Już to gdzieś pisałem,
ten Gołubok z foto dał mi kiedyś takie wino , które śmiało mogłem porównać do Spatburgunder z pewnej niemieckiej winnicy jakie piłem.
Pamiętam zapach świeżo pieczonego wiejskiego chleba lub jak kto woli maku w obu tych winach .
Do dziś nie udało mi się powtórzyć takiej winifikacji na tej odmianie .

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja

Mam jeden krzak Gołuboka i trzymam go właśnie dlatego, że ma ten piękny kolor.

_________________
Pozdrawiam
Roman

No jeszcze wąsy, długie i liczne są utrapieniem. Ja tam jednak póki co nie wykopuję. Szukam czegoś w zamian.
Na razie mam Dunkelfeldera (w przyszłym sezonie pierwsze próbne owocowanie) i jednoroczne sadzonki Krasienia. Zobaczymy.

Z Gołuboka zrobiłem jak co roku odmianowe (z paroma mniejszościowymi dodatkami). Ale w tym roku wyszło dziwnie słodkie. Może się pomyliłem w obliczeniach do szeptalizacji albo wcześniej w pomiarze cukru. A może jeszcze coś przefermentuje chociaż jest już dawno po pierwszym zlaniu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Donoszę iż tak jak w Iliczewskim korzenie tak utleniony Gołubok daje w nosie i ustach stare drewno sosnowe i coś jeszcze bardzo ciekawego czego nie potrafię określić (tak mi się przydarzyło a.d. 2013).
Można użyć tak jak w perfumach (niejako substancje piżmowe od skunksa ) do kupażu.

Czekam na doniesienia może się komuś udało uzyskać ciekawą i niepowtarzalną "kompozycję " ?.

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja

Więcej: Analiza właściwości moszczów winnych i win na przykładzie winnicy z Dolnego Śląska.

_________________
Co i kiedy mierzyć | Kalkulatory winiarskie | Pobieranie próbek winogron

Mapa najpopularniejszych odmian przerobowych uprawianych w Polsce
Winogrodnicy.PL < Tutaj polskie winnice się liczą! Pozdrawiam, Piotr

Ciekawy artykuł.
A ja właśnie zasiarkowałem mój nastaw z 2014. Opisałem go kilka postów wcześniej. Bardzo wolno fermentował. Ale wreszcie dofermentował organoleptycznie do pijalnego (dla mnie, a ja mam wysoką tolerancję) poziomu. Na pewno pozostał jakiś cukier ale chyba bym musiał jeszcze z rok trzymać. Dwa lata w balonie (w tym ostatni rok nie przelewany) spowodował, że ledwo domyłem balon. Ale ciekawostka jest taka, że mimo bardzo głębokiego koloru nie barwi już kieliszka.
A nastaw z 2015 już prawie wypity.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

W tym roku zrobiłem mieszankę; regent/rondo/gołubok, w proporcjach mniej więcej równych.
Wino jest czarne

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

No mój Gołubok 2016 jest praktycznie odmianowy. Dodałem tylko resztki Galantha co ocalały przed rodziną (tak z 5% nastawu) z ciekawości czy to doda jakiegoś aromatu. Chyba faktycznie dla Gołuboka trzeba wprowadzić nowy typ: Wino Czarne.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Znam takiego pana, który robi duże ilości wina odmianowego z Gałuboka i jego dużą część co roku sprzedaje w Niemczech. Rozchodzi się tam wśród stałych klientów jak przysłowiowe ciepłe bułeczki. Ja też zrobiłem w bieżącym roku po raz pierwszy niewielką ilość wina z Gałuboka ale za namową kolegi dodałem ok 20-25% aronii. Oczywiście w czasie przerabiania jagód wszystko było zapaćkane na kolorowo i trudno było to wszystko domyć. Ale kolor i smak i zapach był bardzo ładny, przypominał czarną porzeczkę z nutką -tak jak ktoś wcześniej napisał pieczonego świeżego chleba domowego a gęstość otrzymanego soku prawie jak gęsta śmietana. Zastosowałem inną technologię ze względu na aronię. Musiałem dodać trochę wody i cukru. Wino już przechodzi dwa tygodnie cichą fermentację w butli. Nie jest czarne ale mocno ciemne, ma (-3 Ball) cukrów i około 13% alkoholu. Nie wiem jak to się stało bo nie dodawałem żadnych drożdży. Jest cierpkie, klarowne chociaż nie przeprowadzałem jeszcze klarowania i pięknie pachnie. Pewnie mi się uda w tym roku i podziękuję koledze za pomysł. Rzecz tylko w tym, że nie potrafię zrobić wina powtarzalnego w następnym roku. Nie zawsze uzyskuję to czego oczekuję pomimo tego, że stosuję te same surowce, proporcje i drożdże.
Pozdrawiam wszystkich winiarzy: Staszek

_________________
http://www.winogrona.org/index.php?title=Trestan
http://www.winogrona.org/images/8/8c/Po ... %80%A6.pdf
https://youtu.be/U9OuWYS3kVI

Czy może ktoś degustował wino odmiany gołubok z Winnica Świdnicka - wino czarne gołubok;
albo może cuvee MF/LM/Gołubok. Niestety ale już wyprzedane .
A może ktoś robił odmianowe z Gołuboka i może podzielić się wrażeniami po degustacji ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Piłem wino odmianowe z Gołuboka w czasie otwartych piwnic w Cejcu na Morawach. Podszedłem do tego z dużą ciekawością, bo nigdy nie spotkałem się z winem z tej odmiany. I niestety to było mocne rozczarowanie. Posmaki bardzo niespotykane, nie do opisania, wręcz dziwaczne i dla mnie nie do zaakceptowania. Pamiętam, że koledzy to wino chyba nawet pominęli.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

No to raczej nie było wino z tej oto winnicy (pomijając rocznik) etykieta
Bo to wino u Lecha Małysza zdobyło ok. 9pkt na 10 możliwych
A w konkluzji :
"Na koniec recenzji ponownie biorę tekst ze strony internetowej winnicy, który dotyczy tego wina. Golubok 2012 jest dziki i niepohamowany niczym piękna młoda Cyganka. Jej długie czarne włosy powiewają na wietrze, jej pełne piersi wznoszą się w głębokim dekolcie, który odsłania coś więcej niż nieskazitelną kobietę. Jej smukła talia i szerokie biodra sugerują, że urodziła się, by mieć dzieci. Usta ozdobione czerwoną szminką uśmiechają się tajemniczo, wciąż wzywając do pocałunku. A oczy... Te oczy! Głębokie, kanciaste czarne oczy, które oczarują od pierwszego wejrzenia."

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Moja Gołubianka to była raczej bliżej emerytury, zmęczona życiem, sprzątała prędzej zatęchłą piwnicę i na to dodała źle dobrane perfumy.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Gołubok 2012, Morawy
wino wytrawne, 11,8%,TA 5,5g/l, potencjał archiwizacji ok.12 lat; zbiór owoców 25/10/2012; cukier 21,4 °NM
Recenzja i punktacja
profil sensoryczny

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Porównując opis z tym winem z odmiany, które ja akurat próbowałem to pasuje mi tylko, że w smaku "walka między owocowością a pikantnością, albo z ekstraktem" i że w zapachu jest " zupełnie nietypowy".
Jak znam preferencje smakowe sporej grupy kolegów z forum (kilka zlotów) to proponuję nie zachwycać się pięknymi słowami i nie nakręcać się na większe nasadzenia dopóki się tych win samemu nie spróbuje. I zaskoczenie i rozczarowanie może być spore.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek