Wyedytowałem tekst ponownie.
Kolejność czynności przed ukorzenianiem:
1) w dniu poprzedzającym ukorzenianie wyczyścić sztobry z piasku i zanieczyszczeń,
2) następnie włożyć sztobry do wody celem namoczenia - zostawić na noc.
3) w dniu ukorzeniania wyjąc sztobry z wody i namoczyć przez 1 godz w 0,5% roztworze topsinu, można trzymać na noc (lecz nie na 24h) ale trzeba zmniejszyć stężenie (lepiej jak jest słabsze - spowolni objawy chorobowe, niż za duże - spalimy sztobry),
4) następnie odciąć skośnie górną koncówkę sztobra tak aby ta górna miała długość 1,5cm nad najwyższym pąkiem który podobnie jak następny zostawić (ten drugi patrząc od góry sztobra jako zapasowy), następnie niższe pąki wyciąć (w zalezności od tego ile ich będzie),
5) następnie najniższy (ostatni) pąk (może być to 3-ci lub 4-ty) wyciąć i 1,5cm poniżej jego obciąć prostopadle końcówkę sztobra.
6) następnie pociąć (poranić) nożem dolną końcówkę sztobra 4cm powyżej i 1,5cm ponizej obciętego najniższego pąka (przyszła cześć korzeniowa),
7) jeśli ktoś uważa za słuszne - zaizolowanie górnej końcówki sztobra woskiem z dodatkami (oryginalny rebwash lub wosk pszczeli z dodatkiem np wazeliny)
8 ) dolną część sztobra (poraniona) obsypać ukorzeniaczem do pędów zdrewniałych, po czym tak przygotowany sztober wsadzić ostrożnie do otworu w ziemi w ukorzeniarce zrobionego czymkolwiek (aby nie strącić ukorzeniacza z niego).
Sztober powinien być wkopany w ziemi (trocinach, perlicie, żwirku) w ukorzeniarce na głebokość 10-15cm.
Proszę doświadczonych o wyrozumiałość oraz ocenienie kolejności czynności.
Mam nadzieję że ściąga będzie już ok.
Poniżej moja dygresja na temat moczenia w Topsinie.
Cytuj:
W jesiennym wątku "Sztobry pobierane jesienią" pisałem, że zostawiłem ostatnią partię sztobrów w Topsinie (500sc, 0,4%-0,6% -dałem 5ml/1l wody) na całą noc. Miało być 30min.-wyszło 7godz! Były to Siegerrebe albo część Regenta, tak się wpieniłem, że nie jestem pewien, które są które.
Ukorzeniarka "chodzi" trzeci tydzień, tylko 2 Siegerrebe mają początki kallusa, Regenty stoją. Reszta-desery ok.50szt. ok.15 odmian mają w większości po 2 pąki i oczywiście, dobre korzenie. Po oprawianiu sztobrów miałem ręce, jakbym je mydłem posmarował, szorowałem je z 5razy.
Na całą noc-odradzam, na 30min.-jak najbardziej tak, ale tylko przed zimowym przechowywaniem.
Pozdrawiam Andrzej.
Tutaj była rozmowa na temat moczenia w topsinie jesienią sztobrów przed zadołowaniem.Znalazłem to po odpowiedzi kolegi.
Niestety Andrzejowi 7 godzinne moczenie opóźniło start sztobrów.
http://www.winogrona.org/forum/uprawa/sztobry-pobierane-jesienia-t5513-75.htmlOkazuje się że długie moczenie w układowym fungicydzie jakim jest topsin 500SC ma znaczenie i najprawdopodobniej wnika on razem z wodą głeboko w tkanki - na razie jest to 1 przypadek. Najlepiej aby nie było ich wcale bo szkoda sztobrów. Z drugiej strony może to być regent który gorzej się ukorzenia.