To już kilka ładnych lat go uprawiasz.

U mnie klon ten sam,tylko na 5BB.

Dziwi mnie ten wysoki kwas! Słyszałem,że jest wysoki ale 10-13 to górna półka,nawet na szalenie słodkie wino...Chyba,że dużo zrzuca?Jak długo może wisieć?
Szara się bierze za niego pod koniec dojrzewania?

Nie wiem,czy dobrze policzyłem ale chyba ok.12 gron/krzew? A z foto widać,że grona są spore ze 250 gram?

Ależ wyzwanie!;)

Narazie walczę z Salarisem,który zbiera u mnie przedzbiorczo 7g kwasu...

_________________
Pozdrawiam
Włodek

9 do 10 gron/krzew. Grona dochodzą do 200 gram, tylko niektóre są tak jak piszesz koło 250 gram, zazwyczaj te z końcowego pąka na łozie. Od tego roku prowadzę sznur poziomy i pozostawię max 8 gron/krzew. Zobaczymy jak będzie.

-- czwartek, 20 maja 2021, 17:25 --


Dość opornie zrzuca ten kwas. Powisieć może długo i u mnie jest najodporniejszą odmianą na szarą. W ogóle jest bardzo odporna ale glebę mam piaszczystą. Nie wiem jak sprawuje się na ciężkiej gliniastej glebie.

_________________
Winnica Eliza Podkarpacie

Marek222,dzięki za info!

Pewnie fotka przekłamuje.Wizualnie wydają się większe.
Dobrze,że odporna na Szp,to cieszy.

Próbowałeś jakiś późny zbiór czy może lodowe?

U mnie piaszczysto/gliniasta,lekka.

No co?Pożyjemy,zobaczymy!;)

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Późnego zbioru jeszcze nie próbowałem. Staram się tak jak uczyli mnie w Podkarpackiej Akademii Wina żeby po zbiorze przynajmniej dwa tygodnie krzewy miały liście aby zgromadziły składniki pokarmowe by lepiej przetrwać zimę i mieć lepszy "start" na wiosnę. Lodowe wino to nie taka prosta sprawa. Wiedzy teoretycznej mam dużo ale praktyki znacznie mniej a jak powiadają praktyka jest lepsza niż studiowanie. Trzeba jednak teoretycznie wiedzieć o co chodzi żeby praktykować. Na razie próbuje Muscarisa 2020 . Całkiem fajne aromaty. Też odmiana warta uwagi.

_________________
Winnica Eliza Podkarpacie

Teorii nigdy za wiele,to prawda.

Lodowe nie jest proste i wiele zależy od stanu zdrowotnego gron i tak samo od pogody.
Zaintrygowało mnie spostrzeżenie odnośnie długiego czasu,jaki może spędzić na krzewie.
Być może w w sprzyjających warunkach da się z niego wykonać coś "słodziakowego".

No,ale narazie spory dystans do przebycia jeszcze...

To zdrówko!

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Może wisieć do przymrozków bez żadnych szkód - nic nie gnije. W 2020 zbierałem 7 listopada, grona odrywały się bez sekatora pod lekkim naciskiem. Na ten kwas też znajdziemy sposób ale raczej na etapie winifikacji. Czy ktoś już testował drożdze odkwaszające z SG?

_________________
Miłego dnia, Tomek

To cieszy,że jest jest taki odporny a przy tym wina z niego,przynajmniej te które piłem były przyjemne i aromatyczne.

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Próbowałeś polskich?

_________________
Pozdrawiam
Włodek

wytwarzanie-wina/drozdze-cos-malo-o-nich-mowimy-t6361-540.html#p234701
W poprzednim roku kwasów też się uzbierało sporo bo ok. 12g/l przy ph-3,2.
Po fermentacji zastosowałem bakterie odkwaszające i wyniki są umiarkowanie obiecujące. Kwasowość już tak nie szczypie w język
Bakterie zastosowałem też na Johanniterze. Wina mam jeszcze w butlach, jak będę rozlewał do butelek w czerwcu to napiszę coś więcej.

_________________
Pozdrawiam.Marcin.

w 2020r: kwas 12.5 g/l, pH 2.85, 23.1 brix przy zbiorze 7 listopada

_________________
Miłego dnia, Tomek

Bez uszczypliwości Budzik oczywiście.
Co Cię skłoniło do zbioru przy tym pH?

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Data - 7.11 - koniec sezonu. Przetrzymałem ile się dało, owoce były fizjologicznie przejrzałe (pestki, szypułki).

_________________
Miłego dnia, Tomek

@Budzik,ilu letnie krzewy i jakie obciążenie dałeś?

_________________
Pozdrawiam
Włodek

ok. 1.5kg z krzewu, krzewy 5-letnie

_________________
Miłego dnia, Tomek

Jak Wasze SG w tym szalonym,skazanym już w kwietniu na porażkę roczniku...?

Kiedy z reguły zaczyna kwitnienie?

U mnie właśnie zaczą i z racji,że to młode krzewy,przypuszczam,że zaczął nieco wcześniej?

_________________
Pozdrawiam
Włodek