Teraz jest piątek, 19 kwietnia 2024, 10:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 30 października 2016, 21:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
pestka ma być nie tylko brązowa, ale zdrewniała (ma chrupać ściśnięta zębami).

Z lekkim orzechowym posmakiem, czasem jednak trzeba się zadowolić smakiem z dnia zbioru, nieraz wymuszonego :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 października 2016, 21:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Dobrze, że Robert zawsze robi szczegółowe notatki.
W tej chwili największy problem z winifikacją to mało materiału. Zapewne to jest powodem utlenienie większości próbek.
Moim zdaniem najlepiej by było nastawić 2-3 osobne nastawy. Zrobić 2-3 wina z różnymi parametrami i kupażować na parametry jakie nas interesują.
Wydaje się, że Market bardzo nie lubi tlenu.
Na pewno jest to odmiana z dużym potencjałem.
Robienie wina z Marketa nie będzie łatwe. Raczej jest to odmiana dla bardziej zaawansowanych winiarzy.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 października 2016, 21:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1658
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Panowie,
Bardzo dziękuję, za te wszystkie informacje. To na pewno przyspieszy dojście do jakichś możliwych efektów.

Zgadza się, że utlenienie to duży problem w tak małych nastawach. Te 3,5kg z krzewu to raczej chciejstwo aby zrobić odmianowe.
W tym roku mam ponad 5kg/krzew. Docelowo tyle nie będzie, ale póki nie wszystkie krzewy owocują to raczej testy niż stan końcowy.
Szkoda że spotkanie nie odbyło się przed winifikacją 2016 na pewno kilka rzeczy bym zmienił (dłuższa maceracja, siarka od początku) a tak trzeba czekać na sezon 2017.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 października 2016, 22:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 6758
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Dojrzewanie tej odmiany u mnie
Data zbioru/cukier/kwasy/pH
3.10.2014/25,5Bx/12,6g/l/3,06
9.10.2015/23,5/11,2/3,07
6.10.2016/25,1/11,4/3,19
W 2015 krzewy były przeciążone ok.3kg/krzew a dojrzewanie z pąków zapasowych (przymrozek majowy) Opinie o winie z rocznika 2015 (cuvee Marq&Frontenac - 60/40)
odmiany/marquette-struktura-krysztalu-t3984-525.html#p177998
odmiany/marquette-struktura-krysztalu-t3984-525.html#p178084
Jest to odmiana około tygodnia późniejsza u mnie od Marechal Foch a dojrzewa w podobnym czasie co Regent.
Jak zauważyli już wcześniej Koledzy - mało materiału powoduje często utlenienie wina.
Wino z winnicy Zamojska nie było utlenione, nie zalatywało riparią i karmelem ! :thumbup:
Poprawa ekstraktu bezcukrowego to tak jak słusznie zauważył już Tadeusz, to zbiory dobrze dojrzałych owoców i dłuższa fermentacja na skórkach i dojrzałych pestkach. Wtedy będą i taniny !!!?
W tym roku fermentowałem 11 dni, ale pewnie też jeszcze za krótko ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 06:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
przy tym niska kwasowość (mogła by być wyższa)


Mam też 5 litrowy gąsior tego "marketa" z dolewką Frontenaca (tylko ten był robiony na Maurivinach, kwasy jednak zostały duże - po prasie 8,5g/l)
- chyba czas zaglądnąć i do tej próbki.
Kto by pomyślał, że nadejdzie czas na dokwaszanie "marketa"

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 07:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica
RobertR napisał(a):
- Marquette 2015 - Canin.
[...] w pierwszej chwili odczucie jakby wino było świeżo odgazowane, potem to przechodzi.


Rozwiń, proszę. Co za odczucie? Nie jest nagazowane, było zabutelkowane początkiem roku, a potem sobie leżało w piwnicy.
Potem wyjaśnię dlaczego pytam :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 08:11 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
To nie był gaz. To było takie wrażenie na języku jak by wino nie było odgazowane. Takie charakterystyczne "szczypanie" w górnej części języka. Były dwa takie Markety. Spotykałem coś takiego także w winach z MF i LM.
Jeszcze jedno. Prawie wszystkie wina sprawiały wrażenie jak by miały w sobie czipsy. Te, które miały rzeczywiście czipsy to trzeba powiedzieć, że zostały użyte idealnie. Przedewszytkim nie przedawkowanie, co często się zdarza.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 09:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica
Pytałem bo byłem ciekawy czy ma na to wpływ sposób butelkowania. Ponieważ nie mam różnych rozmiarów pojemników a w wypełnionych nie pod korek i tak zachodzi utlenianie, nawet pod warstwą CO2 - po ustabilizowaniu wina ale przed odgazowaniem - robię butelkowanie enomaticem z filtrem 0,5um, filtr usuwa tą ostatnią mgiełkę a próżnia odsysa resztę rozpuszczonego CO2.
Na pewno zatrzymuje to proces utleniania, który już nie postępuje w butelce, nagazowania też nie czuję.
Niestety ta metoda nie nadaje się do butelkowania białych, rześkich win które lubią być lekko nagazowane.

Może to szczypanie to też trochę cecha odmianowa?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 13:27 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 337
Lokalizacja: Tychy
suszi napisał(a):
A jak się ma potecjał w stosunku do Regenta? Wspomniany Roesler to prawie vinifera. A smakowo z wpisów to wnioskuję że Marquet właśnie bliżej do Regenta niż MF czy ML.


Po co wygaszasz takie pytanie? Przecież ono jest bardzo sensowne i (wraz z odpowiedzią, która pewnie padnie) może ?służyć następnym pokoleniom?...

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 15:39 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 8 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 349
Lokalizacja: AOC-Mazowsze
suszi napisał(a):
A jak się ma potecjał w stosunku do Regenta? Wspomniany Roesler to prawie vinifera. A smakowo z wpisów to wnioskuję że Marquet właśnie bliżej do Regenta niż MF czy ML.


Są porównywalne chociaż Regent jest sprawdzony, a Marquette w Polsce to wciąż eksperymenty.
Np. Myśliwiec, który winifikuje ładnych kilka lat (pierwszą jego Marquettę piłem na Konwencie w 2013), wciąż bardzo wstrzemięźliwie wypowiada się na jej temat.

Żadna nie jest idealna, obydwie odmiany mają w tle lekkie problemy (jak nie apteka to riparia), Regent daje jednak znacznie lepsze taniny.

Gdybym miał klimat, gdzie temperatura zimy rzadko spada poniżej -20C i nigdy poniżej -25 to wybrałbym jednak sprawdzonego Regenta.
Przy moim klimacie, gdzie co kilka lat zdarza się -25 i mniej - Marquette jest bezkonkurencyjna.

_________________
pozdrawiam Tadeusz
... Mazowiecki klimat jest "cool" ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 16:53 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 01:00
Posty: 362
Lokalizacja: okolice Slomczyna
Na wstępie serdecznie dziękuję organizatorom spotkania Zodiakowi i Zbyszkowi nie tylko za organizację ale za rozruszanie mazowieckich winiarzy i mam nadzieję zapoczątkowania cyklicznych spotkań w tym rejonie. Bardzo dziękuję też winiarzom którzy dostarczyli swoje wina na tą degustacje. Kolegom na spotkaniu za wyśmienita atmosferę i dużą dawkę wiedzy która iskrzyła w naszych umysłach.

Roboczo do oceny win przyjąłem 10 punktową skalę (w przyszłości sugeruję abyśmy używali arkuszy do oceny win ze 100 pkt skalą). Poniżej moja subiektywna ocena degustowanych win:

Solaris 2016 Zodiak
Pierwszy nos delikatny owocowy przyjemny, później trochę czuć siarkę ale jest to młode wino i jeszcze nie rozlane do butelek. Spora kwasowość i elegancka mineralność wino do ułożenia. Fajny mineralny finisz bardzo przyjemny. Ocena 4. ze względu na tą siarkę. Wino degustowałem zaraz po otwarciu butelki i stąd może nie do końca dobra ocena z mojej strony. Później już go nie próbowałem, a szkoda bo może po ulotnieniu siarki aromat się rozwinął jak to opisuje Robert.

Leon Milot Rose 12% 2016 Zodiak
Piękny kolor, czysty iskrzący. Pierwszy nos malina, drugi porzeczka, suszona śliwką czyste przepięknie ułożone aromaty. W ustach wiśniowe, zbalansowane, przyjemny finisz rozgrzewający ślinianki. Ocena 7. Moim zdaniem to wino po ułożeniu może powalczyć o medale. Leon bardzo barwi i wino w ogóle nie było macerowane po zmieleniu od razu odciśnięte na prasie. Osobiście jestem zszokowany tym winem i jakością jakie Rose można uzyskać z Leona.

Amelia Rafał 76 30% Hibernal, Aurora i Bianca 2015
Korzenny aromat, lekko kwiatowy, intrygujący. Usta lekko kwasowe z delikatnym aromatem, no właśnie czego. Kojarzenie tego aromatu sprawiło mi wyjątkową frajdę i w końcu na języku rozwinął się orzech laskowy. Finisz łagodny lekko rozgrzewający ślinianki i znów na koniec po przełknięciu wina pojawia się aromat orzechów laskowych. Niebanalne wino na degustację. ocena 6

Mazowsze Novo odmiana Baltica 100%
Owoce zebrane przy 21 brix i kwasach 7,8 zbierane w sierpniu. Niestety mimo starannej winifikacji wino miało posmak ripari który mi nie odpowiada. Maceracja kilkugodzinna a i tak posmak jest i w nosie i w ustach. Dziękuję TerriorPL za pokazanie możliwości tej odmiany. Ja nie zmierzam jej uprawiać. Ocena 2.

Winnica Zamojska Marquette 2015 14,3%
Pierwszy nos ładny ziemisty dojrzałych czerwonych owoców. Drugi nos czysty przyjemny owocowy. Usta wiśnie, gorzka czekolada. Bardzo dobre wino z marquetta. Brak aromatów ripari. Ocena 7. Opis tak lakoniczny bo chyba za bardzo zatopiłem się w tym winie :)

Marquette 2015 Romana - Dziadek
Aromat delikatny jeżyny, bardzo przyjemny. Usta dojrzałe czereśnie z gorzką czekoladą ale bardzo minimalną. Przyjemne taniny, finisz długi harmonijny znów czekolada i dojrzałe czereśnie. Ocena 8. Ocena wyższa od poprzedniego wina ponieważ aromaty były bardziej wyraźne i wino było bardziej ułożone, scharmonizowane. Po zakończonej degustacji czyli po jakiejś 2h wróciliśmy do tego wina aby przypomnieć sobie te wspaniałe aromaty i nimi się po prostu delektować i ku mojemu zdziwieniu pojawił się delikatny aromat ripari. Gratulacje dla Dziadka za najlepszego Marquetta jakiego w życiu piłem. ps. Już po ocenie doczytałem iż dziadek użył chipsów dębowych francuskich i stąd ten aromat czekolady, porównując ten aromat w innych winach sugerowałbym trochę dłużej użyć te chipsy w celu uzyskania wzmocnienia tego pożądanego aromatu.

Marquette 2015 11,5% Canin
Nos śliwka wędzona, dojrzała czereśnia, gdzieś tam z tyłu zielona papryka. Usta lepsze dojrzałe wiśnie, ale finisz znów papryka. Generalnie dobre wino, mi osobiście przeszkadzały te aromaty paprykowe. Ocena ogólna 6. Same aromaty oceniam na 7. Aromaty paprykowe wskazują na niedojrzałość owoców ale z opisu Canina wynika iż owoce miały 25 brixów i 7g kwasów co daje mi dużo do myślenia. Proponuję spróbować na innych drożdżach może tu jest przyczyna.

Marquette 2015 Jlechu Winnica pod lasem
W nosie lekki brett. Kwasowość przyjemna, fajne wino stołowe, przyjemny finisz. Ocena 4. Myślę że po prostu wino na jakimś etapie się zakaziło i stąd ten aromat brett, gdyby nie to ocena byłaby w okolicach 6.

Gbed Marquette 2015
Nos przyjemny karmel, słodki, po chwili w nosie pojawia się zielona papryka . Usta fajne, przejrzałe czereśnie, przyjemna ziemistość którą lubię, dojrzałe taniny. Ocena 5,6. Tu podejrzewam nie pełną dojrzałość owoców ze względu na paprykowe aromaty. Szkoda że Geb nie mierzył kwasów bo ciężko coś doradzić, ale uważam iż odmiana jest dojrzał jak kwasowość spadnie do minimum 8g. Drugi mój subiektywny wniosek z degustacji to to że Mauriviny nie dają dobrych aromatów w winie i może lepiej spróbować Lalavinów B lub robić na drożdżach aromatycznych a potem w inny sposób pozbywać się kwasowości np przez FJM.

Winnica Zamojska Regent 2015 11,36% i 5,66 kwasy
Piękny ziemisty aromat, drugi nos zielona papryka. Ocena 6. Cóż dobre wino ale paprykowy aromat znów może świadczyć o niedojrzałości owoców.

Rosler 75% Roberta 13,5% alkoholu
Zbiór 24,5 brix 9g kwasy. Wino ma 5,5 kwasów. Można obciążać do 4kg z krzewu. Nos wspaniała ziemistość, jeżyny, przejrzałe czereśnie. Czysty wspaniały aromat. Usta dojrzałe, owoce z przyjemnym finiszem. Pięknie ułożone wino. Ocena 9. To wino zrobiło na mnie olbrzymie wrażenie. Powiem krótko dosadzam Roslera :)


Podsumowując uważam iż Marquette daje najlepsze wina czerwone z odpornych i bezobsługowych odmian czerwonych w stawce Marszałem i Leon. Bardzo ciekawi mnie jakie daje różowe wina i w przyszłym roku spróbuję takie zrobić ze swoich 4 krzewów. Jeśli okaże się że lepsze różowe są z Leona a Zodiak postawił bardzo wysoko poprzeczkę to dosadzę Leona tylko na różowe.
Kolejny wniosek to że Mauriviny to ostateczność. A kolejny że Rosler to odmiana którą na pewno wypróbuje.

Bardzo dziękuję za degustację i podtrzymuję propozycję następnego spotkania u mnie na winnicy powiedzmy luty-marzec, przynajmniej będę mógł pokazać jakieś swoje wina z Solarisa, Seyvala i czerwone Cuve.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 18:50 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 8 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 349
Lokalizacja: AOC-Mazowsze
suszi napisał(a):
A jak się ma potecjał w stosunku do Regenta? Wspomniany Roesler to prawie vinifera. A smakowo z wpisów to wnioskuję że Marquet właśnie bliżej do Regenta niż MF czy ML.

Kiedyś popełniłem taki subiektywny wykres dla odmian, którymi się interesowałem i które trochę znam z praktyki.
Na pionowej osi "łatwość uprawy" to wypadkowa mrozoodporności, odporności na choroby, wzrostu, terminu dojrzewania itp.

Nie ma tam Regenta ale jest podobny Reberger.
Marquette umieściłem w prawym górnym rogu (czyli łatwe w uprawie i niezła jakość wina).
Załącznik:
Ranking.jpg
Ranking.jpg [ 53.43 KiB | Przeglądane 934 razy ]

Krytyka i polemika mile widziana :)

_________________
pozdrawiam Tadeusz
... Mazowiecki klimat jest "cool" ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 18:53 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 337
Lokalizacja: Tychy
terroirPL napisał(a):
suszi napisał(a):
A jak się ma potecjał w stosunku do Regenta? Wspomniany Roesler to prawie vinifera. A smakowo z wpisów to wnioskuję że Marquet właśnie bliżej do Regenta niż MF czy ML.

Kiedyś popełniłem taki subiektywny wykres dla odmian, którymi się interesowałem i które trochę znam z praktyki.
Na pionowej osi "łatwość uprawy" to wypadkowa mrozoodporności, odporności na choroby, wzrostu, terminu dojrzewania itp.

Nie ma tam Regenta ale jest podobny Reberger.
Marquette umieściłem w prawym górnym rogu (czyli łatwe w uprawie i niezła jakość wina).
Załącznik:
Ranking.jpg

Krytyka i polemika mile widziana :)


Acolon nie za wysoko?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 19:07 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 20:12
Posty: 352
Lokalizacja: Warszawa
terroirPL napisał(a):
Kiedyś popełniłem taki subiektywny wykres dla odmian, którymi się interesowałem i które trochę znam z praktyki.
Na pionowej osi "łatwość uprawy" to wypadkowa mrozoodporności, odporności na choroby, wzrostu, terminu dojrzewania itp.

Nie ma tam Regenta ale jest podobny Reberger.
Marquette umieściłem w prawym górnym rogu (czyli łatwe w uprawie i niezła jakość wina).
Krytyka i polemika mile widziana :)


Doskonały pomysł!!!!
Daj go w lepszej rozdzielczości (większy).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 31 października 2016, 19:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 337
Lokalizacja: Tychy
terroirPL napisał(a):
Kiedyś popełniłem taki subiektywny wykres dla odmian, którymi się interesowałem i które trochę znam z praktyki.
Na pionowej osi "łatwość uprawy" to wypadkowa mrozoodporności, odporności na choroby, wzrostu, terminu dojrzewania itp.

Nie ma tam Regenta ale jest podobny Reberger.
Marquette umieściłem w prawym górnym rogu (czyli łatwe w uprawie i niezła jakość wina).
Załącznik:
Ranking.jpg

Krytyka i polemika mile widziana :)


Z kolei Roesler ? nie za nisko?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO