Teraz jest sobota, 27 grudnia 2025, 16:39

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 11:57 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 14 stycznia 2020, 21:11
Posty: 277
Lokalizacja: Warszawa/Brańszczyk k.Wyszkowa
Dzięki za sugestie.

Na taki zlot bardzo chętnie bym się wybrał, ale nie jest to łatwe ze względu na małe dzieci. Ale bardzo mocno się będę tym interesował, może by się udało. Najgorsze jest właśnie to, że nie miałem okazji spróbować win z konkretnych odmian, więc nie wiem nawet jakie są moje preferencje smakowe w tym obszarze :-( Wiem, że to trochę nie po kolei, ale jak pisałem, forum dopiero odkryłem wczoraj...

Minimalna ilość 5 krzewów to bardzo istotna dla mnie informacje - serdeczne dzięki! Widzę, że muszę się skonkretyzować mocniej.

_________________
Pozdrawiam! Piotrek
--- Mazovia is cool! ---


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 11:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1292
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
dziadek2 napisał(a):
...
Jakiś trefny materiał? Bałeś się przeszczepić, Zmiana smaku? Dla rozrywki :wink:
Po pierwszym winie Marszałka chciałem wykopać, a rośnie do dzisiaj......


Ja się nie bałem i powyrywałem.
I po każdym kolejnym winie z M.F. tylko się cieszę, że to zrobiłem :mrgreen:

J.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 12:21 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
RolnikSam napisał(a):
sajko71 napisał(a):
Najlepiej jest "odpalić wrotki" przyjechać na zlot w lutym, spróbować win, sprawdzić co smakuje, pogadać z bardziej doświadczonymi forumowiczami a dopiero potem kupować i sadzić....


Dokładnie TAK, polecam w 100%.
Ja pi pierwszym spotkaniu sprintem powyrywałem to co wcześniej wsadziłem ;)

J.

Mialem tak samo, a uprzedzajac pytanie Romana napisze, ze po sprobowaniu wielu win bardziej trafiajacych w moj gust i analizie mozliwosci lokalizacji nie bylo wiekszego sensu meczyc sie ani z odmianami ktore pierwotnie posadzilem, nauki szczepienia na jednolatkach, czy trzymania tego co posadzilem. Kazdy zlot to kopalnia wiedzy i doswiadczen.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 19:51 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 20 listopada 2019, 15:43
Posty: 11
Lokalizacja: Roztocze
sajko71 napisał(a):
chhaawske napisał(a):
...100 krzaków...Zależy mi na tym żeby był to jeden szczep
chhaawske napisał(a):
...klimat można zaliczyć do cięższych, dodatkowo sama winnica nie będzie położona w dogodnych warunkach jeżeli chodzi o ekspozycję słoneczną...
No to będzie kłopot, paradoksalnie nie dostaniesz jednoznacznej podpowiedzi, ponieważ forumowicze zbyt dużo wiedzą o winorośli, przetestowali wiele odmian i to co gdzieś się udaje niekoniecznie gdzieś indziej (a zwłaszcza w niestandardowych lokalizacjach). Do tego nikt nie zna Twoich kubków smakowych... Rozsądniej posadzić po kilkanaście-kilkadziesiąt krzewów kilku odmian, zrobić z każdego wino i potem samemu zadecydować.


Chyba właśnie tak zrobię, że pojawi się tam parę szczepów. Będzie to najrozsądniejsze rozwiązanie, szczególnie biorąc pod uwagę wszystkie opinie.

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:36 --

RolnikSam napisał(a):
chhaawske napisał(a):
...
Zależy mi na tym żeby był to jeden szczep


A z którego szczepu wino najlepiej Ci smakuje? To chyba podstawa?
Później kwestia czy odmiana da redę rosnąć w Twojej okolicy...

Ja postawiłem na Solarisa :)

Jakub


Nie mam jednego ulubionego szczepu. Robią na mnie wrażenia wina o bogatym i głębokim aromacie. Mam bardzo małe doświadczenie w ogóle. Wino, które zmieniło moje postrzeganie wina jako alkoholu to Brancott z Nowej Zelandii, właśnie ze względu na zapach. Oceniam przede wszystkim nosem, jeżeli tam się nic nie wyróżnia to dla mnie wino jest traktowane już po macoszemu. Lubie kwaśne i taniczne wina w smaku, nie lubię jak wino jest płytkie w smaku. Np primitivo jest dla mnie zbyt zwyczajnym winem.

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:41 --

suszi napisał(a):
@chhaawske chciałbyś wino aromatyczne. Tu idealnie wpisuje się Aldamina! Ale ja osobiście wsadziłbym przynajmiej 10 krzaków Solarisa - Lepiej cieszyć się 5cio litrową damką trunku (który w Twoich warunkach będzie fajnie dojrzewał we wrześniu) niż 100 litrową beczką Aldeminy której labruskowy smak mi osobiście nie odpowiada (nie mógłbym rozbić wina które mi nie smakuje).
p.s. seyval blanc u Ciebie nie dojrzeje, możesz go spokojnie skreślić i uchronić się od wykopywania. Jeśli zdecydujesz się na LC czy St. Pepin to koniecznie trzeba drugie tyle wsadzić Aurory do rozcieńczania kwasów, co by wino było pijalne.


Może też zbyt surowo oceniam klimat, w którym będzie powstawała winnica ale chce podejść do tematu z pewnym zapasem i czuć się w miarę bezpiecznym więc potrzebuje szczepów, które szybko dojrzeją, będą miały wysoką odporność na choroby i wysoko mrozoodporność. Nie wiem jak się ma w praktyce dobór tych parametrów ale generalnie zależy mi albo na szukaniu szczepów, które będą tę miały te parametry tak wysokie jak to możliwe plus dodatkowo wartości smakowe.

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:46 --

dziadek2 napisał(a):
Ciekawe, czy Kristaly http://www.winogrona.org/index.php?title=Kristaly dałoby radę w tamtejszych warunkach jako "odkwaszacz" w razie potrzeby.

Ale fakt - brak odezwu ze strony założyciela wątku......


Forum żyje tutaj pełną piersią. Dziękuje za wszystkie opinie. Nie spodziewałem się takiego odzewu. Ja będę tutaj w stanie mało pomóc ale na pewno zbieram wszystkie szczepy i będę wybierał spośród nich. Do tej pory dostałem tylko jedną poradę z Winnicy Golesz i były to te 3 szczepy, które wymieniłem. Tylko z tego co tutaj wymieniacie to nie szczególnie się z ta opinią zgadzacie. Nasadzenia planuje w kwietniu więc mam jeszcze sekundę na zastanowienie. Czy ja w ogóle bez problemu dostane te wszystkie wymieniane tutaj szczepy w Polsce?

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:46 --

sajko71 napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
Autor wątku został przytłoczony nawałem informacji :!: :wink:
Trudno mu się pozbierać... :lol:
Lepiej spocić się na początku od myślenia niż potem od rozczarowań i od łopaty. Albo zmęczyć szczepieniem :wink: (którego też trzeba się "kilka lat" uczyć, ale do tego "stara" odmiana jako podkładka może nie do końca pasować).


Mądrze powiedziane

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:48 --

michal278 napisał(a):
Wino z Aldaminy to masakrator. Solaris owocuje w miarę równomiernie. La Crescent lubi glinę, czego nie koniecznie Solaris. Tyle z moich przemyśleń.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


Dlaczego masakra tor? U mnie właśnie jest te gliny trochę, ten La Crescent pewnie znajdzie nie u mnie.

-- środa, 15 stycznia 2020, 19:51 --

sajko71 napisał(a):
Najlepiej jest "odpalić wrotki" przyjechać na zlot w lutym, spróbować win, sprawdzić co smakuje, pogadać z bardziej doświadczonymi forumowiczami a dopiero potem kupować i sadzić. Zainwestowany tak pieniądz i czas szybko się przełoży na sukces winnicy.


Co to za zlot? Jakieś szczegóły?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2020, 11:46 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1714
Lokalizacja: okolice Ojcowa
chhaawske napisał(a):
Nie mam jednego ulubionego szczepu. Robią na mnie wrażenia wina o bogatym i głębokim aromacie. Mam bardzo małe doświadczenie w ogóle. Wino, które zmieniło moje postrzeganie wina jako alkoholu to Brancott z Nowej Zelandii, właśnie ze względu na zapach. Oceniam przede wszystkim nosem, jeżeli tam się nic nie wyróżnia to dla mnie wino jest traktowane już po macoszemu. Lubie kwaśne i taniczne wina w smaku, nie lubię jak wino jest płytkie w smaku. Np primitivo jest dla mnie zbyt zwyczajnym winem.
Nie tędy droga. To tak jakby w Australi czy na Sycyli planować nasadzenia jabłoni na podstawie smaków polskich jabłek na Polskim straganie.
Czas zacząć próbować przede wszystkim Polskie, a później Morawskie/Czeskie, Słowackie, Niemieckie i Austryjackie wina (i skupić się na temacie - czyli na początek wino białe!).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 stycznia 2020, 13:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1757
Lokalizacja: Łazy (Jura)
chhaawske napisał(a):
....
sajko71 napisał(a):
Najlepiej jest "odpalić wrotki" przyjechać na zlot w lutym, spróbować win, sprawdzić co smakuje, pogadać z bardziej doświadczonymi forumowiczami a dopiero potem kupować i sadzić. Zainwestowany tak pieniądz i czas szybko się przełoży na sukces winnicy.


Co to za zlot? Jakieś szczegóły?


spotkania/ii-przedwiosenne-spotkanie-winiarzy-t13113.html

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 stycznia 2020, 20:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1937
Lokalizacja: Cieszyn
zbyszekB napisał(a):
suszi napisał(a):
chhaawske napisał(a):
Nie mam jednego ulubionego szczepu. Robią na mnie wrażenia wina o bogatym i głębokim aromacie. Mam bardzo małe doświadczenie w ogóle. Wino, które zmieniło moje postrzeganie wina jako alkoholu to Brancott z Nowej Zelandii, właśnie ze względu na zapach. Oceniam przede wszystkim nosem, jeżeli tam się nic nie wyróżnia to dla mnie wino jest traktowane już po macoszemu. Lubie kwaśne i taniczne wina w smaku, nie lubię jak wino jest płytkie w smaku. Np primitivo jest dla mnie zbyt zwyczajnym winem.
Nie tędy droga. To tak jakby w Australi czy na Sycyli planować nasadzenia jabłoni na podstawie smaków polskich jabłek na Polskim straganie.
Czas zacząć próbować przede wszystkim Polskie, a później Morawskie/Czeskie, Słowackie, Niemieckie i Austryjackie wina (i skupić się na temacie - czyli na początek wino białe!).

Mam podobne zdanie na ten temat.
Wina z tego samego szczepu ale z 2 rożnych rejonów Polski (np Małopolska i Dolny Śląsk) mogą się bardzo różnić :!: :wink:
Planowanie nasadzeń w Polsce na podstawie próbki wina z południowych ciepłych krain to kosztowna czasami pomyłka
Na pewno może się różnić w zależności terroir. Jednak odmiana dająca lekkie świeże wino na południu,na północy nie da ciężkiego ekstraktywnego wina. Chodzi o ogólny pokrój i potencjał odmiany. Nawet ta sama odmiana w tej samej winnicy w dwóch różnych latach daje odmienne bukiety. Raz byłem w szoku,że może być taka różnica u pozornie tych samych win.

Ahoj. Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 stycznia 2020, 15:37 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 20 listopada 2019, 15:43
Posty: 11
Lokalizacja: Roztocze
Czy zakup szczepów może odbyć się online? Jeżeli tak jakie znacie sklepy? Jeżeli nie, to jakie szkółki na południu są warte uwagi?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 stycznia 2020, 18:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1937
Lokalizacja: Cieszyn
Wiesz. To zależy. Jeśli szukasz sadzonek szczepionych na konkretnej podkładce,warto o profesjonalną szkółkę/sprzedawcę. Jeśli szukasz na własnych korzeniach,zapewne znajdziesz propozycje sprzedaży jak sadzonek,tak sztobrów-czyli do ukorzeniania na własną rękę. Ja polecam szczepione na podkładkach. To jednak zależy od wielu czynników.

Ahoj. Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 11:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Mam jeden krzaczek marszałka (z czasów jak nawet marszałka zalecano okrywać) do przeszczepienia, trochę szkoda "pieńka" - co proponujecie?

Obrazek

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 11:43 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
Deski na stol z tego nie bedzie, ale mozna obciac 10cm nad ziemia i bedzie "potykacz"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 12:05 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1292
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Piękny kawał drewna :)

Naszczep z 10 różnych deserówek, będzie krzew zagadka dla odwiedzających jeśli część się przyjmie :)

q

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 13:16 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3404
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
dziadek2 napisał(a):
Mam jeden krzaczek marszałka (z czasów jak nawet marszałka zalecano okrywać) do przeszczepienia, trochę szkoda "pieńka" - co proponujecie?...
Oczywiście warto przeszczepić. Krzew jest dobrze rozbudowany, odmiana odporna, czyli wydaje się dobrym materiałem na podkładkę. Trzeba podjąć decyzję co do wyboru szczepionej odmiany i zgromadzić materiał na zrazy. Ja oczywiście proponuję (wg mnie) najbardziej skuteczną w naszym klimacie metodę "zdrewniałe w zielone" lub "zielone w zielone". Zakładam, że tak wytrawny winogrodnik już wie wszystko co potrzeba o szczepieniach, ale mimo wszystko podpowiem, choćby dla innych czytelników.
Tak, więc jeśli jest decyzja o szczepieniu wspomnianą tu metodą to warto ten "pieniek" jak najwcześniej odpowiednio uporządkować i przyciąć. Proponuję wybrać i pozostawić najbardziej korzystne kawałki łozy z najlepiej rozwiniętymi pąkami z których wiosną ruszą latorośle i w nie będziemy szczepić. Można też uciąć ten pieniek niżej i czekać na "wilki" (to poprawiło by estetykę krzewu). Nie mam jednak tego dobrze przerobionego, bo nie szczepiłem w aż tak stare drewno i nie wiem w jakim terminie wyrosną "wilki"(i czy wyjdą w ogóle) i czy rozwiną się należycie do optymalnego terminu szczepień wspomnianą metodą (maj/czerwiec).
Jeśli będziemy szczepić metodą ze zdrewniałymi zrazami to trzeba przechować materiał w lodówce, żeby przetrwał do maja. Zwróciłbym uwagę na odpowiednią (różną) grubość sztobrów na zrazy, ponieważ mocno zredukowany krzew może później wytworzyć takie latorośle, które nie będą średnicą pasować do zgromadzonego materiału. Wtedy oczywiście możemy zmienić plan i metodę i zaszczepić odmianę, którą już posiadamy. To pozwoli nam pobrać "zielony" materiał na zrazy o odpowiedniej średnicy. Oczywiście proponuję zaszczepić kilka zrazów (a nawet choćby dwóch różnych odmian) dla uprawdopodobnienia przyjęcia, bo wiadomo jak jest z przyjmowaniem się szczepień winorośli w naszym klimacie.

Ps. Więcej szczegółów technicznych i fotek na Zlocie... :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 13:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Dzięki Sławku.

Cytuj:
Deski na stol z tego nie bedzie, ale mozna obciac 10cm nad ziemia i bedzie "potykacz"


Aż tak drastycznego działania nie przewiduję, pomijając już sentyment ( dostałem dwunasto-centymetrowego sztoberka grubości słomki), toć to producent opału na pół sezonu, prawie jak wierzba energetyczna :wink:

Problem w tym, że rośnie w szpalerze i nie mam szans wykorzystać wigoru tego krzewu.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 stycznia 2020, 21:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
chhaawske napisał(a):
Czy zakup szczepów może odbyć się online? Jeżeli tak jakie znacie sklepy? Jeżeli nie, to jakie szkółki na południu są warte uwagi?

Jest wiele profesjonalnych szkółek,które mogą realizować zamówienia online i wystawić paszporty na sprzedawane sadzonki oraz dostosować podkładki do danej gleby. Jednak twoje starania w obecnym czasie są już nieco spóżnione ponieważ szkółki w większości realizują wcześniejsze zamówienia.
Na twoje zapytania do szkółek dostajesz propozycje odmian,które szkółka jeszcze posiada i chce sprzedać :wink: . Nie jest naszą rolą podważać autorytety,ale z dyskusji wynika wiele wniosków co do doboru odmian na twoją lokalizację.

La Crescent,którą posiadam daje najbardziej aromatyczne wino z hybryd amerykańskich.
Jest odmianą gromadzącą dużo cukru ,do 25Brx,ale ma bardzo duże kwasy.
Dojrzewa póżno i jest kapryśna ponieważ nawet na gliniastej glebie podczas suszy jagody mogą w części opadać.
U mnie jest bardzo plenna i wymaga korekty plonowania,ale to nie zawsze robię i może też to być przy suszy przyczyną zasychania szypułek i opadaniu owoców. Pod względem chorób grzybowych wymaga więcej zabiegów jak pozostałe amerykańskie mieszańce.

Seyval B. jest bardzo póżny i gdyby miał znacznie mniej kwasów przy jego neutralności i owocowym profilu byłby doskonałym dopełnieniem dla La Crescent.
St. Pepin -nie posiadam więc nie będę tej odmiany cenzurował.

Napisałeś ,że lubisz wina o podwyższonej kwasowości ,ale oprócz tych odmian dających tego typu wino warto mieć w obwodzie do kupażu odmianę neutralną o niższej kwasowości ponieważ lata są różne i jeśli nie będziesz miał asekuracji to mogą ci się przydarzyć wina mało pijalne. :eh:

Z propozycji własnej i kolegów warto rozważyć również białe odmiany: Adalmiina,Osceola Muscat,Solaris.
dziadek2 napisał(a):
Mam jeden krzaczek marszałka (z czasów jak nawet marszałka zalecano okrywać) do przeszczepienia, trochę szkoda "pieńka" - co proponujecie?

Obrazek

Obrazek

Roman :D ,jak koledzy się wyrazili na temat tego historycznego pnia w Twojej karierze winiarskiej można tego typu pień wykorzystać jako podstawę do blatu stołu ogrodowego... :idea:

Nie będzie to przeszkodą,aby u podstawy zrobić naszczepienia różnorakich smacznych odmian winorośli z których zrobisz oplot wokół stołu a w górze puścisz to na pergole. :thumbup:
Wiem jednak,że nie zapomnisz o macierzystym krzewie i jedna łoza będzie Marszałkiem dowodzącym tym szpalerem :D .
___________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], jonny, Vwdamian i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO