Teraz jest środa, 13 sierpnia 2025, 20:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 21:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2278
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Marcin w tym roku dojrzało wszystko, np. Cabernet Franc (średnio ok. 3 kg z krzewu) zebrałem we wrześniu, sezon jest absolutnie niemiarodajny dla wyciągania jakichkolwiek wniosków odnośnie możliwości szerszej uprawy tak późnych odmian, a na trwałą zmianę klimatu się raczej nie zanosi.
Natomiast do testów patykiem lub sadzonką wcześniejszego klonu Saperavi chętnie się zaopiekuję, oprócz innych pozytywów powinien mieć genetycznie dobrą odporność na m.p. jak inne winorośle kaukazkie, co dla mnie jest ważne.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2018, 20:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 22 listopada 2018, 17:53
Posty: 3
Lokalizacja: Podkarpacie
Witam
Czy ktoś jest w stanie załatwić kilka patyczków?

Pozdr Adam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 26 listopada 2018, 18:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 964
Lokalizacja: małopolska
Nie wiem czy ktoś inny poza mną to ma. U mnie tegoroczne sadzonki praktycznie nic nie urosły z powodu suszy. Tylko jedna w kolekcji wygląda jako tako.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2019, 22:03 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2019, 20:40
Posty: 126
Lokalizacja: Wińsko, Dolny Śląsk
Witam Szanowne (nomen omen :wink: ) Grono!
To mój pierwszy wpis na forum (nie znalazłem działu do przywitań). Trafiałem tutaj szukając wiedzy przez wyszukiwarkę i w końcu postanowiłem się zarejestrować.
Dziękuję Wszystkim za dzielenie się doświadczeniami i wiedzą!

Do rzeczy. Jesienią posadziliśmy z Żoną pierwsze 9 krzaczków (od Piotra Dudka - "Winnica Kapitana"), mieszkamy w gminie Wińsko, gdzie w ciepłe lata (jak np. 2016 i 2018) jesienie bywają długie i ciepłe. Podejrzewam, że SAT kręci się wtedy koło 3000*C, a że mamy gospodarstwo, to i na winorośl przyszedł czas.
Dlatego chciałem zapytać o Saperavi - czy jest sens? Stricte hobbystycznie. Oboje bardzo cenimy wina z tego szczepu.
Jesteśmy początkujący - tyle, że mój ojciec totalnie amatorsko uprawia winorośl nieznanych odmian (z których wina wychodzą niezłe, aczkolwiek wymagają szaptalizacji, żeby dobić do stabilnej mocy 14%) i tyle mojego doświadczenia z winoroślą.

Ad SAT - z mapy wynika, że żyjemy w strefie określanej mianem "ponad 2800", ale nawet w obrębie tej strefy na mapie, mamy jeden z cieplejszych mikroklimatów, do tego podwórze osłonięte przed wiatrami, co dodatkowo chroni przed przemarzaniem.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2019, 22:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7011
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Witamy na forum
A przeczytałeś dokładnie cały ten wątek odmiany/saperavi-kto-probowa-t9519-15.html#p200247
SAT 3290 w Odessie potrzebne do dojrzewania Saperavi :!: :!:

Posadź Regenta "a będziesz Pan zadowolony"

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2019, 22:57 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 13:37
Posty: 238
Lokalizacja: Promna na skarpach rzeki Pilicy
Absolutnie nie chce zniechecac ale... Po primo to vinifera. Ba... Vinifera o narawde poznym dojrzewaniu. Wiec jesli nie chcesz zbierac niedojrzalych owocow, nie masz doswiadczenia z opryskami wierz mi nie warto. Sam kocham saperavi i przywiozlem kolejne klony do testow jednak nie polecil bym tej odmiany osobie nie majacej chocby srednich podstaw. A nawet jesli ktos ma duzeee doswiadczenie to dojrzewanie coz.. Moze 2018 dalo by rade, ale raz na kilka lat zebrac plon to troche za malo. Mozesz poczynić krok do przodu czyli saperavi severnyj. To co prawda krzyzowka ale cos tam z czystego saperavi ma. I wieksze prawdopodobienstwo sukcesu. Poza tym... Jesli znasz wina saperavi to bez odpowiedniej technologii i tak w pl nie uzyskasz pozadanego efektu. Niemniej jednak... Gustu i kubkow smakowych absolutnie gratuluje.

KrzysztofL napisał(a):
Witam Szanowne (nomen omen :wink: ) Grono!
To mój pierwszy wpis na forum (nie znalazłem działu do przywitań). Trafiałem tutaj szukając wiedzy przez wyszukiwarkę i w końcu postanowiłem się zarejestrować.
Dziękuję Wszystkim za dzielenie się doświadczeniami i wiedzą!

Do rzeczy. Jesienią posadziliśmy z Żoną pierwsze 9 krzaczków (od Piotra Dudka - "Winnica Kapitana"), mieszkamy w gminie Wińsko, gdzie w ciepłe lata (jak np. 2016 i 2018) jesienie bywają długie i ciepłe. Podejrzewam, że SAT kręci się wtedy koło 3000*C, a że mamy gospodarstwo, to i na winorośl przyszedł czas.
Dlatego chciałem zapytać o Saperavi - czy jest sens? Stricte hobbystycznie. Oboje bardzo cenimy wina z tego szczepu.
Jesteśmy początkujący - tyle, że mój ojciec totalnie amatorsko uprawia winorośl nieznanych odmian (z których wina wychodzą niezłe, aczkolwiek wymagają szaptalizacji, żeby dobić do stabilnej mocy 14%) i tyle mojego doświadczenia z winoroślą.

Ad SAT - z mapy wynika, że żyjemy w strefie określanej mianem "ponad 2800", ale nawet w obrębie tej strefy na mapie, mamy jeden z cieplejszych mikroklimatów, do tego podwórze osłonięte przed wiatrami, co dodatkowo chroni przed przemarzaniem.

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2019, 23:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2019, 20:40
Posty: 126
Lokalizacja: Wińsko, Dolny Śląsk
Dziękuję za odpowiedzi.
Wątek przeczytałem :)
Z fermentacją mam doświadczenie wieloletnie (piwa, wina owocowe, nastawy zbożowe, no i wina gronowe z odmian nieznanych, jak wspominałem).
Początkujący jestem w uprawie, może stąd napalenie, które trzeba ostudzić radami doświadczonych...
Póki co na początek mamy: LM, Dornfelder, a z jasnych Gewurtztraminer, Riesling i Pinot Gris.
Coś tam potrafię w uprawie innych roślin, drzewek, więc i winorośl ogarnę.
Zastanawiam się jeszcze nad Frontenac'iem, bo ponoć zbliżony do Saperavi, ale to już tutaj offtopic.
Rozważę Saperavi severnyj.
Będę śledził Wasze poczynania i rezultaty z Saperavi, bo skoro to świeża sprawa, to może za parę lat uda Wam się dojrzały plon zebrać. Tego Wam życzę :thumbup:

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1


Ostatnio edytowano czwartek, 21 lutego 2019, 23:13 przez KrzysztofL, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2019, 23:15 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2019, 20:40
Posty: 126
Lokalizacja: Wińsko, Dolny Śląsk
Dzięki. Właśnie mierzę :D Pytając Was.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 lutego 2019, 10:29 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 964
Lokalizacja: małopolska
Saperavi uprawiają też w rejonie Finger Lakes w USA i piszą że dojrzewa im równocześnie z Rieslingiem i gromadzi dużo cukru. Chwalą tę odmianę za mrozoodporność i odporność na choroby.
U nas przypuszczam że będzie dojrzewać tylko w najlepszych lokalizacjach i w dobrych sezonach, nie wcześniej niż w drugiej połowie października, podobnie jak Cabernet. I tu pojawia się pytanie czy Saperavi ma grubą skórkę i jest odporne na gnicie i pękanie jagód przy jesiennych deszczach. Jeżeli nie to kiepsko to widzę.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 lutego 2019, 16:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7011
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Może być nawet nieco późniejszy niż Cabernet.
Trzeba by go uprawiać w Polsce pod parasolem i chronić przed przymrozkami jesiennymi nawet na Dolnym Śląsku :wink: :idea:


Załączniki:
klasyki vinifer.JPG
klasyki vinifer.JPG [ 31.46 KiB | Przeglądane 1669 razy ]

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 lutego 2019, 21:07 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2019, 20:40
Posty: 126
Lokalizacja: Wińsko, Dolny Śląsk
Rozumiem, dlatego postanowiłem zasięgnąć języka.

@WinaMarcina Czy wiesz, gdzie istnieje możliwość nabycia wspomnianej przez Ciebie Saperavi Severnyj choćby jednej sadzonki (albo sztobru do samodzielnego ukorzenienia) tej wiosny? A jeśli nie tej wiosny, to do jesieni?

Ad mikroklimatu - mieszkamy w widłach Odry i Baryczy a od drugiej strony mamy Stawy Milickie. Jednocześnie cieki te i akweny trochę odciągają chmury i często jest tak, że dookoła pada, a tu sucho (zmora rolników z okolicy). Dlatego właśnie pomyślałem o Saperavi, ale się przy tym nie upieram :)

Dodano.
ZbyszekB
Ciekawe, z tej tabelki najbardziej nam smakują szczepy późne jak widać - wcześniej tego nie wiedziałem. Montepulciano, Nero d'Avola, Negro Amaro, Tannat - to lubimy :thumbup: Zresztą, wiele jeszcze mamy do spróbowania i odkrycia :idea:

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 lutego 2019, 22:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3322
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
KrzysztofL napisał(a):
...Ciekawe, z tej tabelki najbardziej nam smakują szczepy późne jak widać - wcześniej tego nie wiedziałem...
Trzeba zaakceptować, że są kraje winiarskie z dużo lepszym klimatem i pewnych (tamtejszych) odmian nie da się u nas uprawiać. Ta tabelka nie odnosi się do naszego klimatu. My musimy raczej trzymać się odmian dojrzewających bliżej SAT 2500/2600 niż 3000. Na tabelce wyróżniony jako wczesny Gamay już potrzebuje SAT ok 2650 więc na dalsze nawet nie patrzę... Przychodzi częsty u nas październikowy przymrozek kończący wegetację i marzenia pękają jak bańka mydlana. Owszem można sobie gdzieś na boczku coś testować, ale wypadało by też co roku coś skosztować :D Są "więksi i bogatsi" od nas - niech się bawią... :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2019, 17:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 964
Lokalizacja: małopolska
sajko71 napisał(a):
My musimy raczej trzymać się odmian dojrzewających bliżej SAT 2500/2600 niż 3000. Na tabelce wyróżniony jako wczesny Gamay już potrzebuje SAT ok 2650 więc na dalsze nawet nie patrzę...
Czyli jakie vinifery na czerwone wino według Ciebie mamy do dyspozycji?

W sumie to ja też doszedłem do podobnych wniosków i uważam że odmiana na czerwone musi być bardzo dobrze dojrzała żeby coś sensownego z tego wyszło. Od jakiegoś czasu poszukuję więc wczesnych ciemnych vinifer na jakościowe wino i mogę to poszukiwania podsumować następująco:
1. PNP - mam, dojrzewa bezproblemowo, w miarę tolerancyjny na mączniaki, mrozoodporność nieco powyżej średniej ale bardziej nadaje się wino różowe niż czerwone. Nie chodzi o kolor bo ten nawet jest ok tylko o wątłe ciało i brak tanin. Kwestia gustu ale ja takiego wina nie mam ochoty pić na co dzień.
2. Oporto - nie mam, po przeczytaniu opisów nie zamierzam testować bo ponoć bardzo chorowity i wybitnie podatny na mrozy.
3. Acolon - miałem, chorowity, niska mrozoodporność ale dawał dobre, bardzo ciemne wino w typie Chianti. Jedynie mocno czereśniowy aromat trochę za bardzo mi przeszkadzał.
4. Gamay Precoce - nie mam ale z opisów wynika że odporność na choroby jak Gamay czyli kiepsko. Wino pewnie będzie ok bo z Gamay da się zrobić bardzo dobre wino.
5. Malbec Precoce - mam, odporny na mp, średnio podatny na mrz, kiepsko związuje grona a jagody pękają przy dużych zmianach wilgoci w glebie. Mrozoodporność też bardzo niska, łoza wymarza nawet wcześniej niż pąki. Wino pewnie będzie genialne jak to Malbec tylko czy warte takiego zachodu?
6. Magdeleine Noire des Charentes - dopiero w tym roku udało mi się zdobyć tą odmianę (rodzic Malbeca i Merlota). Z korespondencji z Francuzami wiem już że jest ultra wczesna i dosyć odporna na mączniaki ale ma zbite grona i jest podatna na szp. czyli podobnie jak PNP.
7. Rastignier - zapomniana odmiana z Tyrolu, bardzo wczesna (2 tygodnie przed Oporto). Niewiele jest informacji na jej temat. Z tego co znalazłem dosyć odporna na mrz i szp. Niestety dziś sprawdzałem mrozoodporność do -24C i wypadła katastrofalnie - pąki martwe, łoza praktycznie martwa.
8. Noir Hatif de Maresille - mam, bardzo wczesna i tolerancyjna na obydwa mączniaki. W smaku lekki muszkat. Mrozoodporność niska.
9. Bibiola - ciekawa, dosyć wczesna odmiana z pn. Włoch ale niestety bardzo podatna na wszystkie choroby grzybowe co praktycznie ją dyskwalifikuje.
10. Mora della Cava - również włoska odmiana ale w przeciwieństwie do poprzedniej najbardziej odporna na obydwa mączniaki z wszystkich moich vinifer w kolekcji. Bardzo małe jagody z grubą skórka dają nadzieję na ciemne, treściwe wino toteż zamierzam przetestować ją na szerszą skalę.

Mam jeszcze Zweigelt, Dunaj, Abouriou, Hegel i Feteasca Neagra ale one wczesne nie są - dojrzewają w przedziale 1-2 tygodnie po Chrupce.
Dojrzewanie Saperavi Budeshuri może sprawdzę w tym sezonie ale na pewno nie należy zakładać że jest to odmiana wczesna. Ostrożnie szacuję że może dojrzewać początkiem października, czyli podobnie jak Gamay, Abouriou czy Pinot Noir.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2019, 19:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2278
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Moim zdaniem wyboru wielkiego ciemnej vinifery w Polsce nie mamy.
Oprócz wymienionej wyżej dość egzotycznej listy 10 (oprócz cenionej PNP) gdzie w szczegółach nie wiadomo jakie wino z tego wychodzi dodam że są jeszcze inne vinifery wyraźnie wcześniejsze niż potem wymienione klasyki - Zweigelt czy Feteasca, które przynajmniej u mnie doskonale dojrzewają do końca września (w 2018 były wręcz za wczesne) i dają dobrej (jak na polskie warunki) jakości wino. Obok Dunaja są to Neronet (nieco za delikatny na mróz do -21, ale świetna jakoś wina) i znacznie odporniejszy zarówno na choroby i mróz Rubinet. Myślę też że Cabernet Volos choć hybryda ale w genach 92% vinifera, za wyjątkiem mojej lokalizacji (plaga sz.p.) może dać więcej niż dobre rezultaty, i przy okazji w miarę pozbawiony cech niedojrzałości jakie często prezentuje Cortis - posmak cabernetowy.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 lutego 2019, 19:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7011
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Tomku,
przetestowałes już sporo wczesnych vinifer na czerwone wino :!: :!:
Z tych przez Ciebie wymienionych mam: PNP, Oporto, Acolon, Gamay Precoce.
Oporto i Acolon chorowite bardzo i mała wytrzymałoć na mrozy,rezygnuję.
Gamay Wczesny jeszcze nie przetestowany.
Pinot Wczesny rosnie u mnie już od 2007 roku. Robiłem już z niego różne wina. Nawet rozcieńczony 30% dodatkiem Siegera miał bardzo intensywny kolor https://pl.wikipedia.org/wiki/Pinot_noi ... r_2012.JPG
Po 7 mio dniowej maceracji alkoholowej na skórkach i pestkach taniny jednak były słabe.
Dopiero 2 lata temu dowiedziałem się z publikacji australijskich ,że pinoty trzeba macerować co najmniej 2 tygodnie albo nawet i więcej aby uzyskać taniczne wino z tej odmiany.
W moim siedlisku dojrzewa dobrze pod koniec wrzesnia http://www.winogrona.org/index.php?titl ... 9-2012.jpg
Dosadziłem coby robić czerwone wino w typie” burgunda”

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO