Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 07:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2020, 12:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1684
Lokalizacja: okolice Ojcowa
kapitan napisał(a):
Jeżeli korzenie już pracują, to otwarcie łóz tylko ułatwi im podanie soków. W szybkim czasie nastąpi jeszcze większe uwodnienie drewna i łóz, a po czymś takim kilka stopni na minusie dopełni dzieła zniszczenia.
To prawda, ale tylko odnośnie, tak jak jest napisane, drewna i łóz. Dodatkowo, kiedy wykonamy późnowiosenne cięcie w odpowiednim momencie (wełna na pąkach) możemy celowo opóźnić start wegetacji, bo doprowadzając do silnego płaczu zmniejszamy ciśnienie wody w łozie i pąki tak szybko nie wybijają. Ponadto, tnąc w przydomowej winnicy w fazie wełnistego pąka, wiemy które pąki przeżyły po ewentualnie srogiej zimie, przez co możemy zareagować odpowiednio dłuższym/krótszym cięciem.
Z drugiej strony Piotr77 pisał, że jest już dawno po cięciu swoich vinifer, dlatego żeby uniknąć płaczu łóz na wiosnę. Chce aby po cięciu drewno się zagoiło i nie płakało ponieważ liczy, że późno z natury startujące ciemne vinifery trochę przyśpieszą start. Soki pod dużym ciśnieniem nie będą miały gdzie uchodzić wtedy przyśpieszą pękanie i otwieranie pąków.


Ostatnio edytowano niedziela, 9 lutego 2020, 16:45 przez suszi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2020, 12:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
fels napisał(a):
RM pisze o cięciu listopadowym, to ono nie ułatwia podania soków i przemarznięcia krzaka zimą?
http://www.winnica.golesz.pl/ciecie-winorosli.html

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Nie ułatwia, bo w tym czasie dzieje się odwrotnie, łozy i drewno pozbywa się soków przed zimą. Mówi się że cięcie jesienne obniża mrozoodporność krzewów ?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2020, 12:43 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
W jakim czasie od cięcia, czy to wiosennego,czy jesiennego,rana po cięciu zabliźnia się..?
Pytam ponieważ w 2018 ciąłem na początku marca a płakać zaczęło pod koniec,czyli ok.20 dni.Zielone pąki natomiast pojawiły się ok.19 kwietnia.
Nic się nie zabliźniło w tym czasie.

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 lutego 2020, 13:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
suszi napisał(a):
kapitan napisał(a):
To prawda, ale tylko odnośnie, tak jak jest napisane, drewna.

Wyczuwam nieporozumienie dlatego zapytam...dlaczego łóz to nie dotyczy?

-- Wt, 11.02.2020 13:23 --

Zrobiłem jeszcze jeden film o cięciu. Tym razem wybrałem do prezentacji taką bardziej typową, dla amatorskich upraw formę.
https://www.youtube.com/watch?v=wbrmzHGw_6U

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 lutego 2020, 23:15 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 491
Lokalizacja: Biłgoraj
suszi napisał(a):
kapitan napisał(a):
Jeżeli korzenie już pracują, to otwarcie łóz tylko ułatwi im podanie soków. W szybkim czasie nastąpi jeszcze większe uwodnienie drewna i łóz, a po czymś takim kilka stopni na minusie dopełni dzieła zniszczenia.
To prawda, ale tylko odnośnie, tak jak jest napisane, drewna i łóz. Dodatkowo, kiedy wykonamy późnowiosenne cięcie w odpowiednim momencie (wełna na pąkach) możemy celowo opóźnić start wegetacji, bo doprowadzając do silnego płaczu zmniejszamy ciśnienie wody w łozie i pąki tak szybko nie wybijają. Ponadto, tnąc w przydomowej winnicy w fazie wełnistego pąka, wiemy które pąki przeżyły po ewentualnie srogiej zimie, przez co możemy zareagować odpowiednio dłuższym/krótszym cięciem.
Z drugiej strony Piotr77 pisał, że jest już dawno po cięciu swoich vinifer, dlatego żeby uniknąć płaczu łóz na wiosnę. Chce aby po cięciu drewno się zagoiło i nie płakało ponieważ liczy, że późno z natury startujące ciemne vinifery trochę przyśpieszą start. Soki pod dużym ciśnieniem nie będą miały gdzie uchodzić wtedy przyśpieszą pękanie i otwieranie pąków.


Nie ma czegoś takiego jak opóźnienie startu wegetacji jakimś tam cięciem. To mit!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2020, 18:39 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1684
Lokalizacja: okolice Ojcowa
@Frank1 proszę Cię o jakikolwiek argument za Twoją tezą! Albo po prostu wykasuj post, który nie ma żadnego znaczenia, Każdy może napisać, że ma 4 nogi i 5 kopyt - tyko po co?
Parę postów wyżej dziadek2 zamieścił zdjęcie fragmentu książki J. Liska. Zacytuje jeszcze raz fragment: "...celowe jest opóźnienie terminu rozpoczęcia wegetacji. Osiąga się to między innymi przez późne odkrywanie krzewów zabezpieczonych na zimę oraz późne cięcie."
Warto czytać dalej ponieważ praktyk-naukowiec tłumaczy procesy bardzo jasno.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2020, 23:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 20 stycznia 2012, 20:38
Posty: 491
Lokalizacja: Biłgoraj
suszi napisał(a):
@Frank1 proszę Cię o jakikolwiek argument za Twoją tezą! Albo po prostu wykasuj post, który nie ma żadnego znaczenia, Każdy może napisać, że ma 4 nogi i 5 kopyt - tyko po co?
Parę postów wyżej dziadek2 zamieścił zdjęcie fragmentu książki J. Liska. Zacytuje jeszcze raz fragment: "...celowe jest opóźnienie terminu rozpoczęcia wegetacji. Osiąga się to między innymi przez późne odkrywanie krzewów zabezpieczonych na zimę oraz późne cięcie."
Warto czytać dalej ponieważ praktyk-naukowiec tłumaczy procesy bardzo jasno.

Ja też mogę napisać coś w jakiejś książce i mogę też zrobić jakieś zdjęcie. Sprawdziłem to i uważam, że mam rację i każdy też może to sprawdzić i się przekonać. To chyba już trochę nie te czasy, żeby na Liska się powoływać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 17:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Frank1 napisał(a):
suszi napisał(a):
@Frank1 proszę Cię o jakikolwiek argument za Twoją tezą! Albo po prostu wykasuj post, który nie ma żadnego znaczenia, Każdy może napisać, że ma 4 nogi i 5 kopyt - tyko po co?
Parę postów wyżej dziadek2 zamieścił zdjęcie fragmentu książki J. Liska. Zacytuje jeszcze raz fragment: "...celowe jest opóźnienie terminu rozpoczęcia wegetacji. Osiąga się to między innymi przez późne odkrywanie krzewów zabezpieczonych na zimę oraz późne cięcie."
Warto czytać dalej ponieważ praktyk-naukowiec tłumaczy procesy bardzo jasno.

Ja też mogę napisać coś w jakiejś książce i mogę też zrobić jakieś zdjęcie. Sprawdziłem to i uważam, że mam rację i każdy też może to sprawdzić i się przekonać. To chyba już trochę nie te czasy, żeby na Liska się powoływać.

Napisać książkę , artykuł itp. Każdy może , jeden lepiej a drugi gorzej.
Problem tkwi nie w napisaniu ale opublikowaniu takiej książki czy artykułu.
Prof. J.Lisek publikacji na temat winorośli ma już dużo
Jeżeli dezawuujesz treść publikacji o której mowa powyżej, to podaj jakieś inne źródło z którego wynika teza przedstawiona przez Ciebie, że „późne cięcie wiosenne nie opóźnia rozwoju pąków winorośli”
Twoje argumenty typu – „bo ja tak uważam i każdy może sobie to sprawdzić” mnie nie przekonują.
Sprawdzałem i mogę potwierdzić to co napisał prof.J.Lisek.
W innych opracowaniach (amerykańskich) na temat terminów cięcia też są podobne spostrzeżenia jak w artykułach prof.J.Liska

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 19:53 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2019, 09:50
Posty: 234
Lokalizacja: Karpicko szer.geograficzna 52,1167 ogród winoroślowy
Tutaj możemy spierać się, kto jest autorytetem, a kto praktykiem. Otóż późne cięcie opóźnia start wegetacji, powiem dokładniej. Objawia się to mniejszymi przyrostami w stosunku do przyrostów na krzewach ciętych wcześniej, ale kiedy przychodzą majowe przymrozki jedne i drugie dostają w d..ę

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 20:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Trzeba by jeszcze rozgraniczyć, czy dyskusja dotyczy samego momentu startu wegetacji, czy też siły z jaką startuje - bo wiadomo, że wolniej (z mniejszą siłą) ruszy 100 pąków na nieciętym krzewie niż 10 pąków na już przyciętym.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 21:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Już była kiedyś dyskusja na temat cięcia opóźniającego wegetację winorośli. Jedną z metod było podniesienie łozy przeznaczonej na owocowanie maksymalnie wysoko do pionu (na ile się tylko da) na przedwiośniu.
Najwcześniej startują w takiej konfiguracji pąki umieszczone najwyżej. Te pąki najbardziej są narażone na przemarznięcie ale one i tak są przeznaczone do usunięcia (docelowe skracanie łoży)

Inną zupełnie sprawą jest czy takie opóźnianie wegetacji (o kilka dni) coś daje przy późno majowych przymrozkach) :?: :!:
Ale przy wczesno-wiosennych w kwietniu może to decydować o wielkości plonu.
W moim rejonie winifery okrywałem glebą, po likwidacji okrycia ciąłem i mocowałem na rusztowaniu i nigdy przez kilkanaście lat przymrozki kwietniowe nie wyrządziły żadnych szkód.
A na majowe przymrozki to zraszacze,wiatraki, ogniska itp.
Ale czym mniejsze przyrosty (latorośle) tym mniej uszkodzeń mechanicznych.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 21:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3290
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
dziadek2 napisał(a):
... bo wiadomo, że wolniej (z mniejszą siłą) ruszy 100 pąków na nieciętym krzewie niż 10 pąków na już przyciętym.
Też tak sobie tłumaczę dlaczego (mimo wiosennych upałów) na pąkach mam jeszcze spokój a inni narzekają, że już im ruszają. Ja dopiero teraz zacząłem ciąć, więc dopiero teraz przestrzeń się zmniejszy więc i "ciśnienie" wzrośnie :wink: . Szpalery już przycięte a upalne ściany jeszcze chwilę czekają.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2020, 22:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Już była kiedyś dyskusja na temat cięcia opóźniającego wegetację winorośli. Jedną z metod było podniesienie łozy przeznaczonej na owocowanie maksymalnie wysoko do pionu (na ile się tylko da) na przedwiośniu.
Najwcześniej startują w takiej konfiguracji pąki umieszczone najwyżej. Te pąki najbardziej są narażone na przemarznięcie ale one i tak są przeznaczone do usunięcia (docelowe skracanie łoży)


uprawa/podwojny-guyot-co-0-9m-dlaczego-nie-t5777-60.html#p101155

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 lutego 2020, 08:24 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
Czyli przy ramieniu stalym na ostatnim czopie zostawic nie cieta loze? Czy moze wypuscic dodatkowa loze "antyprzymrozkowa" (czopek zastepczy) i po grozbie ciac krotko na jeden pak i nie obciazac owocowaniem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 lutego 2020, 10:41 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
Rozumiem, że chodzi Ci o sznur Royat. Amerykańskie źródła sugerują, żeby zostawić nieprzyciętą łozę na jednym z pierwszych węzłów i wygiąć do poziomu nieco wyżej. A poźniej się ją przycina do czopka.
Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=mBtWZh6eIt8
Wpisz sobie w googlu "spur pruning kicker cane".

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: hibalykniem i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO