Wino o którym mowa było wlane do butelki na zakrętkę do szybkiej degustacji,przed wlaniem jeszcze lekko zasiarkowane. W trakcie zlotu i wielości trunków i mojego niemałego zapasu ostało się w bagażniku samochodu poddawane ekstremalnym temp.
Podarowałem tę butelkę Romanowi dla wzbogacenia jego i tak bardzo dużej kolekcji z której przez kilka dni korzystałem ku uciesze całego organizmu

Jeśli po tak długiej wędrówce dało się to wino konsumować to dobrze świadczy o odmianie i o ostatnim właścicielu,który dobrze zabezpieczył zawartość tej butelki.
Wino z Adalmiiny nie ma w sobie cech mieszańcowych a tym bardziej posmaku labruski.
Zrobienia wina z odmian hybrydowych sprowadza się do zbioru w odpowiednim terminie a więc nie przetrzymywać owoców zbyt długo dla nieznacznego powiększenia cukru w owocach ponieważ to może finalnie pogorszyć czystość wina,jeśli nie zaraz po otwarciu butelki to po napowietrzeniu można w zależności od odmiany odczuć niepożądane smaki.
Myśliwiec pisze:
Adalmiina
" Zapach wina świeży, zielone jabłko, cytrusy, melon. W smaku wino średnio ekstraktywne, orzeźwiające, lekko mineralne, grejpfrut, limonka, po pewnym czasie rozwija się w stronę dojrzałego jabłka i gruszek. Jak na tak odporną odmianę wino w przyzwoitej średniej klasie, w typie vinifera,
czyste, bez wyczuwalnych mieszańcowych posmaków. W relacjach odporności i łatwości w uprawie do jakości wina, aktualnie jest to jedna z najbardziej obiecujących odmian."
Omawiane wino zrobiłem z owoców nie w pełni dojrzałych więc jak słusznie zauważył @Misza to mogło spowodować brak uwydatnienia się dodatkowych aromatów jak również podwyższoną kwasowość.
Na zlocie w Wysowej wino degustował @Maciej i również potwierdził czystość tego wina. Podczas krótkiej wymianie zdań na moje tłumaczenie podwyższonej kwasowości związane z nieco wczesnym zbiorem owoców stwierdził,że odmiany hybrydowe nie należy zbyt długo przetrzymywać na krzewie ponieważ to może dać niechciane posmaki.
W końcowej konkluzji namawiał mnie aby spróbować zrobić z Adalmiiny wino musujące co może być pewną alternatywą którą należy brać pod uwagę.
Warto jednak trafić ze zbiorem w optimum dla tej odmiany
Wina białe winifikuję w obniżonej temp. ok.10C. głównie na drożdżach Lalvin 7B i UCLM S 325.
_________________
Pozdrawiam - Janek