Teraz jest czwartek, 7 sierpnia 2025, 20:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 3 października 2011, 18:12 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 272
Lokalizacja: Przeworsk-podkarpacie srodkowe
Witam ponownie!
ad 1. Mam kadź fermentacyjna na 500 litrów więc nie ma problemu - w tym roku i przyszłym na pewno się pomieści wszystko (oprócz Regenta bo w przyszłym roku już powinno być kilkaset litrów).
ad 2. Jak wspomniałem wczesniej, dodaję inne odmiany w tym Regenta, który jest zaszczepiony drożdżami szlachetnymi ( w tym roku próbuje drożdży Lalvin V1116 - sa to drożdże typu "Kiler", które zabijają inne rasy drożdży, szybko się rozmnażają i dają maksymalne odfermentowanie cukru).
ad 3. Nie wypełniam kadzi CO2 - przy fermentacji alkoholowej wytwarza się ogromna ilość CO2 i nie ma potrzeby dodatkowego zabezpieczania - ja na kadzi kładę płutno i przykrywam szczelnie pokrywą zrobioną z paneli podlogowych, poza tym wino z Leona z dodatkami - mieszam 1 raz dziennie tak aby wszystkie grona były zanurzone w płynie. a np Regenta mieszam 3-4 razy dziennie.
ad 4. Nie sprawdzam czy każda z jagód jest rozerwana - po prostu jagody w gronach miękną. Ja maceruję 10-11 dni, nastepnie na prasę (ja ręcznie rozgniatam jeszcze wcześniej te grona - kiedyś będę wrzucał na młynek z odszypułkowarką bo będzie tego już znacznie więcej).

Czas tłoczenia kazdy powinien dobrać do własnych potrzeb, ja podaję mój sposób bo po tłoczeniu i wlaniu do balonów całość jeszcze fermentuje (nie siarkuję nastawu - dopiero po 1-szym obciągu ok 8 tygodni). Mogę podpowiedzieć, że świetne rezultaty wino daje z dębiną - jesli ktoś dysponuje beczką średnio wypaloną to polecam, ja nie mam beczki więc do balonów corocznie dodaję klepki dębowe lekko przypalone - nie polecam a wręcz odradzam stosowania wiórek dębowych - kiedyś zepsułem tak wino, a z klepkami wino łagodnieje. W przyszłości to wino będzie dojrzewać 1 rok w beczce i 1 rok w butelce. Do spożycia najlepsze po takim okresie, wino ma potencjal do dojrzewania (dużo tanin). Ten sposób stosuję kilka lat i mogę śmiało powiedzieć, że wino z Leon Millot (połączone z innymi odmianami) nie tylko jest pijalne ale na prawdę dobre, ale wymaga czasau aby odpowiednio dojrzało. Smacznego - pozdrawiam Darek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 października 2011, 19:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 stycznia 2009, 01:00
Posty: 42
Lokalizacja: winniczka Keremel, Kozy, Podbeskidzie
konsultowałem się z R.M-em i on oczywiście też mówi o całych gronach.
Mam pytanie do kompetentnych kolegów: w jakich proporcjach można kupażować Rondo i Regenta z MF, żeby wina posiadały jeszcze wyraźne cechy tych odmian ( R i R)?
korem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 października 2011, 19:12 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 22 stycznia 2009, 01:00
Posty: 42
Lokalizacja: winniczka Keremel, Kozy, Podbeskidzie
i jeszcze a propos drożdży: w ubiegłym roku zastosowałem BC S103 i w tym roku również. Okazały się znakomite. Polecam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 18 października 2011, 21:33 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 272
Lokalizacja: Przeworsk-podkarpacie srodkowe
korem napisał(a):
konsultowałem się z R.M-em i on oczywiście też mówi o całych gronach.
Mam pytanie do kompetentnych kolegów: w jakich proporcjach można kupażować Rondo i Regenta z MF, żeby wina posiadały jeszcze wyraźne cechy tych odmian ( R i R)?
korem


Hmmm? Nie chciałbym Ci za bardzo namieszać, ale jeśli chcesz mieć cechy w/w odmian to zrób wina 1-no odmianowe osobno każde, wówczas zobaczysz co w danej odmianie wg Ciebie jest zaletą, a co np chciałbyć przykryć łącząc z innymi odmianami, później będziesz się bawił w kupażowanie, tak na pewno odpowie Ci również i Roman Myśliwiec, który mi o tym tez mówił. Ja pisałem wcześniej o Leonie Millot, Regencie i Rondzie bo jakieś tam próby już mam za sobą i teraz bawię się w różne "kombinacje", które są już jako tako powtarzalne, a wracając do tematu:
Wino z odmiany Rondo będziesz miał gładkie, owocowe o wyraźnej kwasowości i zależnie od sposobu winifikacji nadające się do wcześniejszego spożycia niż pozostałe, Regent jest bardziej pikantny, i młody czasem wyraźnie taninowy, Z Marechal Foch nie mam dużych doświadczeń, ale z Leon Millot (jego brat), który jest od Marszałka mniej kwasowy, ma więcej cukru i bardzo wyraźne garbniki (tanina) nadajace sie do dłuższego starzenia, bardzo wyraźny aromat tytoniu i czarnego bzu. Jeśli weźmiesz te wskazówki pod uwagę to zrobisz świetne wino, ale to wymaga wielu prób no i jeszcze charakter siedliska czyli Terroir, które samo w sobie da jeszcze jakieś swoiste nuty.
Co do proporcji to musisz sam określić, ale jakiekolwiek proporcje dasz w kupażu to już nie będą cechy odmian ale nowego wina, które właśnie zrobisz.
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 listopada 2011, 07:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2357
Lokalizacja: Dębica
Misza napisał(a):
Jurek, piłeś wino z Marszałka/Leona? Naprawdę smakuje ci?

Z tej racji że krzaki młode i owocowanie zredukowane - wrzuciłem wszystko do jednego "gara" - regent, rondo i dornfelder, do tego kilka kiści Marszałka (jakaś 1/20 moszczu). Normalna fermentacja w miazdze i .....
niestety wino zalatuje Riparią. Nie jakoś dramatycznie - ale ci co próbowali wyraźnie to wyczuwali.

Wniosek - nie mieszać Riparii do innych odmian bo zdominuje smak.
W przyszłym roku spróbuję zrobić różowe z tych testowych krzaków marszałka. (Próba z różową Betą wyszła zaskakująco dobrze). Ale na razie nie dosadzam - chyba bardziej obiecująca jest Marquette albo Baltica.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 czerwca 2012, 20:00 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 29 maja 2012, 21:34
Posty: 5
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Canin napisał(a):
korem napisał(a):
czyli lapkami z szypulek

moźna młynko-odszypułkowarkom z rozszerzonymi walcami miażdżącymi (w funkcji wyłącznie odszypułkowarki)

może to brutalny sposób ale kiedyś byłem tak zdesperowany skubiąc kilka wiader winogron, że wymyśliłem ...
Doskonale sprawdza się wiertarka z mieszadłem ślimakowym w wiaderku z owocami. Po chwili owoce rozbite a szypułki zbierają się na płaskownikach ślimaka.
W podobny sposób "obrabiam" porzeczki a nawet wiśnie i śliwki. W tym przypadku na dnie wiaderka gromadzą się pestki.
Potrzeba matką wynalazków :wink:
pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 czerwca 2012, 22:02 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 1 sierpnia 2010, 13:06
Posty: 147
Lokalizacja: mazowieckie, Winnica Grochale
Chciałbym powiedzieć, że wino z Bety jest bardzo smaczne :):):)

_________________
Marcin
Profil w Wiki - serdecznie zapraszam :)
Brak dystansu w rękach władz :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 sierpnia 2016, 20:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1696
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Po raz kolejny wpadło mi w ręce (a dalej to już jakoś poszło) cuvee Leon Millot i Marechal Foch. Wcześniej Winnica Krokoszówka Górska teraz Winnica nad Dworskim Potokiem.

To drugie mnie na tyle zaciekawiło (srebrny medal), że porównałem go z Regentem Winnica Srebrna Góra (też srebrny medal). Może o gustach się nie dyskutuje i ostry aromat czarnego bzu jest ble, ale napisze tylko tyle: Jakbym miał zakładać winnice to nie wsadziłbym Regenta tylko Leona. Głównie ze względu na mrozoodporność. Wina do którego kupowania w sklepie jesteśmy przyzwyczajeni nie zrobimy ani z Regenta ani z Leona ani z Marszałka, ale równie dobre i pijalne da się zrobić z każdej z tych odmian.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 sierpnia 2016, 23:05 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 447
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Zastanawia mnie ,czemu tu nie ma (do tego duetu L.M M.F) porownania z Triumfem Alzackiem, jest przeciez podobny do L.M. i Marszalka...
Czy ktos ma jakies doswiadczenia pozytywne lub negatywne, bo na tym forum malo informacji?
Mi w tym roku wyszlo bardzo dobre dobre wino z Triumfa ,dodalem platkow debowych ,silnie barwiace podobne do wina typu Pinot Noir ( nawet lepsze). Wino wyszlo aksamitne ,wysokiej jakosci, jednak czy nadaja sie te wina tzn. z tych odmian do dlugiego przechowywania -raczej watpie, po prostu sa to wina stolowe o podwyzszonej jakosci pod warunkiem ze sie wlozy w to troche wiecej pracy .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2016, 09:44 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 4 listopada 2010, 12:18
Posty: 119
Lokalizacja: łódzkie
Triumf Alzacji dosadzał w ubiegłym roku Zdzich Gronkowiec a więc musiał mieć wcześniej pozytywne doświadczenia z tą odmianą .Może by coś więcej o niej napisał. Ja w tym roku wsadziłem pilotażowo 2szt. Jak na razie rosną bezproblemowo.Pozdrawiam.Piotr.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2016, 20:26 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2009, 01:00
Posty: 158
Lokalizacja: okolice Lublina
Mam LM, Triumfa A. natomiast MF wykopałem w tamtym roku. Robiłem wino z każdej z tych odmian. Triumf A. przewyższa o klasę dwie poprzednie. Smakuje jak z winifery... Wszystkie wina robiłem tą samą technologią i w podobnych warunkach.

_________________
Pozdrawiam Michał


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2016, 20:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7009
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Mam :MF,LM,Triumf Alzacki,Lucie Kuhlman,Saint Sauveur i sadzonkę Marechal Jofre.
Wina robiłem tylko z tych 2 ch pierwszych, pozostałe w próbach.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 sierpnia 2016, 22:44 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 447
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Triumf Alzacki jest wczesniejszy od mojego MF i moze dlatego gdy powisi dluzej do przymrozkow niewyczuwalne sa dla mnie smaki riparii, owoce przejrzale w polaczeniu z dluzsza maceracja ze skory daje lepsze efekty. Ma za wysoki poziom cukru przez co jest nawiedzana przez osy i szerszenie....I jest troche w stylu Pinot Noir .
Owoce bardzo male i nieatrakcyjne to tez ma duzo skory i barwnika

-- Sunday, 21 August 2016, 23:44 --

[color=#FF4000][/color]
zbyszekB napisał(a):
Mam :MF,LM,Triumf Alzacki,Lucie Kuhlman,Saint Sauveur i sadzonkę Marechal Jofre.
Wina robiłem tylko z tych 2 ch pierwszych, pozostałe w próbach.


calego swiata nie da sie poznac ale czekam na rezultaty


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 22 sierpnia 2016, 09:02 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Sette napisał(a):
Mam LM, Triumfa A. natomiast MF wykopałem w tamtym roku. Robiłem wino z każdej z tych odmian. Triumf A. przewyższa o klasę dwie poprzednie. Smakuje jak z winifery... Wszystkie wina robiłem tą samą technologią i w podobnych warunkach.


Również zainteresował mnie ten Triumf A. i ukorzeniłem kilka patyków. Śledzę doniesienia o nim na Forum i nie mogę powiedzieć nic złego ? same pozytywne opinie. Tak więc wzbudza nadzieje... Niemniej jednak coś mnie zastanawia jeden trop ? odmiana ta ma mniej więcej tak długą historię jak LM i MF. Wygląda, że do naszego klimatu pasuje jeszcze bardziej niż one. Wielu mówi, że daje lepsze wina... Zatem jak to się stało, że Leon i Marszałek są u nas tak dobrze już znane, a Triumf dopiero ?wchodzi na nasz rynek?? Czy nie ma w tym jakiegoś drugiego dna? Czyli ? czy nie ma ona jakiejś poważnej wady względem dwóch pozostałych?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 22 sierpnia 2016, 09:11 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 20:12
Posty: 352
Lokalizacja: Warszawa
zbyszekB napisał(a):
Mam :MF,LM,Triumf Alzacki,Lucie Kuhlman,Saint Sauveur i sadzonkę Marechal Jofre.
...

Kolekcja jak z książki dr. Bzury :) Jak udało Ci się je zgromadzić? Przy okazji, dla innych osób - dr Bzura nie uważał MF za nadającego się do uprawy w Polsce - cyt. "Ze względu na niewielką jagodę i późne dojrzewanie ...".


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO