Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 15:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 18:05 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2010, 18:34
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia / Reda
march napisał(a):
..., zrobię też ukłon w Twoją stronę. Będzie otwarta forma oceny. To powinno zadowolić wszystkich, a jednocześnie pokaże na ile ludzie chcą dzielić włos i co uważają za ważne. Tzn podstawowe oceny są dwie smak i ogólna zaś oceniający może dołożyć dowolną ilość ocen byle sprecyzował co one oznaczają i w jakiej są skali.
Marcin, nie zrozumiałeś mnie.
Broń Boże nie proponuję więcej niż dwóch ocen dla danej odmiany. To by spowodowało niepotrzebne zamieszanie.
Chodzi mi tylko o to, że ja pod pojęciem smak rozumiem:
Cytuj:
obecność posmaków pożądanych i niepożądanych, słodycz, kwasowość, czy jest chrupka,soczysta, grubość skórki, ilość pestek, i wielkość jagody (stosunek miąszu do skórki i pestek )

Zaś jako cechy składające się na drugą ocenę - ogólną:
Cytuj:
wielkość gron, wygląd, mrozoodporność, podatność na choroby, drewnienie, siła wzrostu, plonowanie i POZOSTAŁE CECHY

Nie rób większej liczby ocen, niż 2. A na pewno nie zmojego powodu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 18:32 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
@GrapesEater

Wedle mnie nie da się ustalić parametrów uprawy obiektywnie w odniesieniu do różnych siedlisk.

Twierdzę, że oczekujesz niewykonalnego. Szczególnie się to odnosi do mączniaków oraz problemów wodnych ( pękanie ).

Nowa baza ma przede wszystkim oceniać smak, który owszem jest subiektywny. Ale...znajdując innego ogrodnika co tak samo ocenia wspólne odmiany, daje wielkie prawdopodobieństwo, że inne odmiany przez nas nie posiadane ( a u niego wysoko na liście ) też nam zasmakują. I chyba o to chodzi. Ja tak rozumiem sens tego zestawienia.

Uzasadnię dlaczego oceną nr. 2 ja osobiście bym się nie wzorował w prosty sposób: u mnie Wiktoria nie pęka.

I tym samym, gdybym napotkał w zestawieniu osobę co sklasyfikował 100 odmian, części z nich może już nie uprawia nawet, ale odmiany "klucze" tak samo ma sklasyfikowane smakowo jak ja, i widzę tam np. 9;2 10;2 - pękały, usunięte , to i tak bym się podjął wyzwania. To że u niego nie wypaliło, nie oznacza że u mnie nie wypali. Czym to się różni od rankingu odmian ? Tym, że w rankingu odmian takie sytuacje nie istnieją, odmiany 9;2 10;2 po prostu zostały usunięte, i nie występują w żadnym rankingu. Natomiast z bazy odmian, gdzie oceniane są wszystkie posiadane odmiany, bez problemu odnajdę takie co smakowo są wysokie, ale u danej osoby poległy w uprawie. U niego poległy ? Ok. Ale co z tego. Wiele osób usuwa odmiany z powodu np. zapylania słabego, bo odmiana obcopylna, kto inny może mieć zapylacze obok. I tym to się różni od rankingu, tutaj nie chodzi o popularność jak w rankingu tu prowadzonym, tu nie chodzi by w nieskończoność wygrywała Arkadia. Tu chodzi o zestawienie swoich wszystkich odmian i ich ocenę, nawet jak zasługują na słabe oceny. Jakąkolwiek wyciąganą z tego średnią, traktuje jako ciekawostkę. Najważniejsze są dane typy konkretnej osoby.

Odnośnie mrozoodporności, ja tworzę dla siebie własny ranking na podstawie grubości przezimowanej łozy, jest on obiektywny dla mnie w moim stanowisku. Natomiast obiektywny globalnie jest tylko i wyłącznie na zasadzie porównania do jakiejś odmiany bazy. Bo nie mam pojęcia ile dokładnie było stopni i jak długo. Natomiast mam pojęcie czy odmiana X jest bardziej mrozoodporna od odmiany Y.

@vitia3

Jak w zestawieniu będzie więcej osób, to odnajdziesz pewnie i taką co ocenia smak tak jak Ty. To jest to o czym pisałem powyżej. Czyli odnaleźć osobę, której typy dla odmian wspólnych są podobne. Natomiast nie możesz zmusić innych, by smak oceniali tak jak Ty, czyli kierując się wielkością jagody czy pestką w środku. Ocena posiadanych odmian, nie jest rankingiem. Ktoś inny będzie oceniał jak Ty to super - znajdzie bratnie duszę, skorzystasz z wiedzy tej osoby, poklikacie na priv, coś Ci poleci. A inni mają prawo odnaleźć osobę oceniającą swoje odmiany...co ilość pestek w jagodzie ma w gdzieś.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 18:35 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 08:15
Posty: 242
Lokalizacja: Lublin
Xellos dzieki Ci za te słowa, widzę, że przynajmniej jedna osoba widzi to dokładnie jak ja.
Przygotowuję tekst wątku puszczę tu jeszcze do ostatecznej kosmetyki i startujemy.

_________________
Pozdrawiam
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 18:39 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 22 września 2010, 20:53
Posty: 986
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Xellos napisał(a):
@GrapesEater

Wedle mnie nie da się ustalić parametrów uprawy obiektywnie w odniesieniu do różnych siedlisk.

Twierdzę, że oczekujesz niewykonalnego. Szczególnie się to odnosi do mączniaków oraz problemów wodnych ( pękanie ).

Nigdzie nie stwierdziłem, że jakiekolwiek oceny będą obiektywne. Stwierdziłem, że na bazie subiektywnych ocen osób mających np. takie samo zdanie o danej odmianie, ja mogę wyciągnąć własne, również subiektywne wnioski.

Niczego nie oczekuję. Zabieram głos w dyskusji. Sugeruję tylko, by nie powielać działającego już rankingu, a jeżeli już tworzyć nowy, to z taką myślą, by niósł możliwie jak najwięcej informacji, które byłyby podstawą do tworzenia i aktualizowania opisów odmian w Wiki.
Odnośnie pękania wiktorii - poczytaj forum, jesteś wyjątkiem (jednym z wyjątków) potwierdzających regułę. W tym sezonie u mnie wiktoria 5 lepiej się spisała niż Kodrianka rosnąca w sąsiednim rzędzie.

_________________
Mój profil w Wiki - uprawiane odmiany


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 19:20 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 08:15
Posty: 242
Lokalizacja: Lublin
Tytuł wątku:

Ocena prywatnych kolekcji odmian deserowych 2013

W wątku tym oceniamy wszystkie owocujące odmiany w naszej kolekcji przydzielając każdej odmianie dwie oceny w skali 1-10
Pierwsza ocena dotyczy TYLKO smaku, druga ocena wystawiana jest za całokształt.

Dla ułatwienia oceny podajemy słowny opis niektórych punktów:

oceny za smak:
10- wyborna
9- pyszna
8-
7- bardzo smaczna
6-
5-smaczna
4
3- przeciętna
2
1- niesmaczna

Oceny za całokształt:
10 ? świetna odmiana, idealna, zawsze będzie parę krzaków w mojej kolekcji
9- bardzo dobra odmiana, co najmniej jeden krzew zawsze będzie w mojej kolekcji
8 - 
7 - dobra odmiana warto ją mieć
6 ? 
5 - odmiana przeciętna 
4 ?
3 ? przejawia wartość wyłącznie kolekcjonerską 
2 ? 
1 ? odmiana nie warta uwagi

Ocena za smak jest w pełni subiektywną oceną i nie podlega jakiekolwiek definicji.
Ocena za całokształt uwzględnia pozostałe cechy odmiany tj.: odporność na choroby, mrozoodporność, dojrzewanie, pękanie, zagęszczanie, wyłamywanie, wielkość gron, jagód, wrażliwość na niedobory, osy, wzrost, zapylanie, drewnienie, dekoracyjność. Poniekąd ma odpowiadać na pytania: Czy polecamy tą odmianę do uprawy? Czy sprawia trudności w uprawie?
Dla każdego oceniającego w ocenie za całokształt co innego może przeważyć z ww cech o czym zaleca się napisać w paru słowach komentarza dla każdej odmiany.

Oceniamy w kolejności alfabetycznej owocujące odmiany np:
1. AAAA 5;7 (bezpestkowa, mrozoodporna, odporna na choroby)
2. BBBB 8;4 (bardzo smaczna, ale pękanie presja os, przestrzelone grona i gruba skóra dlatego ogólna 4)
3. CCCC 6;3 (całkiem smaczna, ale ze względu na podatność na choroby do usunięcia z kolekcji)

Osoby, które chciałyby dodatkowo ocenić jakąś cechę mogą dodać po średniku trzecią, a w razie potrzeby czwartą ocenę w skali 1-10 z dokładnym określeniem co dana ocena opisuje.

Oceniamy odmiany w kolejności alfabetycznej, bez jakichkolwiek podziałów na jasne/ciemne/różowe/bezpestkowe/przerobowe/płotowe itp.
Osoby o bardzo licznej kolekcji jeżeli nie dadzą rady ocenić całej kolekcji prosimy ocenić odmiany te o najlepszym i najgorszym smaku wypisując pozostałe odmiany jako "średniaki", lub dokonać oceny ?na raty?.

_________________
Pozdrawiam
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 19:24 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2010, 18:34
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia / Reda
A co z podziałem na uprawiane w gruncie i pod osłonami?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 20:45 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 08:15
Posty: 242
Lokalizacja: Lublin
nie chciałem tego trącać, jeżeli będzie odzew przygotuję oddzielny wątek tylko dla foli na podobnej zasadzie to było by bardzo wartościowa ocena odmian uprawianych w foli


Poszło
odmiany/ocena-prywatnych-kolekcji-odmian-deserowych-w-2013-t8785.html
Proszę o przedstawienie ocen własnych kolekcji

_________________
Pozdrawiam
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 21:27 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
Jeżeli chodzi o oceny za smak. Na wschodzie jest przyjęta skala ocen 0-10 odmian deserowych jako tzw. ocena degustacyjna. Za sam smak można dać max 5pkt, za wygląd 2pkt i max 3 pkt za skórkę konsystencję miąższu.
Dokładniej jest to opisane w linku:
http://vinograd.info/spravka/slovar/deg ... grada.html

Pozdrawiam
Zdzich


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 listopada 2013, 21:56 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Cytuj:
Odnośnie pękania wiktorii - poczytaj forum, jesteś wyjątkiem (jednym z wyjątków) potwierdzających regułę. W tym sezonie u mnie wiktoria 5 lepiej się spisała niż Kodrianka rosnąca w sąsiednim rzędzie.


Czytam regularnie. Dlatego tak jak wcześniej pisałem, nie ocenię tej odmiany na 2 tylko dlatego, że
komuś pęka. Kupiłem tą odmianę kierując się właśnie rankingami i ocenami ludzi co uprawiali ją przede mną, gdzie 2 razy wygrała w swojej kategorii, a innym razem łapała się do top5. Czyli nie jestem sam. Ale pogoda była jaka była i nagle problem. Jak są takie susze u niektórych to niech sobie podleją i zapewnią wilgoć. Jakoś na opryski i okrywanie na zimę czas jest, to latem może warto znaleźć czas by nawilżyć glebę. Kwestia jest tylko tego czy tą czynność włączyć do uprawy czy nie. Ja podlewałem z węża w susze, przelałem co prawda i się przyplątał MP. Ale w zamian nic a nic nie pękło z powodu deszczy. Kwestia tylko dopracowania ilości wody i terminu podlewania, muszę to przemyśleć. Aczkolwiek dla mnie to czynność jak każda inna. To tak samo jak pryskanie chemią czy inne zabiegi jak okrywanie na zimę. Czynność związana z uprawą.

Btw. dlatego, że czytam regularnie pamiętam że nawet Arkadia komuś pękała po deszczach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 00:54 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 14 stycznia 2011, 22:04
Posty: 242
Lokalizacja: południowe okolice Łodzi
Cały czas nie przekonuje mnie aby smak oceniać w oderwaniu od innych parametrów z nim powiązanych.
Na przykład ZbyszekTW ocenił
Muskat Bleu 4; 5 (okrywanie, kiepsko rósł, cienkie, wiotkie latorośle, gorzkie pestki, małe owoce)

Gorzkie pestki to chyba wpływają na smak ? Czy nie ?

Nie logiczniej lepiej by było

Muskat Bleu 3 (gorzkie pestki, małe owoce); 5 (okrywanie, kiepsko rósł, cienkie, wiotkie latorośle)

Jak bym miał oceniać Festivee
to
w wariancie czysto smakowym
Festivee 7 , 7 (nie choruje, łady wzrost, zredukowane w miarę wcześnie dojrzewa, gruba wyczuwalnie kwaskowa skóra, faja konsystencja ,ładne apetyczne grona )

w wariancie z walorami smakowymi, i łatwością uprawy

Festivee 6 (smak przyjemny ale gruba i wyczuwalnie kwaskowa skóra, faja konsystencja, całkiem spore jagody) , 8 (nie choruje, łady wzrost, zredukowane w miarę wcześnie dojrzewa, ładne apetyczne grona )

Drugi wariant chyba bardziej precyzyjny i mówiący więcej innym

_________________
Pozdrawiam Rafał

Profil wiki - wykaz uprawianych odmian


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 10:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Xellos napisał(a):
Jak są takie susze u niektórych to niech sobie podleją i zapewnią wilgoć. Ja podlewałem z węża w susze ... w zamian nic a nic nie pękło z powodu deszczy. Kwestia tylko dopracowania ilości wody i terminu podlewania.


Muszę Cię niestety zmartwić, jagody odmian podatnych pękają również w wyniku osmozy, kiedy są zwilżone przez dłuższy czas, bez możliwości okresowego wysychania. Kilkudniowy niewielki deszcz, sumarycznie odpowiadajacy godzinnej ulewie, spowodował popękanie 80% jagód Wiktorii. Tylko dzięki temu, że większość gron zebrałem wcześniej, miałem z niej pożytek. Biorąc pod uwagę jej niewątpliwe walory (smak i wygląd) oraz to, że do tej pory nie miałem z nią aż takich kłopotów, szpadlem jej nie straszyłem. Pozostałe deserówki popękały w niewielkim stopniu lub wcale.


Xellos napisał(a):
Jako dodatek, mój ranking odporności na mróz powyższych odmian ( mierzona grubość żywej łozy po zimie ):

1. Wiktoria - 2 mm
2. Timur - 4 mm
3. Kodrianka - 5 mm
4. Arkadia - 5 mm
5. Łora - 5 mm
6. Karmakod - 6 mm
7. V25/20 - 7 mm


Nie bardzo łapię, o co tu chodzi :?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 10:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Kuba Xellosowi chodzi pewnie o to jakiej najmniejszej grubości łoza była żywa(nieprzemarznięta) po zimie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 11:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
Ale po co? Jeśli latorośl dobrze zdrewnieje to nie ma znaczenia jaka jest jej grubość. To nie ma żadnego przełożenia na odmianę.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 12:59 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Cytuj:
kiedy są zwilżone przez dłuższy czas


Pamiętam te upały i przy takich temperaturach wysokich, po chwili jak się deszcz kończy to już wszystko paruje. Tak wygląda lato u mnie, 3 rok z rzędu.

Oczywiście im dalej w las tym bardziej ta sytuacja możliwa = im bliżej jesieni. Wtedy są deszcze długotrwałe i u mnie. Rzecz w tym, że u mnie dawno już była zjedzona zanim jakieś ochłodzenia przyszły. Pamiętam ją jako wczesną odmianę, jadłem na równi z Timurem jako pierwsze z tych co wymieniłem. Po przeszukaniu swoich postów, 3 września pisałem tu że już jem Timura i Wiktorie.

Wiadomo, że zawsze wszystko będzie zależeć od miejsca uprawy. Dlatego miejsce uprawy widać pod nickiem a dodatkowo w ocenach dodałem rodzaj gleby.

Cytuj:
Ale po co? Jeśli latorośl dobrze zdrewnieje to nie ma znaczenia jaka jest jej grubość. To nie ma żadnego przełożenia na odmianę.


Wszystkie łozy, wszystkich odmian były zdrewniałe aż po końce przed zimą. Nie było to trudne bo zima się ociągała i dała max czasu na ten proces. Nie robiłem żadnego cięcia, czyli zdrewniałe aż do końca latorośli, ile urosła tyle było. Po zimie jednak są wyraźne różnice w grubości między odmianami, odnośnie tego co przeżyło a co nie. I całkiem logicznie to współgra z podawanymi odpornościami w publikacjach, Wiktoria ma aż -27 podawane i wyraźnie odbiegała od innych przezimowaną grubością a dosłownie przezimowała aż po same końce sprzed zimy. Im słabsza podawana mrozoodporność, to odmiana potrzebowała grubszej łozy by przetrwać w takich samych warunkach pogodowych co Wiktoria.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 listopada 2013, 13:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
wierzba75 napisał(a):
Cały czas nie przekonuje mnie aby smak oceniać w oderwaniu od innych parametrów z nim powiązanych.


Jeżeli mamy oceniać każdą odmianę z osobna według dwóch kryteriów, to również mnie to nie przekonuje. Smak, wielkość, konsystencja itp. powinny mieć wpływ na pierwszą ocenę. Można się częściowo oprzeć na ocenie degustacyjnej ze wschodu, chociaż osobiście nie narzucałbym wag, każdy ma inne priorytety. Druga natomiast powinna dotyczyć wyłącznie cech związanych z uprawą.
W przypadku odmian przerobowych zmieniłoby się tylko pierwsze kryterium, które określałoby jakość wina, parametry moszczu i ew. trudności w winifikacji.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO