Teraz jest środa, 24 grudnia 2025, 18:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 3 listopada 2012, 21:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
PaulCraft napisał(a):
Jeśli mi się dobrze przyjmie SB, to być może nasadzę więcej dla jednorodnego wina, tylko... on ma niską plenność


Niestety przyjąłeś zbyt dużą dawkę informacji w krótkim czasie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 3 listopada 2012, 22:57 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 170
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
jawormcz11 napisał(a):
PaulCraft z pytającego nowicjusza wyrosłeś na eksperta, w sumie to już wiele wiesz z dziedziny winiarstwa.
Mnie przyswajanie wiedzy ze sztuki wytwarzania wina przychodzi ciężko.
Co do deserówek odpornych to myślę że: Swenson Red, Schuyler, Agat Doński, Seneka.


Dobrze, przejrzę sobie te odmiany, dzięki. A co do samego winiarstwa, wyrobem zajmuję się od tamtego roku, przy czym dopiero zacząłem się interesować własną winniczką, odmianami, uprawą itd. Chcę sobie do zaplanować teraz wszystko na etapie doboru odmian, a do wiosny już mieć plan prowadzenia itd., żeby odpowiednio dokonać nasadzenia

---
Olmek, tak, pomyliłem się z Siegerrebe, masz rację.
Chodziło mi o to, że dla połączenia z LM będę musiał mocno przycinać, żeby mieć mało dorodnych owoców, ale możliwe szybko dojrzałych i dobrych.

Rzeczywiście w opcji samodzielnej może być lepszy plon, dziękuję za zwrócenie uwagi. ;)

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 3 listopada 2012, 23:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
PaulCraft napisał(a):
MarcinJ napisał(a):
Tylko nie zakładaj że będziesz robić jedno wino z tych dwóch odmian, a czy będą pasować do siebie do mieszania i w jakich proporcjach próbuj i daj znać za 5-10 lat.


Tak, Misiaczku, zamierzam cuvee'ować moszcze z 2 odmian, przy czym z SB dodam nieco później, bo nieco później dojrzewa. Dlaczego tak? Bo SB będzie mniej krzaczków, właśnie dla zbalansowania małej kwasowości u LM. Jeśli mi się dobrze przyjmie SB, to być może nasadzę więcej dla jednorodnego wina, tylko... on ma niską plenność i zobaczymy, co nam czas przyniesie. Za ileś tam lat prawdopodobnie się odezwę. ;)

PS
Używaj większej ilości przecinków, bo ciężko mi było Cię zrozumieć od razu. ;)


---
Poza wyżej wymienionymi przerobówkami chciałbym jeszcze, tak mnie naszło, dosadzić sobie ze 2-3 krzaczki deserówek, coby rodzinka też skorzystała z winniczki.
Możecie polecić jakąś odmianę? Mrozoodporność >-24 stopni, odporna na choroby?


---
Jeszcze jedna sprawa co do prowadzenia winorośli, wstępnie myślę o LM + Regent = podwójny guyot, Sol. + SB = pojedyńczy guyot. Wiem, że to ryzykowne działanie, nie zamierzam okrywać roślinek na zimę. Co o tym myślicie?


Chcę się odnieść do poprzedniego postu ponieważ z niego wynikło parę nieścisłości,które można zrzucić na brak doświadczenia w uprawie winorośli a nie będę używał dosadniejszych sformułowań. Być może nie użyję zbyt dużej ilości przecinków co może być powodem trudnego zrozumienia mojej wypowiedzi. W swoim pierwszym poście założyłeś kryteria dla odmian,które chcesz uprawiać, w tym przypadku nawiązuję do odmian jasnych. Po poradach doświadczonych kolegów wybrałeś dwie odmiany; Solaris i Seyval B. co już rozmija się z twoimi założeniami,ponieważ wymienione odmiany dojrzewają w odstępie min. trzech tygodni a więc robienie cuvee jest raczej niemożliwe, możesz natomiast zrobić kupaż po wstępnej winifikacji soku z obu odmian. Z twojego postu wynika również,że będziesz balansował niższą kwasowość L.M. Seyval B.,będzie ciekawe cuvee...co jest możliwe na zbliżony termin dojrzewania :P . Opisz po kilku latach to doświadczenie z winifikacji tych dwóch odmian. :idea:

Skąd bierze się twoje założenie,że Seyval B. jest odmianą nisko plenną? Jest to odmiana wymagająca ograniczenia plonowania,w innym przypadku krzew jest przeciążony co wpływa na pogorszenie parametrów owoców i na opóżnienie dojrzewania. Porównywanie Regenta w sposobie prowadzenia z L.M. jest niezrozumieniem charakterystyki obu tych odmian ich wymagań co do sposobu prowadzenia.
Czy będziesz okrywał wymienione odmiany,czy nie to jest twoje ryzyko,mrozoodporność odmian i siedlisko.

Nie będę dalej rozwijał swojej wypowiedzi ponieważ wszystko o czym tutaj piszę i jeszcze więcej napisano na tym forum już wiele lat wcześniej,ale mądrość tkwi w tym aby mieć trochę chęci i starać się sięgać do tego bogactwa wiedzy a wnioski starać wyciągać się samemu. :shock:
___________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 3 listopada 2012, 23:24 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 170
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
Dokładnie, SB będę zbierał "trochę" niedojrzałe. Jakie będzie to "trochę" - to się okaże w praktyce.
Jak powiedział mi starszy stażem kolega - cuvee przeprowadza się na każdym etapie winifikacji - zaś kupażuje się już 'gotowe', ustabilizowane wina.

Niska plenność SB - tu się pomyliłem, napisałem o tym na kilka minut przed Twoim postem. Myślami byłem w gąszczu listków Siegerrebe.

LM jestem niemal pewien co do 2xguyot, bo on ma silny wzrost i się zaleca prowadzić w wysokiej formie nawet, ale ja nie chcę z przyczyn najbardziej błahych tej formy - bo jest rusztowanie niewygodne, potem zbiór itd. Dlatego 2xguyot.
Co do Regenta - on też ma dobry wzrost, więc chciałbym spróbować podwójnego. Na razie jestem na etapie rozważań, do wiosny i momentu nasadzenia mogę sobie gdybać do woli - tak więc robię.

---
Co do deserówek:
-Seneka - mało odporna na m.p., smak labruski - odpada
-Agat Doński - jaki ma smak, co znaczy "średnio-smaczny"
-Swenson Red - podatna na m.rz., ale jak w rzeczywistości wygląda "osypywanie się zawiązków jagód", na ile ile kłopotliwa uprawa
-Schulyer - podatna na m.rz., -22 st. może nie pójść bez okrywania, "niezbyt przyjemny smak"?

Ogólnie patrzę, to jednak lepsze deserówki mają względnie niską mrozoodporność, więc dla nich mógłbym wybrać sposób prowadzenia pozwalający na okrywanie na zimę. Wszak dla 2-3 krzaków nie będzie to problem. ;)

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 15:13 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 4 listopada 2012, 15:03
Posty: 1
Lokalizacja: Stanisławów
Po pierwsze witam wszystkich, bo jestem tu nowy.
Po drugie mam do was drodzy forumowicze pytanie związane z wyborem winorośli, więc pomyślałem, że napisze w tym wątku.
Kiedyś piłem wino z winogron które dosłownie smakowało jak zwykły sok, było słodziutkie, można było je pić szklankami, ale % miało, bo mi się w głowie kręciło. Postanowiłem, że zagospodaruje sobie kawałek ziemi na działce i posadzę winogrono, które później przerobie właśnie na takie wino. Moje pytanie jest następujące. Jaką odmianę winogrona polecacie do takiego wina? Znalazłem pewien poradnik w internecie w którym jest napisane

"Dobrej klasy wina słodkie można u nas uzyskać z niektórych wczesnych odmian, jak siegerrebe, milia, ortega, solaris, czy jutrzenka, a w
sprzyjających rocznikach także z odmian późniejszych, jak traminer, pinot gris, zenit i hibernal."

Czy któraś z tych odmian będzie dobrym wyborem? Jeśli tak, to która według was będzie najlepsza?

Z góry dziękuję za odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 18:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
kubajaniak napisał(a):
Znalazłem pewien poradnik w internecie w którym jest napisane

"Dobrej klasy wina słodkie można u nas uzyskać z niektórych wczesnych odmian, jak siegerrebe, milia, ortega, solaris, czy jutrzenka, a w
sprzyjających rocznikach także z odmian późniejszych, jak traminer, pinot gris, zenit i hibernal."

Czy któraś z tych odmian będzie dobrym wyborem? Jeśli tak, to która według was będzie najlepsza?


Wiem, że to będzie przykra wiadomość, ale dobrej klasy wina słodkiego nie można uzyskać klasycznymi metodami z żadnej z wymienionych odmian. Jedynie Solaris może zgromadzić wystarczającą ilość cukru na wino półsłodkie, lecz przy niskiej kwasowości wino nie będzie nawet średniej klasy. Z pozostałych odmian wino słodkie jest możliwe, tylko w przypadku obniżonej zawartości alkoholu do poziomu 7-9%, również wątpliwej jakości i przede wszystkim niestabilne.
Jest też dobra wiadomość, wnioskując z Twojej wypowiedzi prawdopodobnie, własnie takie wina preferujesz - słabe , słodkie i bez wyrazu.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 19:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4020
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
olmek napisał(a):
kubajaniak napisał(a):
..."Dobrej klasy wina słodkie można u nas uzyskać z niektórych wczesnych odmian, jak siegerrebe, milia, ortega, solaris, czy jutrzenka, a w sprzyjających rocznikach także z odmian późniejszych, jak traminer, pinot gris, zenit i hibernal."
...


...dobrej klasy wina słodkiego nie można uzyskać klasycznymi metodami z żadnej z wymienionych odmian. Jedynie Solaris może zgromadzić wystarczającą ilość cukru na wino półsłodkie, ...


Kuba, dosypie cukru i zrobi z każdej odmiany... U mnie na wsi robią tak: 20 l miazgi + 20 l wody + 10 kg cukru. Winko wychodzi pychota

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 20:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
DW napisał(a):
Kuba, dosypie cukru i zrobi z każdej odmiany...


Wierzę, że nie. Skoro Kolega dotarł do tego artykułu, więc prawdopodobnie szuka czegoś innego.
Niestety, jak widać, z rewelacjami oderwanymi od rzeczywistości można spotkać się wszędzie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 20:17 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
I się nazywa wino słodko-wodne

Mnie nurtuje dlaczego nie doradzacie młodym Garanta i Galanta,obydwie widziałem ma mój kolega na śląsku i bardzo
z nich jest zadowolony po przemarznięciu i tak dają wspaniałe plony i wino też dobra sam piłem.
Jedyny problem bije się o nie z żoną i dziećmi bo smakują za dobrze żeby z nich wino robić.

Ps. ja jestem tego samego zdanie tylko proszę nie strzelać do mnie za prawienie herezji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 21:23 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 170
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
PaulCraft napisał(a):
Co do deserówek:
-Seneka - mało odporna na m.p., smak labruski - odpada
-Agat Doński - jaki ma smak, co znaczy "średnio-smaczny"
-Swenson Red - podatna na m.rz., ale jak w rzeczywistości wygląda "osypywanie się zawiązków jagód", na ile ile kłopotliwa uprawa
-Schulyer - podatna na m.rz., -22 st. może nie pójść bez okrywania, "niezbyt przyjemny smak"?


Mógłbym prosić o ustosunkowanie się do mojej wypowiedzi?
I proszę też od odesłanie do odpowiednich wątków tu bądź artykułów gdzieś indziej dot. doboru sposobu prowadzenia LM, SB, Solaris, Regent.
Co do samego Leona - czy odpowiednią formą będzie podwójny guyot.

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2012, 22:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 4020
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
PaulCraft napisał(a):
..Co do samego Leona - czy odpowiednią formą będzie podwójny guyot.


Dla Leona Millot najodpowiedniejsza jest forma kurtyny.

Porada ogólna: oszczędzisz sporo czasu i pieniędzy jeśli przed posadzeniem czegokolwiek zweryfikujesz swoje teoretyczne ustalenia w praktyce: napijesz się wina z odmian które planujesz jako winne oraz zobaczysz w winnicy jak one rosną. To samo z deserowymi. Warto wstrzymać się na rok, naprawdę.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2012, 16:29 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 170
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
Tak wstępnie - prowadząc LM jako kurtynę (pojedyńcza/podwójna?) musiałbym ze 3 lata budować wysoki pień na >1,5m, prawda? Miał ktoś doświadczenie z LM puszczonym w Scotta-Henry'ego?

Regent (zakładając, że wytrzyma ujemne temperatury bez okrywania) - sprawdzi się jako podwójny Guyot?

Solaris -> Darek tutaj uprawa/smaki-winogron-muszkat-labrusca-smaki-proste-lub-zlo-t675-30.html opisał wersję przyziemną do okrywania, ale nie do końca ją rozumiem.

Seyval Blanc - jakie prowadzenie dobrać, żeby zrównoważyć nadmierną plenność z odpowiednim wzrostem/drewnieniem. Wystarczy podwójny Guyot z regulowaniem ilości gron (eliminacja nadmiaru)?

---

Co do zobaczenia winnicy w praktyce - nie znam nikogo, kto by się tym zajmował. Gdyby ktoś z woj. lubuskiego (okolice Świebodzina) bądź Poznania/okolic się odezwał, to byłoby miło. Z deserowymi mogę się wstrzymać - nie ma problemu, jeszcze nawet nie wybrałem odmiany, natomiast chciałbym ruszyć z przerobowymi.

_________________
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2012, 18:01 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
PaulCraft napisał(a):
Co do zobaczenia winnicy w praktyce - nie znam nikogo, kto by się tym zajmował. Gdyby ktoś z woj. lubuskiego (okolice Świebodzina) bądź Poznania/okolic się odezwał, to byłoby miło. Z deserowymi mogę się wstrzymać - nie ma problemu, jeszcze nawet nie wybrałem odmiany, natomiast chciałbym ruszyć z przerobowymi.


Zobacz tu
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... ia:Winnice


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2012, 18:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7093
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
PaulCraft napisał(a):
Tak wstępnie - prowadząc LM jako kurtynę (pojedyńcza/podwójna?) musiałbym ze 3 lata budować wysoki pień na >1,5m, prawda? Miał ktoś doświadczenie z LM puszczonym w Scotta-Henry'ego?
....

Ja budowałem pnie dla MF i LM - kurtyna przez 3 albo nawet 4 lata.
Ale jak się komuś spieszy bardzo do winka ?
to może wybrać inne formy.!!!

Paul
Kuba ma rację
Cytuj:
Niestety przyjąłeś zbyt dużą dawkę informacji w krótkim czasie.

Ale ?będą jeszcze z Ciebie ludzie? ? bo jesteś pojętnym winogrodnikiem !!!!!

Casaneve i royat to nie formy prowadzenia krzewów , ale formy cięcia łozy (wiosną przeważnie) na owocowanie.
Royat ? na dwa pąki od nasady a casaneve na więcej niż 2.
Takie cięcie możemy stosować na wszystkich formach prowadzenia które posiadają oprócz pnia jeszcze minimum jedno wieloletnie ramię stałe .

W Twoim przypadku jeżeli nie chcesz zalecanej formy kurtyny dla LM i Seyvala to ,możesz prowadzić je w formie sznura poziomego lub skośnego.

Ale wtedy rozstaw między krzewami powinien być duży (minimum 1,5m albo na żyznej glebie nawet 2m)
Te odmiany ?muszą się wyszumieć? i dlatego potrzeba im dużo miejsca.
Jeżeli posadzisz je zbyt gęsto będziesz miał dżunglę zamiast winnicy.
I żadne cięcia ?zielonego? latem niewiele pomogą.
Pozdr. Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Ostatnio edytowano poniedziałek, 5 listopada 2012, 18:26 przez zbyszekB, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2012, 18:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1211
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Paul-interesujące Cię odmiany bez problemu kupisz i posadzisz na wiosnę.
Teraz zbliża się zima, więc poczekaj i pozostań na forum.
Będzie okazja poczytać i podyskutować z Tobą, a Ty będziesz miał czas na pojęcie ostatecznej decyzji.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO