Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 09:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 14:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
krogo napisał(a):
ZbyszekTW napisał(a):
Ja opryskuję plecakowym, akumulatorowym.

Podzielisz się informacją jaki to opryskiwacz? Nie chciałby kupować w ciemno i naciąć się na jakieś badziewie.


Ja używam plecakowy Marolex akumulatorowy.
Dość drogi, bo pod 1000 pln kosztuje.
Ale kupiłem od razu porządny, bo na wielu rzeczach można przyoszczędzić, ale akurat opryskiwacz to najważniejsze narzędzie, nie może zawieść...

Działa bardzo dobrze, używam 3ci sezon.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 15:15 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 11 lutego 2016, 16:02
Posty: 663
Lokalizacja: Nowy Sącz
lucyan napisał(a):
McGr3gor napisał(a):
A żeby było coś ode mnie to po ostatnim oprysku siarkol 3g/l + miedzian 3g/l + Superam 10AL (adiuwant) zauważyłem że spośród kilkuset krzewów i ponad 100 różnych odmian jeden zniósł to bardzo dziwnie, a w życiu bym go o to nie posądził bo myślałem że to pancerniak odporny na wszystko. Liście przyżółkły i pojawiły się na nich kropki jak po oparzeniach słonecznych po oprysku. Pryskałem rano koło 8:00. Odmiana to NN od Gronkowca.

Ciekawe. U mnie zdecydowanie mniejsza skala porównawcza, ale na 25 krzewów tylko jeden zareagował w ten sposób, też właśnie jedyny NN od Gronkowca. Połowa liści zdążyła już nawet spaść, dwumetrowy jednoroczniak. Oprysk robiłem wieczorem, ale kolejny dzień to pełne słońce i 30 stopni, choć krzew ma słońce dopiero po południu. Siarka 3g/l + wodorowęglan potasu 5g/l + mydło potasowe.


Jest o tej przypadłości w wątku o hybrydzie str 35 i 36:
odmiany/hybryda-na-wino-od-zdzislawa-gronkowca-t7650-525.html#p233861
Nie wiem jaki jest próg wrażliwości, u mnie są lekkie poparzenia po 2g / l siarkolu + 3 g l węglanu potasu.
Zasadniczo lepiej nie pryskać siarką po tej odmianie

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 15:56 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lipca 2017, 06:54
Posty: 133
Lokalizacja: Południe od Opola
Oprysk turbiną zajmuje dużo mniej czasu i jest dokładniejszy. Największy minus to hałas, drugi minus to ciężar. Nauszniki obowiązkowe! Jednak zostaję przy turbinie, ręcznym bym się poddał. Jak kiedyś będzie w sprzedaży coś cichszego lub akumulatorowego to chętnie zamienię.
Ręcznym opryskiwaczem można obrobić do 50 krzewów, powyżej to zmuszanie się. Przy turbinie można pomnożyć ilość obrabianą wielokrotnie w tym samym czasie.

Marzy się zaprogramowalny dron, który będzie opryskiwał i wracał do stacji dokującej uzupełnić zbiorniczek i akumulator:-)

U mnie podobne spostrzeżenia jak u Zbyszka, ważna pielęgnacja i terminy oprysków. Każdy rok czy oprysk uczy także techniki, wydajności w ilości podawania cieczy. Moja "zupa" dla winorośli to: Siarka, ale bez Miedzianu (PW), Protektora (ludwik), lecz z dodatkiem Optysil i Mikrokomplex. W sierpniu za siarkę wejdzie WP. Zobaczymy na koniec sezonu, ponieważ w okolicy mączniaki zaczną szaleć i presją będzie większa. Obecnie jest obiecująco, na dzisiaj brak mączniaków przy 160 odmianach, 350 krzewach.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 16:21 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2856
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Używam podobnie jak Zbyszek - Marolexa. Też nie jest taki lekutki :), ale z pewnością nie taki ciężar jak turbina.
Lżejszy jest Solo, to też są bardzo dobre opryskiwacze.

Opryskiwanie ranne.
Tak mi powiedział kiedyś jakiś ogrodnik, że jak liście są jeszcze wilgotne od rosy to najlepiej pryskać.
Raz, że bezpieczniej, żeby nie spalić, dwa, że jak oprysk wysycha z tą rosą, to się lepiej wchłania.
Pewnie najlepiej byłoby gdyby to doświadczalnie uwierzytelnić.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 17:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 października 2017, 20:40
Posty: 547
Lokalizacja: POW Poznańska Wyspa Toskanii
Ja obsługuję mój jeden miniaturowy szpalerek Orionem 3l.

Nie ma szans spryskać wszystkiego równo i dokładnie, więc wypracowałem pewne kompromisy. Najpierw robię pierwszy przelot, gdzie z grubsza opryskuję "z zewnątrz". Pryskam pod włos, od dołu, tak jak Zbyszek narysował. Potem przechodzę jeszcze raz, tym razem pryskając "wnętrze", czyli grona, pnie, ramiona i pochowane liście. W praktyce wygląda to tak, że wtykam gdzie popadnie lancę w gąszcz i merdam. Efekt przypomina trochę oprysk myjący :/
Oczywiście to dotyczy środków kontaktowych. Jak lecę z chemią to robię tylko jeden przelot, bez zalewania. No ale to są okolice kwitnienia, więc krzaczki wtedy nie są zbyt zagęszczone.

Też mieszam siarkę z Miedzianem, ale dawkuję z grubsza wg wskazań z książki "Ochrona winorośli" pana Doktorka. Wspomniał tam o mieszance 6-8 kg/ha siarki plus 400-600 g/ha miedzi. Przetłumaczyłem to sobie że miedzianu 10 razy mniej niż siarki i tak mieszam. Ostatnio robiłem oprysk 4 g Microthiol + 0,4 g Miedzian na litr wody (+ Protector).

_________________
Pozdrawiam, Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 19:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 962
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
lucyan napisał(a):
... tylko jeden zareagował w ten sposób, też właśnie jedyny NN od Gronkowca.

DariuszNS napisał(a):
Zasadniczo lepiej nie pryskać siarką po tej odmianie

No i piękne dzięki za posty bo potwierdził moje przypuszczenia że jednak siara mu nie służy :thumbup:

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 21:13 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
newrom napisał(a):
Miedzian za pierona nie jest ekologiczny. Jest dopuszczony do stosowania w sadach eko, a to duża różnica.
I tu zgoda ale co w zamian ekologicznego na MRZ oprócz ALKALINU

_________________
Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2021, 21:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
Ja używam plecakowy Marolex akumulatorowy.
Dość drogi, bo pod 1000 pln kosztuje.
Ale kupiłem od razu porządny, bo na wielu rzeczach można przyoszczędzić, ale akurat opryskiwacz to najważniejsze narzędzie, nie może zawieść...

I tak za niedługo przerzucisz się na turbinę tylko taką ciągniętą przez Kubotę :wink:
Na Morawach nie widziałem żeby czym innym pryskano: albo turbiny ręczne albo duże ciągnikowe.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 06:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Tak też planuję, zainwestować w 200 l opryskiwacz sadowniczy, podwieszany do ciągnika.
Tylko jeszcze nie kupiłem, i cena 5tyś. za taki "z dolnej półki" trochę zaporowa...


Co do środków na MRz - to z ekologicznymi jest problem... I z zamiennikami Ridomilu też. Tzn. pewnie nie ma problemu, tylko kwestia braku doświadczenia z nowymi środkami i braku dostępności w małych opakowaniach...

Od zeszłego roku używam Orvego - nie jest ekologiczny, ale jest skuteczny. Do tego w ogórkach i pomidorach ma 1 dzień karencji, co sobie tłumaczę na to, że nie jest zbytnio szkodliwy... No i do kupienia w małych opakowaniach...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 07:34 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 30 lipca 2021, 07:22
Posty: 1
Lokalizacja: Dzierżoniów
Witam orvego zawiera dwukrotnie więcej dimetomorfu niż acrobat stąd jego skuteczność


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 07:38 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 3 marca 2015, 12:24
Posty: 97
Lokalizacja: Głuchów Dolny (Wzgórza Trzebnickie)
Ja mam takie przemyślenia po przeczytaniu watku:
Jeśli pryskam 0.3% siarką z protektorem (który dość dobrze zatrzymuje ją na liściach) i powiedzmy po tygodniu pryskamy znowu, to ile tej siarki zostało z pierwszego oprysku?
Chodzi mi o to czy po tym drugim oprysku w skrajnym przypadku nie doprowadzimy do stanu takiego, że siarki na liściach będzie tyle jak byśmy robili oprysk roztworem 0,6%?
Może te poparzenia o których niektórzy wspominali w tym wątku biorą się z tego?

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 08:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
Jak jest gorąco to siarka sublimuje i raczej bym się takiej koncentracji na zasadzie sumowania nie spodziewał.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 08:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 962
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
malikid napisał(a):
Może te poparzenia o których niektórzy wspominali w tym wątku biorą się z tego?

W moim przypadku to był pierwszy oprysk siarkolem po kwitnieniu więc była to raczej reakcja odmiany, niż jakaś kumulacja.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 14:18 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 21:20
Posty: 163
Lokalizacja: Wielopole/Poznań
Poniekąd w temacie - bo sprawa dotyczy wszystkich 3 grup środków, a nie tylko kontaktowych.

Robię taką ściągę o ŚOR z podziałem na:
-mechanizm działania
-moment stosowania
-substancje czynne, na które patogeny działają i przykłady produktów z ich udziałem


Dodam jeszcze stężenie oraz karencje do tych, które znam/stosuję.

Do tego uwagi, np. co z czym można łączyć i jest synergiczne, czego nie można łączyć (bo się neutralizuje lub wręcz ma szkodliwe działanie), max ilość oprysków w sezonie, indywidualne cechy.

Na teraz robię wszystko w wordzie, ale docelowo chciałbym to przenieść do excela z możliwością sortowania po kategoriach (szukam środku na coś, z zawartością czegoś, z karencją do iluś dni, systemicznego bo wyjeżdżam na wakacje i zapowiadają deszcze itd.)

Zapowiadam się, bo będę miał ogromną prośbę do wszystkich, żeby sugerować np. środki, substancje czynne, kwalifikowanie do grupy eko i przede wszystkim weryfikowanie mnie. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego fajne, forumowe kompendium. :)

- - -
Wersja robocza i zalążek w załączniku.


Załączniki:
śor.docx [14.95 KiB]
Pobrane 340 razy

_________________
Paweł
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 lipca 2021, 17:52 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
ZbyszekTW napisał(a):
Tak też planuję, zainwestować w 200 l opryskiwacz sadowniczy, podwieszany do ciągnika.
Tylko jeszcze nie kupiłem, i cena 5tyś. za taki "z dolnej półki" trochę zaporowa...
.


Rozważam taki bo i do sadu jabłoniowego się przyda, do samych winorośli lepiej taki który ma ramiona pionowe obejmujące dwa/cztery szpalery dwustronnie. Z tego co widzę to we Francji i nad Renem raczej nie używa się klasycznych sadowniczych.
Do oglądnięcia po wklejeniu w google "pulverisateur vignoble". Jest sporo typów, również takie do małych traktorków zawieszane na TUZ z jednoczesnym podparciem kółkami więc nie przeważa lekkiego japsa.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO