cukru.
Poniżej trochę dzisiejszych fotek niektórych odmian.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 06:51 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2023, 06:44
Posty: 183
Lokalizacja: WLKP
NO cześć, no właśnie.
Patrząc po Waszych galeriach, to u mnie jest podobnie. I tu mnie dopadło przerażenie, bo jabłonie w tym roku też idą szybciutko do zbioru... Po przymrozkach owoce zawiązały się na słabszych kwiatach, a nie tych pierwszych, najmocniejszych, które to oberwały mrozem. Już sa pierwsze spady, a to oznacza, że zbiór jest tuż tuż i nałoży się na winogrona... Całości sam nie przerobię obu zbiorów jednocześnie nawet dysponując młynkoodszypułkowarką i niszczarką do jabłek.
No i teraz, jako, że to mój pierwszy zbiór przerobówek i doświadczenia mi brak to oceńcie proszę, czy winobranie faktycznie będzie w końcówce sierpnia/na początku września?
Przyznam szczerze, że place planowałem na winogrona druga połowa września, a jabłonie na początku października, ale obawiam się, że mogłem przestrzelić i nie przygotuję sprzętu i infrastruktury do przerobu na czas... Czy to jest normalne, że zbiór przerobówek jest na początku września? większość gron jest już dość słodka, a kwas znika, ale pestka jeszcze zielona - w weekend wjeżdża refraktometr.

Pozdro.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 08:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2247
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
W przypadku odmian białych również jestem nieco przerażony. To jest za wcześnie, i z fermentacją trzeba będzie zejść do piwnicy, gdyż będzie za ciepło. Niestety Pannonia doleci pod koniec sierpnia, tak jak w normalnym roczniku na południu Węgier.
Dla odmian czerwonych jest idealnie, otrzymują optymalną dawkę energii promieniowania słonecznego, co powoduje o wiele lepsze dojrzewanie niż w poprzednich latach. Będzie to wreszcie dojrzałość właściwa, a nie pozorna. Dojrzewanie w sierpniu w pełnym słońcu przy temp. 25-30 c to nie jest kapryśna zazwyczaj druga połowa września, krótszy dzień i sporo niższe temperatury.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 10:42 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2020, 13:53
Posty: 312
Lokalizacja: Scyzoryków
RobertR napisał(a):
.... Bardzo pozytywnie zaskakuje Merlin .....

A jak się sprawują pozostałe testowane odmiany od RP z ubiegłego roku?
Po kwietniowym mrozie i lipcowym gradobiciu u mnie są tylko częściowe gronka kontrolne na Rizling Georgina i Pinot Regina. Ale to są gronka z pąków zapasowych i jak na razie ich dojrzewanie wyraźnie odstaje od spodziewanych terminów.
Frajla, Pamerzs i Don Tilia za mocno oberwały i z moimi ocenami trzeba jeszcze co najmniej rok poczekać .

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 11:38 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 942
Lokalizacja: małopolska
goncian napisał(a):
A jak się sprawują pozostałe testowane odmiany od RP z ubiegłego roku?
Po kwietniowym mrozie i lipcowym gradobiciu u mnie są tylko częściowe gronka kontrolne na Rizling Georgina i Pinot Regina. Ale to są gronka z pąków zapasowych i jak na razie ich dojrzewanie wyraźnie odstaje od spodziewanych terminów.
Frajla, Pamerzs i Don Tilia za mocno oberwały i z moimi ocenami trzeba jeszcze co najmniej rok poczekać .
Pinot Regina wygląda na dosyć wczesną odmianę, u mnie dochodzi już do 18brix. Aromat owocowy, przyjemny, bez zieleniny. Odmiana mocno podatna na antraknozę na liściach, owoce czyste. Zimą sprawdzę jej mrozoodporność bo poprzednie testy wypadły bardzo słabo ale krzew był jeszcze młody. Może uda się też zrobić mikro-nastaw odmianowy z niej.

08-3/6 zaczęło mięknąć 3 sierpnia, około tydzień po 08-3/9 więc to odmiana co najmniej średnio-późna.

Z owocujących mam jeszcze Andor ale ten jest do wykopania bo odporność na rzekomego jest bardzo słaba, a i inne grzyby też go nękają (z wyjątkiem prawdziwego).

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 12:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2247
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Jeśli chodzi o odmiany wyhodowane przez RP, to niezmiennie Miodowa jest u mnie na topie. Co prawda nie jest wczesna, ale to dla mnie optymalnie, i nadaje się zarówno na deser jak i na wino, nie gnije i nie jest uszkadzana przez owady. Zero pracy przy uprawie.
Z selekcji PR II W odmiana oznaczona jako 10-60 jest zdecydowanie w moich warunkach za wczesna i podatna na uszkodzenia od owadów. Ale pokazuje znakomity smak z delikatnym muszkatem, może być z tego dobre wino. Bardzo dobra odporność na mączniaki i sz.p. Druga selekcja oznaczona jako 10-40 jest na szczęście późniejsza, gromadzi więcej kwasów i może wisieć dłużej, bardzo dobra odporność na patogeny i co najważniejsze (dotąd) nie uszkadzana przez owady. Ze smakiem mam problem, ale przez to że jest wyraźnie późniejsza to najwcześniej za ok. tydzień będzie można bardziej miarodajnie ocenić. Co ciekawe ta odmiana ma najwyższy na ten czas poziom zdrewnienia latorośli z wszystkich moich odmian.
Z odmian ostatnio sprowadzonych przez RP to widzę że chyba nie mam Pinot Regina, tylko coś innego, czytając wasze komentarze odnośnie tej odmiany. Wszystko wybarwione, nawet Duna Gyongye, rosnące obok Calandro dochodzi do 20 brix, a rzekomy Pinot Regina wisi jeszcze nawet w połowie nie wybarwione.
Na Caberson nie mam jeszcze owoców, ale w przyszłym roku przy tak mocnym wzroście coś już będzie. Pozostałe dwa krzewy mam pomylone, są to jakieś dwie białe późne odmiany o ekstremalnie wręcz zbitych gronach (na razie jeszcze nie gniją), ewidentnie jedna mająca w przodkach Sauvignon Blanc, ale w normalnym roku z marnymi szansami na dojrzałość.
Andor rośnie zdrowo, lecz nie ma jeszcze owoców.
Wstępnie najbardziej mi się podoba ten Merlin, szybko rosnący cukier, spadające kwasy i ten nieporównywalny do innych odmian tak intensywnie owocowy smak jagód musi się to przełożyć na wino.
Mam gronka kontrolne na Frajli. Rośnie nie pryskana obok Pannonii. Odporność dotąd porównywalna z Pannonią, gronka kontrolne leżą sobie przy ziemi nie gniją, bez problemu będzie ta odmiana dojrzewać. Bardzo charakterystyczny i ciekawy smak zaczyna się pokazywać, czyli zgodnie z serbskimi opisami.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 12:50 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 942
Lokalizacja: małopolska
Nowe zdjęcia Pinot Regina i Merlin - dla porównania:
https://magyarmezogazdasag.hu/2024/08/0 ... mesztesbe/

Na drugiej stronie jest też wykres z parametrów dojrzewania obydwu odmian, Pinot Regina wygląda na nieco wcześniejszy i gromadzi wyższy cukier.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 14:52 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 29 września 2020, 13:53
Posty: 312
Lokalizacja: Scyzoryków
Bardzo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć z podlinkowanego powyżej artykułu.
Wyczytałem, że Pinot Regina nie toleruje suszy.
Merlin jest na Węgrzech (Pécs) zbierany w drugiej połowie września, a wino ma pikantny smak.
Z podanych doświadczeń uprawowych napisali (za translate.google.com):
Na testowanych innowacyjnych odmianach mączniak rzekomy i prawdziwy nie powodują problemów nawet bez chemicznego zwalczania. Odmiany te nie są jednak odporne na infekcję czarną zgnilizną (Guignardia bidwellii). Z tego względu w przypadku sprzyjających dla patogenu warunków środowiskowych, w krytycznych okresach fenologicznych, na tych plantacjach może zaistnieć konieczność stosowania środków grzybobójczych. Przy dwóch lub trzech zabiegach rocznie wymienionych w Tabeli 2, objawy czarnej zgnilizny nie pojawiły się na żadnej odmianie.


Załączniki:
Kepernyokep-2024-07-23-100215.jpg
Kepernyokep-2024-07-23-100215.jpg [ 38.67 KiB | Przeglądane 527 razy ]

_________________
Andrzej
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 15:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Merlin - "Zbierane w drugiej połowie września, wino ma pikantny smak"
Może ktoś wie co konkretnie oznacza ten pikantny smak ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 17:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2247
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
zbyszekB napisał(a):
Merlin - "Zbierane w drugiej połowie września, wino ma pikantny smak"
Może ktoś wie co konkretnie oznacza ten pikantny smak ?
Zbyszku pikantności tam nie czuję, tylko dużo owocowości. Patrząc po fotkach zalinkowanych przez Tomka na pewno mam Merlina.
Widzę, też że mnie to jest jednak Pinot Regina, przynajmniej patrząc po liściach, smak jagód tych bardziej wybarwionych Pinotowy, dziwne jest tylko tak późne dojrzewanie w mojej lokalizacji, ale jeden krzew kolekcyjny więc nie ma się w przeciwieństwie do Merlina co wgłębiać w temat.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: LATO 2024
PostNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2024, 21:26 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Andrzej (goncian) bardzo interesująca tabelka. Warto dodać, że wymienione środki mają dużo szerszy zakres działania niż tylko czarna zgnilizna. Co najmniej także mączniak prawdziwy nie przetrwa. Dynali często pojawia się w programach ochrony winorośli w wielu krajach. Natomiast u nas nie ma rejestracji na winorośl a jak jest dostępny to głównie za pośrednictwem sklepów naszych południowych sąsiadów. W opisach jest sporo "ach i och" Można o nich przeczytać m.in. na https://www.kopecek.pl/dynali-1l_p5046

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 406 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 28  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO