Witam, trafiłem na Forum szukając porady odnośnie pielęgnacji winogron.

Mam jedno pytanie, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi :

Czy na łozy nadają się tylko latorośla nieowocujace, czy mogą być też owocujące ( w poprzednim roku )?

Czy w przypadku, gdy wszystkie mocniejsze pędy owocują ( również te z pnia) można po prostu usunąć zawiązki pąków z wybranej latorośli i będziemy mieć z niej pęd nieowocujący w pełni wartościowy na przyszłoroczną łozę ?

Z góry dziękuję za poradę.

Witam, wedlug mnie kazda sie nadaje byleby byla najgrubsza i najblizej pnia.Mysle ze chodzi tu o deserowke, ale niektore odmiany lubia ciecie z duza iloscia starego drewna a inne nie.Grube lozy wyrastajace bezposrednio z pnia /w jego gornej czesci /zostawic na czopy zastepcze.
Pozdrawiam

Jest generalna zasada, że przyszłoroczna łoza nie powinna owocować. Bierze się ona z tąd, że owocująca latorośl wolniej drewnieje i ma mniej zgromadzonych składników odżywczych. Z moich obserwacji nie do końca tak jest, mam wręcz wrażenie, że zasada jezt zwiazana raczej z faktem, iż na łozę zazwyczaj zostawia się latorośl z czopka zastępczego która z natury nie lub słabo owocuje bo jest z 1-2 oczka.

Witaj. Było, było , bo sam o to ostatnio pytałem
uprawa/jak-tanio-zrobi-sprz-t-do-winnicy-trymer-do-winoro-li-t9861-15.html

_________________
Pozdrawiam
Krystian