piotr85 napisał(a):
Opisz dokładnie krok po kroku sposób w jaki ukorzeniałeś. Woskowałeś końcówki? Może parafina za gorąca, może sztobry do góry nogami,a może przelane? Nie chce mi się wierzyć,żeby kiepsko się ukorzeniły Twoje sztoby. Jeśli się dotrzyma terminu i sposobu oraz warunków termiczno-wodnych,to efekt jest przynajmniej zadowalający.
W tym roku nie zabezpieczałem górnego cięcia i pąków. Wszystkie sztobry były ukorzeniane w ukorzeniarce widocznej poniżej. Początek ukorzeniania 28.03.2018
uprawa/ukorzenianie-2018-t11693-105.htmlUkorzeniarka była w garażu, więc na górze miały chłodno. W ukorzeniarce perlit, na niespełna 3 tygodnie ukorzeniania do ukorzeniarki wlałem 2 razy wodę, ale było to może po pół litra. Po 2,5 tygodnia robiłem kontrolę poprzez wyciagnięcie kilku sztobrów i zero kalusa. Po sprawdzeniu położenia czujnika okazało się, że czujnik był bliżej grzałki niż stopki sztobrów i nastąpiło zawyżenie temperatury. Czujnik pokazywał więcej, niż było na poziomie stopek i dlatego sztobry nie miały optymalnej temperatury w okolicy stopek. Z tym problemem zgłosiłem się na forum ->
uprawa/ukorzenianie-2018-t11693-150.html , zrobiłem zgodnie z radą i nastawiłem ukorzeniarkę ponownie, tym razem z poprawnie umieszczonym czujnikiem, a nawet dwoma. Po kolejnych dwóch tygodniach z poprawną temperaturą, na ponad 90 sztobrów (16 odmian) na prawie wszystkich był kalus, na większości także korzonki, tylko na NN, Nero i Reginie kompletnie nic, nawet zaczątków kalusa. Skoro ukorzeniarka nie pomogła to postanowiłem po dwa wsadzić do butelki z perlitem sposobem kapitana, nie ma opcji przelania itd. Stały 3 tygodnie na południowym oknie, NN puściła zielone a na dole kalus i korzeń, Nero i Regina znowu kompletnie nic. Postanowiłem, że idą na miejsce docelowe i poszły do ziemi po "zimnej Zośce", do dziś pąki są jakby zatrzymane w jednym stadium ... jakby początek fazy wełnistej, nie są zaschnięte i wyglądają na zdrowe. Tak trwają ponad miesiąc będąc w ziemi
Od forumowicza brałem 3 odmiany, Gałbena Nou, Nero i Regina. Gałbena ukorzeniła się i wystartowała normalnie. Patyki były grube i zielone w środku.