anestle napisał(a):
Brakuje tutaj jeszcze jednej informacji, tzn. czy ta podkładka faktycznie nie pasuje do Twoich warunków glebowych? Czy masz może inne odmiany sadzone na tej i innych podkładkach i czy tam również występują jakieś różnice?
Rozumiem że w przypadku tej odmiany Blattnera miałeś w tym roku jednocześnie owocowanie z krzewów na tej podkładce i na własnych korzeniach, czy były różnice w stopniu dojrzałości owoców i ich parametrach (kwasy,cukier, wybarwienie pestek, stan szypułek)? Pisałeś jedynie o smaku.
Ogólnie chodzi mi o to czy faktycznie podkładka była niewłaściwa co do stanowiska czy jednak odmiana na tej podkładce sprawuje się kiepsko.
Nie ma możliwości (w warunkach amatorskich) aby jednoznacznie określić złożone relacje na linii: gleba/warunki klimatyczne - podkładka - odmiana naszczepiona. Rozpatrywanie takiego układu rozłącznie, tzn. gleba-podkładka oraz podkładka - naszczepienie, mija się z celem, ponieważ jedynym istotnym wynikiem tych wszystkich interakcji jest kondycja krzewu oraz parametry owocowania.
W moim przypadku (gleba lessowa o b. niskiej zawartości frakcji piaszczystej), Boerner wyraźnie opóźnia dojrzewanie odmiany VB 91-26-4. Mogłem to stwierdzić na podstawie porównania z owocowaniem krzewów rosnących na własnych korzeniach, w identycznych warunkach jak te na podkładce.
Prawdopodobnie, sprawa miała się podobnie z inną odmianą Blattnera, VB 91-26-5, którą, niestety, wykopałem po pierwszym owocowaniu. Tu jednak nie miałem do czego porównywać; dojrzałość owoców była fatalna i nie zdecydowałem się na dodatkowe krzewy na własnych korzeniach.
Kilka innych odmian, w ilościach 2-3 krzewy testowe, rosnących na Boernerze, również usunąłem z powodu zbyt późnego dojrzewania.
W tej chwili mam na Boernerze jedynie w/w VB 91-26-4 oraz Pinotina. Ta ostatnia odmiana ładnie owocuje, jednak zawsze brakuje je trochę do odpowiedniej dojrzałości. Dosadzę na własnych korzeniach, może coś się poprawi.