Roman, prześledziłem wątek wcześniej i faktycznie jest pisane o wrażliwości tej odmiany na siarkę. Zastanawiam się tylko czy soda i Alkalin nie są bez znaczenia.
U siebie pryskam najczęściej tymi środkami, któryś z nich ta odmiana nie toleruje. Pozostałe odmiany ok.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

_________________
pozdrawiam Roman

U mnie nic się po nich nie dzieje.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Mam NN i LM obie odmiany nie tolerują 0.3% oprysku siarką w okresie groszku - sprawdzone rok po roku.

Co raz więcej widzę podobieństwa między 'Hybryda z Karpicka' a 'Lucie Kuhlmann'
Wskazują na to: liście, grona i termin dojrzewania.
Grono wg bazy npgs: https://npgsweb.ars-grin.gov/gringlobal ... 4,%20Fruit
Rozstrzygnąć mogą tylko badania genetyczne.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Odmiana bardzo mocno wrażliwa na siarkę. Zaraz po drugim zabiegu siarką, który był wykonany w dniu 21 lipca, liście zmieniły się nie do poznania. Teraz z dnia na dzień wyglądają coraz gorzej. W czasie drugiego zabiegu krzewy tej odmiany zostały tylko lekko muśnięte siarką w porównaniu do wszystkich innych odmian, ale pomimo to odmiana ta wykazała bardzo dużą wrażliwość na siarkę. Pierwszy zabieg siarką, wykonany przed kwitnieniem, odmiana zniosła bardzo dobrze, ale przy drugim zabiegu już "poległa". I tak to bywa z tą odmianą u mnie co roku, jesienią zwalnia miejsce dla innej odmiany.

_________________
Pozdrawiam
Mirek

Hybryda podobnie jak mój domniemany Oberlin Noir z Brzegu jest alzacką odmianą, o których pisze dr Mazurek, że siarka powoduje na nich silną fitotoksyczność.

Potwierdzam, bo u mnie to samo
Kilka krzewów rośnie w szpalerze gdzie są krzewy MF.Cały ten rząd niczym w tym roku nie pryskany i wszystko w porządku
Jeden krzew Hybrydy z Karpicka rośnie w szpalerze gdzie 2 razy robiony był oprysk siarką i tu krzew Hybrydy wygląda tak jak na zdjęciach u Mirko (a jagody wciąż małe i nie rosną)
Mój wniosek - nie należy tej odmiany pryskać siarką i będzie OK
Odmiana ta wykazuje u mnie dużą odporność na mączniaki i nawet bez żadnych oprysków daje sobie radę (podobnie jak: LM,MF,Marquette,Frontenac,Oberlin Noir,Triumf Alzacki,Chancellor)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

To że jest wrażliwa na siarkę, sam się u siebie przekonałem, nie wiem nadal jak reaguje na oprysk alkalinem ewentualnie sodą. Jak ktoś ma już jakieś doświadczenie proszę o opinię.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Nie zauważyłem negatywnych skutków po opryskach Alkalinem (6ml/l). Sodą nie pryskam, bo używam Węglanu lub Wodorowęglanu potasu i jest ok.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

U mnie Alkalin (KB+Si i K+Si), nawet 1% oraz K2CO3, też 1% nie spowodowały żadnych negatywnych skutków. Fakt, temperatura była niższa, co może mieć też znaczenie.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Potwierdzam i ja problem z siarką. Zastanawiałem się właśnie co im dolega. Mam trzy rzędy, lecz konkretnie oprysk dostały dwa, do tego młodsze krzewy a na starsze już mi się kończył oprysk i dostały delikatnie powierzchniowo. Trzeci rząd nie tknięty pięknie rośnie a pozostałe dwa nierównomiernie, jeden lepiej, drugi gorzej. Zastanawiam się czy dojrzeją owoce wszystkie bo niektóre to i u mnie widać że się zatrzymały. Wczoraj zrobiłem jeszcze redukcje do jednego grona.
Może to też byłby sposób aby zrobić słabsze do minimum stężenie.
Dodam jeszcze że pierwsze nasadzenia miałem 6 lat temu i mimo że prawdziwek pod koniec sezonu czasem zagościł lub m. rzekomy to odmiana Zdzisława nigdy jeszcze nie złapała nic, chociaż rośnie jako końcowe szpalery od strony sąsiada z skąd wiatr mi wszystko niesie.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Siarka ustalona. A jak miedż? Ja w ubiegłym roku, za poradą kolegi z forum, którego nie podam, bo może żle zrozumiałem, pryskałem mieszanką miedzi i siarki. I na NN skutki straszne. Praktycznie jak bym opryskał glifosatem. Uprzedzam wnioski, mam oddzielny opryskiwacz do środków typu glifosat.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

szczerze powiedziawszy, jestem nieco zdziwiony. mam 15 krzaków hybrydy Zdzisława z różnych źródeł i takich objawów nie zaobserwowałem. pryskam miedzianem 50wp i siarkolem extra 80 wp w proporcji 0,3% i każdy krzew wygląda jak okaz zdrowia, w przeciwieństwie do różnej maści deserówek. rosnie to wszystko na ziemi ciężkiej, zasobnej w azot tak że jedyny kłopot z tą hybrydą to ogromne ilości zielonego.

Mam metodę na wszystkie dolegliwości tej Hybrydy... i na jej wrażliwość na siarkę i dość słabe wina. U mnie rośnie zdrowo i mocno, ale to co na niej naszczepiłem.(Tyle Garantosa wyrosło z jednego zraza). Wygląda na to, że to dobra podkładka

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek