PaulCraft napisał(a):
MarcinJ napisał(a):
Tylko nie zakładaj że będziesz robić jedno wino z tych dwóch odmian, a czy będą pasować do siebie do mieszania i w jakich proporcjach próbuj i daj znać za 5-10 lat.
Tak, Misiaczku, zamierzam cuvee'ować moszcze z 2 odmian, przy czym z SB dodam nieco później, bo nieco później dojrzewa. Dlaczego tak? Bo SB będzie mniej krzaczków, właśnie dla zbalansowania małej kwasowości u LM. Jeśli mi się dobrze przyjmie SB, to być może nasadzę więcej dla jednorodnego wina, tylko... on ma niską plenność i zobaczymy, co nam czas przyniesie. Za ileś tam lat prawdopodobnie się odezwę.

PS
Używaj większej ilości przecinków, bo ciężko mi było Cię zrozumieć od razu.

---
Poza wyżej wymienionymi przerobówkami chciałbym jeszcze, tak mnie naszło, dosadzić sobie ze 2-3 krzaczki deserówek, coby rodzinka też skorzystała z winniczki.
Możecie polecić jakąś odmianę? Mrozoodporność >-24 stopni, odporna na choroby?
---
Jeszcze jedna sprawa co do prowadzenia winorośli, wstępnie myślę o LM + Regent = podwójny guyot, Sol. + SB = pojedyńczy guyot. Wiem, że to ryzykowne działanie, nie zamierzam okrywać roślinek na zimę. Co o tym myślicie?
Chcę się odnieść do poprzedniego postu ponieważ z niego wynikło parę nieścisłości,które można zrzucić na brak doświadczenia w uprawie winorośli a nie będę używał dosadniejszych sformułowań. Być może nie użyję zbyt dużej ilości przecinków co może być powodem trudnego zrozumienia mojej wypowiedzi. W swoim pierwszym poście założyłeś kryteria dla odmian,które chcesz uprawiać, w tym przypadku nawiązuję do odmian jasnych. Po poradach doświadczonych kolegów wybrałeś dwie odmiany; Solaris i Seyval B. co już rozmija się z twoimi założeniami,ponieważ wymienione odmiany dojrzewają w odstępie min. trzech tygodni a więc robienie cuvee jest raczej niemożliwe, możesz natomiast zrobić kupaż po wstępnej winifikacji soku z obu odmian. Z twojego postu wynika również,że będziesz balansował niższą kwasowość L.M. Seyval B.,będzie ciekawe cuvee...co jest możliwe na zbliżony termin dojrzewania

. Opisz po kilku latach to doświadczenie z winifikacji tych dwóch odmian.
Skąd bierze się twoje założenie,że Seyval B. jest odmianą nisko plenną? Jest to odmiana wymagająca ograniczenia plonowania,w innym przypadku krzew jest przeciążony co wpływa na pogorszenie parametrów owoców i na opóżnienie dojrzewania. Porównywanie Regenta w sposobie prowadzenia z L.M. jest niezrozumieniem charakterystyki obu tych odmian ich wymagań co do sposobu prowadzenia.
Czy będziesz okrywał wymienione odmiany,czy nie to jest twoje ryzyko,mrozoodporność odmian i siedlisko.
Nie będę dalej rozwijał swojej wypowiedzi ponieważ wszystko o czym tutaj piszę i jeszcze więcej napisano na tym forum już wiele lat wcześniej,ale mądrość tkwi w tym aby mieć trochę chęci i starać się sięgać do tego bogactwa wiedzy a wnioski starać wyciągać się samemu.
___________________
Pozdrawiam - Janek