Witam wszystkich zainteresowanych odmianą NN. Ostatnio przeczytałem cały wątek i stwierdziłem, że powinienem jeszcze udzielić kilku zaległych odpowiedzi:
zbyszekB napisał(a):
Na ostatnim zdjęciu krzewu z 2008 roku widać piękne grona i niezbyt piękne liście jak na datę 20 września ( a podobno jest to odmiana odporna na choroby?).
"atom421" stwierdził,że odmiana dojrzewa pod koniec sierpnia ?
Ale na załączonych zdjęciach przy zbiorze 20 września widać zupełnie zielone jeszcze szypułki ?
Jeżeli chodzi o odporność na choroby, to fakt że liście są porażone ale proszę wziąć pod uwagę to, że w ogrodzie przydomowym nie stosowałem żadnych pestycydów. Dla porównania powiem, że bywały lata, w których w późniejszym okresie - obok posadzone Rondo (także ok. 20 września) było już w ogóle bez liści. Z terminem dojrzewania owoców też muszę nieco wyjaśnić, pisząc o sierpniu (był to rok 2007) miałem na myśli dojrzałość taką do spożycia a nie do przerobu. Ci którzy znają smak Bety przy końcu sierpnia (a poza Seyvalem i Izą Zaliwską miałem jeszcze wówczas dwa krzewy Bety) potrafią zrozumieć dlaczego krzew NN był sukcesywnie konsumowany przez rodzinę od końca sierpnia.
ostrowin napisał(a):
Czy w Twoich zapiskach jest również coś o odporności krzewów?

Interesuje mnie porównanie z popularnymi odmianami odpornymi (bo tylko takie uprawiam) jak MF, Regent, Marquette w perspektywie kilku lat.
Na to pytanie niestety nie mogę Ci odpowiedzieć bo akurat ja takich odmian nie posiadam. Odporność na choroby (zaznaczam, że bez żadnej ochrony) jest wg mnie porównywalna z LM (od ok. 5 lat krzewy te rosną w pobliżu), nieco wyższa od Mediny (ok. 4 lata), dużo wyższa od Dornfeldera (ok. 3 lata) i Rondo (ok. 6 lat).