Teraz jest środa, 7 maja 2025, 16:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 12:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 15 czerwca 2008, 01:00
Posty: 818
Lokalizacja: okolice Brzeska, woj. małopolskie
Relatywnie tanie polskie wino jest do nabycia w winnicy UJ w Łazach koło Bochni. Butelka czerwonego trunku kosztuje tam 39 zł, natomiast białego 37 zł. Wino jest oczywiście legalne, ze znakami akcyzowymi na butelkach.
Kolega RobertR zamieścił recenzję wina z odmiany 'Regent' (rocznik 2011), które zostało wyprodukowane w Łazach, w podobnym wątku: wytwarzanie-wina/polskie-wina-t4442-75.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 14:08 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2012, 16:21
Posty: 62
Lokalizacja: okolice Stalowej Woli woj. podkarpackie
Dzięki za podpowiedż tylko szkoda że nie wysyłają :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 września 2013, 11:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2248
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Żeby nie być posądzony o kryptoreklamę nie zakładam nowego wątku. Napiszę tylko że w połowie września będąc w winnicy "Nad Jarem" koło Sandomierza miałem okazję spróbować i nabyć ich Regenta 2012 (Regent plus nieco Zweigelta). Bardzo dobre wino, tylko procenty mnie rażą na co właścicielowi zwróciłem uwagę (14,5 proc. !) Ale poza tym naprawdę świetne, bez apteki, bardzo owocowe (dominuje czereśnia i śliwka). Dla porównania parę dni temu w Warszawie degustowałem Regenta z Weingut Sommer rocznik 2007. Dość drogie, warzywne i sporo gorsze od polskiego Regenta spod Sandomierza. Przy takich warunkach - nieokrywany od początku Zweigelt był prawie dojrzały na dzień 14.09. - okolica Sandomierza ma naprawdę spory potencjał.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 września 2013, 20:57 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Na drugi raz takich starych nie kupuj,ja bym też nie kupił już wiele razy się naciąłem bo z każdym
rokiem zmieniają posmak.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 21:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 czerwca 2008, 01:00
Posty: 476
Lokalizacja: Kielce
Co sądzicie o naszym polskim winie Fresco białym i czerwonym, półsłodkim. Sprzedawane jest po 10 PLN. Młodzi ludzie (studenci i nie tylko) mówią, że dobre.

Pozdrawiam - Janusz

_________________
W wodzie widzisz odbicie własnej twarzy, w winie - serce drugiego człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2013, 21:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
Uueee... Jeśli się ten wytwór nie zmienił od jakichś 5-6 lat in plus(w co wątpię), to radzę trzymać się od niego z daleka :sick:
Jeśli już chcesz jak najtańsze wino, to lepsza będzie Sofia. Ale zachęcam do dołożenia złocisza-dwóch do możliwej do nabycia w dyskontach pod szyldem żuczka litrowej Kadarki za 10, czy 11 zł - nie jest to jakaś rewelacja, ale da się wypić, a osoby które na pytanie jaki wino piją odpowiadają "tylko półsłodkie" nie będą narzekać, albo będą wprost piać z zachwytu :roll: .

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 08:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 28 czerwca 2008, 01:00
Posty: 476
Lokalizacja: Kielce
Jakub - to mamy takie same odczucie. Niedawno temu otrzymałem 2 butelki (białe i czerwone) z jakiejś okazji, od młodych kuzynów. Wiedzieli, że jestem amatorem winiarzem. Wypiłem, bo to był prezent, ale wolałem swoje.

Pozdrawiam - Janusz

_________________
W wodzie widzisz odbicie własnej twarzy, w winie - serce drugiego człowieka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 września 2014, 15:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 10 października 2012, 13:53
Posty: 77
Lokalizacja: Książ Sląski/Zielona Góra
U nas Winobranie trwa,winiarze wystawiają swoje produkty,więc postanowiłem dziś zrobić mały rajd i zdegustować najnowsze produkty zielonogórskie.
Celem było wypić wino odmianowe ze szczepów bez mieszania,no chyba że nie oferowano takiego,wtedy mieszańce..

Najpierw piłem Joohannitera 2013 rok winnica Katarzyna - od razu zaznaczam ze specem nie jestem ale wino było niepijalne,smakował jak jabol,niewątpliwie utlenione,kiedyś zrobiłem wino z deserówek marketowych i to wino było identyczne.Biło po nozdrzach takim niedofermentowanym winem....ale bąbelków na ściankach nie stwierdziłem.Aromatów owocowych zero.

Potem na tapetę poszła winnica o której mało słyszałem w Bochni z siedzibą w Swidnicy koło Zielonej Góry,oferowali Pinot Noir,Merlot,i Seiber odmianowe....wszystekie te wina były naprawde bardzo dobre,przede wszystkim zapach i pierwszy smak od razu czuć owoce ,bukiet,czuć ze nie utlenione i dobrze zrobione,porzeczki,wiśnie aż uderzają w nozdrza .Do porządnego obiadu rewelacyjne wina,niestety nie mozna go kupić tylko degustacja.Te wina były dla mnie lepsze niż większość win w cenie 20-25 zł które kupowałem dotąd w marketach.

Potem Winnica Julia i tylko mieszanki Solaris+ inne szczepy,Dornfelder+inne szczepy 50% +reszta,lubię tę winnice brałem tam sadzonki ,mili ludzie ale obiektywnie...wino nie było zbyt dobre,nie chodzi o kwas tylko o brak zapachu i bukietu,zwykłe fresco z marketu za 9 zł/litr ma wiecej zapachu,a tutaj tylko alkohol i kwasowość.Naprawdę słabo,moim zdaniem jakieś błędy przy winifikacji. Ich czerwony Dornfelder był lepszy ale...nie tak dawno piłem niemieckiego Dornfeldera z InterMarche za 19 zł i był dużo lepszy w ogólnym odczuciu przyjemności z picia.

Winnica Cantina nie oferowała degustacji ani sprzedaży,a pamiętam ich wino sprzed 2 lat które piłem podczas degustacjii w Castoramie czerwone ,wystrawne...chyba Pinot i było świetne.Szkoda.

Na końcu Winnica w Górzykowie,no i tutaj z racji dość wysokiej ceny za 100ml zdecydowałem sie tylko na Rieslinga wytrawnego 2013....dzień wcześniej piłem niemieckiego Rieslinga za 16 zł z Niemiec,więc pamiętałem tamten smak porządnie zrobionego wina stołowego ...cóż...zapach wina bardzo ładny ale...jakby te wina były rozwodnione,nieintensywne,zdecydowanie zielone i mało aromatyczne,kolor też taki przezroczysty,moim zdaniem wino było zrobione dobrze, ale chyba owoce niezbyt dojrzałe,cięzko to określić,zapach lepszy niz smak do obiadu byłoby napewno super gdyby kosztowało do 20 zł.
Ostatnia ocena może byc lekko nieobiektywna bo byłem już lekko wcięty ale jednak daje sie od razu wyczuć surowość tego wina.Kiedyś piłem Rieslinga z Górzykowa chyba 2011 rok jeśli dobrze pamiętam i było lepsze.

Na samym powrocie łyknąłem kubeczek Imiglykosa za 5 zł/200ml...i to było to co przywróciło mój umysł do równowagi:),tanie ,półsłodkie...i najlepiej zrównoważone.No niestety .

Proszę te opisy traktować jako odczucia przecietnego człowieka który spożywa wino w ilosci wiekszej niż średnia krajowa,ale nie jestem fachowcem,ot co mi smakuje to jest dobre.
Ogólna konkluzja jest taka że te owoce są za wcześnie zbierane i za mało cukru resztkowego jest zostawiane ,tak jakby wszyscy silili sie na zrobienie wytrawnego wina odmianowego no i to nic złego tylko gdzie te aromaty i smaki białych odmian,oprócz szlachetności szczepu i winifikacjii moim zdanie powinno się robić wina ogólnie smaczne i aromatyczne,nawet kosztem innych zalet.W Zadnym winie oprócz nieszczęsnego Johannitera nie wyczułem nadmiaru alkoholu,ale jego działanie było zauważalne:).Generalnie brak zrównoważenia,te wina ogólnie były chaotyczne,może muszą jeszcze poleżeć...
Wiem ze takie odczucia to też kwestia gustu ,ale ogólnie stwierdzam ze większość problemów z tymi winami to nie jest problem odmian ale ich pózniejszego traktowania,od zbioru do finalnego produktu.W moim odczucia wino czerwone stoi dużo wyżej niż białe.
Reszte winnic zostawiam na dalszą częśc Dni Zielonej Góry.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO