Teraz jest czwartek, 5 czerwca 2025, 21:37

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 14 stycznia 2020, 00:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2015, 09:07
Posty: 72
Lokalizacja: Kraśnik / Rzeszów
Poczekajmy na większą ilość informacji o lokalizacji winnicy. Przy 100 krzewach dobrym układem mogłoby być 50 szt. Solarisa i 50 szt. Dubliańskiego. Ewentulanie zwiększyć ilość krzewów do 120 i zrobic 3x40 krzewów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 stycznia 2020, 13:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Ciekawe, czy Kristaly http://www.winogrona.org/index.php?title=Kristaly dałoby radę w tamtejszych warunkach jako "odkwaszacz" w razie potrzeby.

Ale fakt - brak odezwu ze strony założyciela wątku......

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 stycznia 2020, 21:10 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Wino z Aldaminy to masakrator. Solaris owocuje w miarę równomiernie. La Crescent lubi glinę, czego nie koniecznie Solaris. Tyle z moich przemyśleń.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 stycznia 2020, 22:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Wino z Aldaminy to masakrator.


Doprecyzuj odrobinę proszę - tym stwierdzeniem pogoniłeś mnie do piwniczki (dziękuję), bo przypomniało mi się, że tam powinna być butelka Adalminy naszego forumowego kolegi. Odrobinę się gubię, bo to butelka wina z Adalminy, a Ty piszesz o Aldaminie, ale może to tylko literówka.

W każdym razie przyniosłem i lampkę sączę...

Obrazek

W smaku przyjemne, ananasowe (vinifera to to nie jest) , ale chętnie doleję drugą lampkę - jak nie lubisz Ananasa, to to wino nie dla Ciebie.

Dzięki Janku za możliwość degustacji!.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 00:03 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 14 stycznia 2020, 21:11
Posty: 249
Lokalizacja: Warszawa/Brańszczyk k.Wyszkowa
To ja jeżeli można podpytam o to samo. Jestem zielony, ale bardzo mocno temat mnie zainteresował i wciągnął. W tym roku nawet nastawiłem pierwsze wino gronowe z otrzymanych od wuja owoców(do tej pory bawiłem się w nalewki i dwa razy w wino z gruszek). Ale z racji bycia nieobytym popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy gdyż robiłem to na bazie "złotych porad z interneta". Do tego owoce były bardzo kiepskiej jakości.

Tym niemniej - za działką moich rodziców przygotowaliśmy mały skrawek pola pod sad (około 6 arów) i już pierwsze drzewka na wiosnę posadziliśmy, ale zostało jeszcze trochę miejsca i właśnie wtedy się zafascynowałem winoogrodnictwem. Stąd cieszę się, że nie zdążyłem wszystkiego obsadzić jabłoniami i wiśnią bo mam jeszcze trochę powierzchni gdzie mogę swoje pierwsze winorośle posadzić. czeka mnie wprawdzie jeszcze trochę walki z przygotowaniem gleby bo pH 4,7 sukcesów raczej nie wróży. Do tego niski potas i fosfor. Wapnowanie mam już zrobione, a na wiosnę dorzucę trochę nawozu Bontar i znów przeprowadzę analizę w stacji badawczej. muszę się sprężać bo część winorośli mam już zamówione w winnicy Golesz i czekają na początek sezonu

I właśnie o tą "część" mi chodzi. bo zastanawiam się co dalej powinienem zrobić. chyba trochę pomieszałem tych odmian więc z jednej strony wina odmianowego nie zrobię, ale z drugiej ziemię mam naprawdę marną (V albo VI klasa) na mazowieckich piachach (wieś Brańszczyk na Bugiem k. Wyszkowa) i to jeszcze szczere pole bez osłon więc nie wiem co tam ma szanse urosnąć. Na razie zamówiłem po około 3 krzewów: Adalmina, La Crescent, Seyval B., Frontenac, Leon Millot, MF, Heridian, Regent, Sabrevois.
Do tego planuję dobrać jeszcze Kristaly, Praire Star i ew Bianca lub Siberia. Oraz Marquette.
Mam do zasadzenia około 60 krzewów i zastanawiam się czy lepiej podjeść do tego eksperymentalnie, czyli tak wiele różnych (możliwych u mnie ze względu na mrozo- i choroboodporność) odmian jak to możliwe, czy raczej kilka sprawdzonych przez innych. I jakich? być może w mazowieckim klimacie coś z tego co napisałem w ogóle nie ma sensu?

Będę wdzięczny za wszelkie porady i wyrozumiałość ponieważ dopiero zaczynam moją przygodę z winnicą i "wiem, że nic nie wiem". A na forum trafiłem dopiero dziś więc chwilę zajmie nim się przebiję przez jego wszystkie wątki. Dlatego jeśli coś robię nie tak, albo można lepiej wielka prośba o koleżeńskie sugestie. Z góry dziękuję!

_________________
Pozdrawiam! Piotrek
--- Mazovia is cool! ---


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 00:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Witaj. Niedaleko od Ciebie uprawy ma ZbyszekB, koniecznie poczytaj jego posty na forum (skorzystaj z funkcji "szukaj" pod nagłówkiem tej strony) popatrz co u Niego się udaje. Idziesz w zbytnie rozdrobnienie. Za dużo odmian, za mało krzewów z odmiany. Z trzech krzewów nie da się zrobić sensownej butli wina. Szkoda, że zamówiłeś szybciej niż popytałeś. :D Życzę trafnych decyzji.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 06:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
pjetrof napisał(a):
(...)ale z drugiej ziemię mam naprawdę marną (V albo VI klasa) na mazowieckich piachach (wieś Brańszczyk na Bugiem k. Wyszkowa) i to jeszcze szczere pole bez osłon więc nie wiem co tam ma szanse urosnąć. (...)


Nie przejmuj się Kolego, tą piaszczystą glebą i jej V-VI kategorią. To wbrew pozorom bardzo dobra ziemia pod uprawę winorośli, jednak trzeba ją nieco wzbogacić. Większość upraw okręgu zielonogórskiego to piachy. Sam również zakładam na piaszczystej części ogrodu (V,VI kl.) większą uprawę przerobową. A w moim ogrodzie mam porównanie do winorośli na ciężkiej glebie gliniastej i na piachu. Piaszczysta gleba ma wiele zalet. Pomyśl o osłonie od wsch i północy, jeżeli masz obawy, a sam znasz swoją lokalizację najlepiej. Może pas zadrzewień, ale tu trzeba czasu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 08:50 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 14 stycznia 2020, 21:11
Posty: 249
Lokalizacja: Warszawa/Brańszczyk k.Wyszkowa
Dzięki za podpowiedzi.

Posty ZbyszkaB poczytam. Co do rozdrobnienia, to jest tam jeszcze kawałek pola, który mogę z czasem zagospodarować, więc na razie podchodzę do tematu nieco eksperymentalnie. Ale jak mówiłem, jeszcze kilka krzaczków mam do domówienia więc mogę się przy tej części bardziej skonkretyzować :-)

Co do piachu, to dzięki za słowa otuchy ;-) na to liczę, że po nawiezieniu dla winorośli to będzie dobre siedlisko. Jedyne co mnie martwi to duże wahania wód gruntowych. Zazwyczaj woda jest bardzo głęboko ale czasem na wiosnę potrafi się mocno podnieść (choć dawno tak się nie stało). Od północy jest działka, więc osłonięte jest, ale u nas (zwłaszcza zimą) wiatr z uporem maniaka wieje z kierunku zachodniego i pd-zach. Będę pewnie od tej strony na zimę siatkę cieniującą dawał.

Jeszcze raz dzięki!

_________________
Pozdrawiam! Piotrek
--- Mazovia is cool! ---


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 09:27 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
pjetrof napisał(a):
...Co do rozdrobnienia, to jest tam jeszcze kawałek pola, który mogę z czasem zagospodarować, więc na razie podchodzę do tematu nieco eksperymentalnie. Ale jak mówiłem, jeszcze kilka krzaczków mam do domówienia więc mogę się przy tej części bardziej skonkretyzować :-)
To skonkretyzuj to tak, że zdecyduj się na którąś odmianę w większej liczbie. Brak zdecydowania co do wyboru odmian i za mała ilość krzewów z odmiany to błąd który uniemożliwia zrobienie dobrego nastawu przez wiele lat. U mnie minimalna liczba krzewów z odmiany tylko do testowania to 7-10, kompletne minimum to 5, żeby choć 5 litrów jak najszybciej nastawić.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 09:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Ważne też są oczekiwania, preferencje smakowe, "wysokość poprzeczki", ilość czasu i sił na ten eksperyment itd.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 09:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3306
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Najlepiej jest "odpalić wrotki" przyjechać na zlot w lutym, spróbować win, sprawdzić co smakuje, pogadać z bardziej doświadczonymi forumowiczami a dopiero potem kupować i sadzić. Zainwestowany tak pieniądz i czas szybko się przełoży na sukces winnicy.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 10:00 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
sajko71 napisał(a):
Najlepiej jest "odpalić wrotki" przyjechać na zlot w lutym, spróbować win, sprawdzić co smakuje, pogadać z bardziej doświadczonymi forumowiczami a dopiero potem kupować i sadzić....


Dokładnie TAK, polecam w 100%.
Ja pi pierwszym spotkaniu sprintem powyrywałem to co wcześniej wsadziłem ;)

J.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 10:12 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
Siberę odradzam, podatna na maczniaka prawdziwego, trzeba spryskać więcej niż v.v.

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 10:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Ja pi pierwszym spotkaniu sprintem powyrywałem to co wcześniej wsadziłem ;)

J.

Jakiś trefny materiał? Bałeś się przeszczepić, Zmiana smaku? Dla rozrywki :wink:

Po pierwszym winie Marszałka chciałem wykopać, a rośnie do dzisiaj......

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 15 stycznia 2020, 10:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5488
Lokalizacja: Łódź i okolice
dziadek2 napisał(a):
Bałeś się przeszczepić,

Roman nie każdy jest Sławkiem. :lol: U mnie wszystkie próby przeszczepiania kończyły się fiaskiem. Niestety nie mam ręki do szczepienia jak pewnie wielu forumowiczów.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO