Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 21:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 10 marca 2025, 21:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Nie wiem czy z tymi ptakami to dobry pomysł. W tym roku część Petite Amie zmarzła mi wiosną i ta część z pąków zapasowych słabo dojrzała. Nie chciało mi się tego utylizować więc zdjąłem siatki. Trochę zjadłem ale wpadła taka banda paszkotów, że w chwilę obżarła całość, a potem zabrała się za to co pod siatkami. Pierwszy raz widziałem, że lądowały i wisiały na siatce, która oczywiście pod ciężarem się uginała. Pozwalało im to dobierać się do gron przez siatkę. Musiałem latać i gonić towarzystwo. Nie za bardzo chciały odlecieć. Przelatywały tylko ze szpaleru na szpaler albo na ziemię. Było ich ze 200 szt.

-- poniedziałek, 10 marca 2025, 21:46 --

Właśnie się biorę za dokwaszanie Marquette 2024. W tym roku to będzie jego ostatni sezon.
W poprzednim z powodu silnej przymrozkowej redukcji zebrałem 2,5 kg z krzaka i średnim Brix 24 więc wydawałoby się idealnie.
Nie stosowałem żadnych odkwaszających drożdży a jedynie FJM.
Wyszły raczej mydliny.
Kwasu dodaje tylko dla przyzwoitości - może jeszcze do gulaszu się nada albo do grzańca zimą, bo do degustacji to raczej nie.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 marca 2025, 13:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3286
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
I co Grzesiu w to miejsce posadzisz?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 marca 2025, 14:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
Grzesiu u mnie ten szpaler Marquette co został przeznaczam na sok. Jest smaczniejszy jak wino.
Sławek ja wiem co Grzegorz posadzi w tym miejscu. :wink:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 09:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
No właśnie też wiem, ale na razie nie mam.
Najważniejsze, że wywalę też pergolę. Moje 12 Marquettów na pergoli 6x6m to jest lekki koszmar logistyczny.
Wszystko z drabinki. Opryski mi lecą na głowę. Okrycie siatką to jakaś masakra.
Zmieniam to na 3 rządki po 6m, w każdym po 5 Fragmentów - o ile się do nich dorwę.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 10:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
gbed napisał(a):
Zmieniam to na 3 rządki po 6m, w każdym po 5 Fragmentów - o ile się do nich dorwę.

Miejmy nadzieję. Na razie deklaracje tamtej strony są pozytywne.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 19:03 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 23 maja 2023, 11:31
Posty: 267
Lokalizacja: Warszawa
Panowie pytanie czy smakowo na wino czy sok Marquette jest lepszy niż Marszałek?

_________________
Pozdrawiam Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 20:29 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3286
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Wina są porównywalne. Piłem wina z obu i to nie raz i na ich nieszczęście w porównaniu z winami z innych odmian uprawianych w Polsce. Dla mnie to co najwyżej 2-3 klasa. Czy nadają się na soki? Nie wiem. Mam bezpestkowego Krasienia, który nadaje się na soki znakomicie (na wino raczej nie z powodu jagodowego smaku).
Tyle jest targów winiarskich, degustacji, można przyjechać choćby na nasze zloty (albo chociaż otworzyć plik z ocenami) i wszystko jasne. Zachęcam do "turystyki winiarskiej" przed ładowaniem się (wg mnie) "w dawno przebrzmiałe sentymenty".

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
sajko71 napisał(a):
Zachęcam do "turystyki winiarskiej" przed ładowaniem się (wg mnie) "w dawno przebrzmiałe sentymenty".

Sławek ale RM ma ciągle siłę sugestii. :lol:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 marca 2025, 22:36 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3286
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Jakiś czas temu byłem na degustacji i jedna winnica z dokładnie taką ofertą (po nasadzeniach raczej z oferty "ÓW" :shh: ) tak odstawała jakością, że dziwiłem się ich dobremu samopoczuciu. Jakby spróbowali ofertę sąsiednich "kramów" lokalnych winnic to... no właśnie co??? skoro obszar już nasadzony... Łatwiej "przekonać" kubki smakowe swoje i niewyrobionego klienta niż wykopać krzewy i za nim urosną nowe odmiany... zbankrutować... ??? Dodać trzeba, że winnica w dobrej lokalizacji.
A 2 tygodnie temu w rodzinnym gronie nie daliśmy rady butelce Marszałka z Millotem z jednej WLKP winnicy. I to mimo, że przekonywałem degustatorów, że jak na te odmiany to wino jest nieźle zrobione... do tego było oznaczone jako BIO, czyli winiarz nawet nie próbował cokolwiek poprawiać. A oczywiście ktoś z rodziny miał przekazać naszą ocenę producentowi... Taka zawiłość ludzkich koncepcji... :oops:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 marca 2025, 07:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
vanKlomp napisał(a):
Grzesiu u mnie ten szpaler Marquette co został przeznaczam na sok. Jest smaczniejszy jak wino.
Sławek ja wiem co Grzegorz posadzi w tym miejscu. :wink:


Też uważam, że sok z Marquette jest bardzo dobry i u mnie cały zbiór idzie na sok.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 marca 2025, 08:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Wlod napisał(a):
Panowie pytanie czy smakowo na wino czy sok Marquette jest lepszy niż Marszałek?


U mnie Marquette ma wysokie kwasy, Marszałek w normie.
Ubiegły rok dał owoce o bardzo wysokich cukrach.
Sok z marszałka wychodzi mniej kwaśny, a z Marquette jednak te kwasy ma.

Klarowność soku z kolei jest na korzyść Marquette.
Marszałek ma dużo osadu co widać jak klaruje się wino.
Marszałek- raz zrobiłam z niego wino, może nie umiałam ( pewnie tak),
ale wino wyszło takie bardzo siermiężne.
Nie umiem inaczej nazwać tego smaku., ale jakiś tam smak był.

Natomiast wino z Marquette wychodzi dla mnie zupełnie bez smaku.
Ma wysokie te cukry ( przynajmniej u mnie to z reguły zawsze są spore),
ale wino nijakie. Sok bardzo dobry.

W ub. r nastawiłam malutki gąsiorek wina z Marszałka, (reszta na sok)
bo był tak dobry jakościowo, że pomyślałam, że spróbuję coś z tego Marszałka zrobić.
Osadu strasznie dużo. trzeba też mieć to na uwadze.

I jeszcze taka sprawa. Robienie soku.
Jak się normalnie pasteryzuje nie patrząc na temp. to
wysoka temp zmienia troszkę smak soku z Marszałka.
U Marquette smak się nie zmienia.
W ub. r. zapasteryzowałam w temp do 80 st i soki wyszły rewelacyjne
ze wszystkich winogron i innych owoców co robiłam. Zupełnie jak świeże.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 marca 2025, 08:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
jokaer napisał(a):
vanKlomp napisał(a):
Grzesiu u mnie ten szpaler Marquette co został przeznaczam na sok. Jest smaczniejszy jak wino.
Sławek ja wiem co Grzegorz posadzi w tym miejscu. :wink:


Też uważam, że sok z Marquette jest bardzo dobry i u mnie cały zbiór idzie na sok.


Soku (tłoczonego z jabłek) mam tyle, że nie jestem w stanie wypić z całą rodziną. Słabo schodzi :D .
A na dodatek po pół roku jest do wywalenia, co mi się już niestety zdarzało.
Trudno nawet sprzedać po cenie tłoczenia i pasteryzowania - każdy marudzi, że w sklepie tańszy.

No ale może w tym roku spróbuję zrobić sok, tak dla odmiany.
Możesz podać swoją procedurę? Tłoczyć i pasteryzować w tłoczni (jak jabłka) czy samemu w prasie? Jak to najłatwiej pasteryzować w warunkach domowych?

-- czwartek, 13 marca 2025, 08:28 --

UPS. Widzę, że właśnie odpisałaś 2 minuty temu też na moje pytania. Dzięki.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 marca 2025, 08:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2853
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Jeśli mnie pytasz to:

tłoczę normalnie jak na wino i najważniejsza jest pasteryzacja.
Jeśli przeprowadzi się ją w temp. maks. 80 st ( mam parownik z termostatem)
to sok wychodzi jak świeży.
Wyciśnięty sok przelewam do butelek, w ub roku po piwie, kapsluję,
wkładam do parownika, nalewam wody i ustawiam temp. 80 st.
Pycha, z jabłek też tak zrobiłam, i nawet z gruszek parę butelek. Rewelacja.
Tylko niestety nie mam dobrego sprzętu do pozyskiwania soku z owoców twardych,
bo choć kupiłam sokowirówkę to ona robi strasznie dużo piany.


Natomiast robię dużo octu jabłkowego więc jeśli masz wywalać sok to jest to karygodne.
Nastaw sobie na ocet i będziesz miał rewelacyjny prozdrowotny produkt. :!:

:arrow: kulinaria/sok-pitny-z-winogron-t2866-75.html

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 marca 2025, 14:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1720
Lokalizacja: Łazy (Jura)
OK Dzięki za info.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 14 marca 2025, 08:32 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 23 maja 2023, 11:31
Posty: 267
Lokalizacja: Warszawa
Czyli na wina Marquette też deprecjonujecie. Marszałek już dawno temu został tu okrzyknięty dawno minioną modą i lata swojej świetności w pl chyba zakończył w latach 90tych. Odnośnie Marquette było sporo pozytywnych opinii, ale wychodzi ze to podobna kategoria. Rozumiem że na soki jest ze wskazaniem na Marquette choć jest nieco kwaśniejszy.

_________________
Pozdrawiam Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 57, 58, 59, 60, 61  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO