Teraz jest czwartek, 3 lipca 2025, 22:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 61  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 17 listopada 2015, 15:43 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): piątek, 10 kwietnia 2015, 15:11
Posty: 108
Lokalizacja: Kraków
vanKlomp napisał(a):
Teoretycznie takiego wymogu nie ma. Ale na własnych korzeniach muszą być sadzonki odmian odpornych na filokserę.
Tu masz cały wątek o tym:
prawo-finanse/rejestracja-winnicy-i-winiarni-krok-po-kroku-w-2013-roku-t8611.html


Dzwonilem dziś do PIORIN-u w sprawie sadzonek, czy muszą być szczepione aby później nie było problemu z zarejestrowaniem winnicy.
Pani która jeździ na kontrole powiedziała że ją interesuje to z kąd sadzonki pochodzily, czyli dowód zakupu oraz paszporty. To się tyczy późniejszej sprzedaży sadzonek.
Natomiast w sprawie rejestracji w celu sprzedaży wina kazała kontaktować się z Agencja Rynku Rolnego. Tam natomiast powiedzieli żeby zarejestrować winnice oni muszą zlecić PIORIN-owi kontrolę nasadzeń. I jeżeli sa to odmiany z paszportem które są zarejestrowane w krajach winiarskich UE nie ma problemu. A co do sadzonek to nie słyszeli że jest wymóg dotyczący sadzenia tylko materiałem szczepionym. Może jeszcze dla pewności jakiś właściciel niedawno zarejestrowanej winnicy się wypowie żeby była 100? jasność?

_________________
Pozdrawiam, Michal


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 listopada 2015, 16:51 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Mnie ciekawi jeszcze jeden aspekt czy szkółki sprzedające winogrona w markecie mają licencję produkcji sadzonek np na Solarisa. Co masz Kulis do sadzonek z marketu? Ja kupując drzewka owocowe ze szkółki kontra marketowe, te drugie niczym nie odstepują po 2 latach. Materiał ze szkółki czy też marketowy nie powinien niczym się różnić!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2015, 12:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Może wróćmy do głównego tematu?

Jak tam wasze wina z Marquetta w tym roku? Ja zrobiłem odmianowe. Niestety - kiepska wydajność moszczu choć poprawiałem pektoenzymem - dymny aromat jak z riparii. Cukry wysokie 25bx bez szapatalizacja, kwasy wysokie, ale tym wyjątkowym roku na przyzwoitym 7g/l dają nadzieję że po wykrystalizowaniu się kamienia winnego będzie OK.

Generalnie to bez zachwytów - jak na razie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 listopada 2015, 19:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Jak wygląda sprawa licencji na Marquette? Czy ta odmiana jest dopuszczona do uprawy w UE?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 listopada 2015, 19:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5502
Lokalizacja: Łódź i okolice
Czeka w poczekalni.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 listopada 2015, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Canin napisał(a):
Może wróćmy do głównego tematu?

Jak tam wasze wina z Marquetta w tym roku? Ja zrobiłem odmianowe. Niestety - kiepska wydajność moszczu choć poprawiałem pektoenzymem - dymny aromat jak z riparii. Cukry wysokie 25bx bez szapatalizacja, kwasy wysokie, ale tym wyjątkowym roku na przyzwoitym 7g/l dają nadzieję że po wykrystalizowaniu się kamienia winnego będzie OK.

Generalnie to bez zachwytów - jak na razie.


Zrobić wina z Marquette nie zdążyłem bo mi całość przy cukrze 26 Brix i kwasach ok. 12 szpaki zjadły, ale oprócz wina z Marquette od Mariusza(manuns) które nie posiadało żadnych aromatów ripariowych miałem okazję próbować w międzyczasie inne wino z Marquette, i to co powyżej napisano jest na rzeczy, bo także zauważyłem dość wyraźny aromat ripariowy, taki w typie przypominający Marszałka, choć wino poza tym nieco inne.
Myślę że raczej trzeba będzie celować w półsłodkie z tej odmiany jeśli cukier będzie wystarczający, i drożdże odpowiednie.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2015, 06:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 621
Zatem kolejne pytanie. Czy jeśli posadzę teraz ja i będę chciał za jakiś czas zarejestrować winnice to jak rozumiem każą mi ją wykarczować?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2015, 07:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
powiesz że to marszałek :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2015, 16:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Statystycznie w marszałku powinno być więcej antycjanów diglucoides niż w markecie , odpowiedzialnych za "ripariowaty" smak wina, ale statystyka do sprawdzenia w praktyce, bo tak jak w pasztecie "pół na pół - jeden zając jeden wół" różnie to później pachnie zającem lub wołem ! :mrgreen:
A poza tym wpływ mają jeszcze: GDDC, nasłonecznienie,gleba itd

-- Wt, 24.11.2015 16:35 --

michal278 napisał(a):
Zatem kolejne pytanie. Czy jeśli posadzę teraz ja i będę chciał za jakiś czas zarejestrować winnice to jak rozumiem każą mi ją wykarczować?

Niepotrzebnie drążysz ten temat.
Jeśli posadzisz teraz jakąkolwiek odmianę i szkółkarz da na te krzewy paszport z informacją "Vitis vinifera 100szt" to nic nie będziesz musiał karczować. Wina z nie zarejestrowanej odmiany w UE nie będziesz mógł sprzedawać pod nazwą tej odmiany.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2015, 07:19 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 13:01
Posty: 78
Lokalizacja: Otwock Mały
Witajcie :)
Chciałem zapytać, czy okrywacie winorośl odmiany Marquette i Leon Millot na zimę? Sadzonki roczne wysokości ok. 10-15cm nad ziemią. Mrozoodporność mają dużą.
Zostało mi 10 sztuk po wizycie dzików na działce i tak zastanawiam się, czy przetrwają zimę bez okrywania.

Pozdrawiam,
Mateusz :)

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2015, 08:46 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Mrozoodporność jest podana dla dorosłych krzewów.
Ja okrywam wszystko co nie ma trzech lat, mimo że zimy łagodne.

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2015, 11:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1692
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Pamiętajmy, o mrozoodporności korzeni która jest niska, sadzonki jednoroczne mają jeszcze płytkie korzenie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 19 grudnia 2015, 11:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5502
Lokalizacja: Łódź i okolice
Regułą jest, że w naszym klimacie sadzonki do 3 lat się okrywa.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2016, 20:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Mnie Marquette za bardzo nie podchodzi. Niestety ujawnia się w nim ripariowaty rodowód - w efekcie daje ciężkie "dymne" wina. Cukier wysoki, ale kwasy też wysokie. Dosadziłem go - ale nie wiem czy nie będę karczować.
Jedyna już nadzieja w tej odmianie Courdec (gronkowiec), albo dosadzam klasyki Regent, Rondo, Dornfelder. Marquette i Marszałka trzymam na czarną godzinę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 stycznia 2016, 21:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Marquette statystycznie ma ok.60% udziału v.vinifera w genach. Więcej niż Frontenac i odmiany Kuhlmana.
Wszystkie ripariowate wymagają gleby lekko kwaśnej.
Na forum krążyła kiedyś fama aby zbierać wcześniej wtedy nie jedzie riparią. Nic bardziej błędnego, wymagają dużo ciepła i słońca, wtedy nie mają posmaku riparii.
Nie wszędzie można z nich zrobić dobre wina. Trzeba jednak próbować, bo wszędzie tam gdzie wino z nich wychodzi dobre warto je uprawiać w cool climate gdzie bardziej viniferowate nie wyrabiają się z parametrami.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 906 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 61  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO