Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 11:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: po gradobiciu
PostNapisane: środa, 9 lipca 2014, 06:25 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 06:38
Posty: 13
Lokalizacja: Wieliczka, woj. małopolskie
Witam.
Mam prosbę o poradę. Po ostatnich burzach i wczorajszym gradobiciu pojawiły się pęknięcia gron i brązowienia. Dzisiaj rano były znacznie bardziej zaawansowane niż wczoraj. Podejżewam, że to po gradzie, bo bardziej schowane grona nie ucierpiały (np Rondo, które w tym roku ma 3 razy więcej 'zielonego' niż kiedykolwiek - o zmoro :evil: ). Liście wogóle nie są naruszone. Pytanie, co zastosować teraz? Miałem zamiar ograniczyć opryski, bo liście są w bardzo dobrym stanie (oprysk główny SNL był w fazie przed kwitnieniem) teraz się szykowałem na Ridomil. Czy on też zapobiegnie szarej pleśni (bo przypuszczam, że ona się właśnie rozwija)?


Załączniki:
Komentarz: Regent
P1080037_1.jpg
P1080037_1.jpg [ 49.08 KiB | Przeglądane 2487 razy ]
Komentarz: Regent
P1080034_1.jpg
P1080034_1.jpg [ 56.63 KiB | Przeglądane 2487 razy ]

_________________
Zbyszek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lipca 2014, 06:38 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Jak najszybciej Topsin, potem asahi - oczywiście wieczorem.

masz wątki:

uprawa/grad-t6875.html?hilit=grad topsin

post92496.html?hilit=grad topsin#p92496

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 lipca 2014, 21:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Jeśli byłby grad liscie byłyby poprzecinane[są?] ,myslę że może to byc oparzenie słoneczne ,[ew. szara pleśn,mączniak prawdziwy[za wcześnie?]][pryskałeś czymś ?].W każdym razie tak jak post wyżej kolegi radeckiego Topsin,Asahi ,przydadzą sie nie tylko teraz.No i sprawdź liscie,czy nie pociete .
Oczywiście koledzy moze jeszcze coś podpowiedzą .
Mechanizm uszkodzenia : oparzenie słoneczne i pękniecie uszkodzonej przez: m.p i ,lub sz.p skórki, przy opadzie na skutek dużego poboru wody lub chocby samej wysokiej wilgotności[wchłanianie przez skórkę].
Ale leje ,ja piernicze.Jak gdzie indziej?
Jutro sprawdzę czy u mnie cos spekało,czy nie.Jeśli spękało, to woda a jeśli nie spęka, to dwa mizerne opryski pod katem nekrozy ,ciut późno wykonane ,znaczy zabezpieczają.Mączniaka prawdziwego prawie nie znam ,jakieś incydenty co roku ,10 ml butelka Ridomilu na 5 lat zapewniła mi spokój, choc zerwałem jedno grono ewidentnie nim porażone.Miałem juz niezłe zaczątki na maczniaka rzekomego[infekcja wtórna?] na C.Dorsa i C.Cortis a Sieger i Ortega ani śladu.Może to gigantyczne przyrosty CCiCD mają coś do rzeczy.Choć Dornfelder czysty był.Poczułem powiew lodowatego zimna i pognałem z rozpylaczem.Aaale było ciepło,dobrze ,że sie odchudzam i nie żałowałem tych litrów wypoconych.

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2014, 04:54 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 06:38
Posty: 13
Lokalizacja: Wieliczka, woj. małopolskie
Dzięki za podpowiedzi.
zypsek napisał(a):
Jeśli byłby grad liscie byłyby poprzecinane[są?]
tak jak napisałem wyżej, liście są wyjątkowo ładne, niepoprzecinane, zdrowe itd... ale te pękięcia sie pojawły zaraz po opadach i gradzie
zypsek napisał(a):
,myslę że może to byc oparzenie słoneczne ,[ew. szara pleśn,mączniak prawdziwy[za wcześnie?]][pryskałeś czymś ?]

nie pryskane były od czasów przed kwitnieniem. Dlatego czekałem z kolejnym opryskiem czy siecoś będzie działo (no i się dzieje)
zypsek napisał(a):
W każdym razie tak jak post wyżej kolegi radeckiego Topsin,Asahi ,przydadzą sie nie tylko teraz.No i sprawdź liscie,czy nie pociete .

Nie są. Czekam tylko żeby przestało lać i będę pryskał.Topsinowi chyba wystarczy kilka godzin na wchłonięcie? Ten asahi to w jakim stężeniu (nigdy tego nie stosowałem)
zypsek napisał(a):
Mechanizm uszkodzenia : oparzenie słoneczne i pękniecie uszkodzonej przez: m.p i ,lub sz.p skórki, przy opadzie na skutek dużego poboru wody lub chocby samej wysokiej wilgotności[wchłanianie przez skórkę].

Miałem poparzenia słoneczne w zeszłym roku. Może rzeczywiście przez za dużąwilgotność i te cholerne opady. Na niektórych gronach jagody 'wypychają' pestki - na małą skalę, ale im się to zdarzą (jak zdjęcie niżej).
zypsek napisał(a):
Ale leje ,ja piernicze.Jak gdzie indziej?

u mnie od 16.00 do 22.00 lało - ściana wody


Załączniki:
Komentarz: zwróćcie uwagę na 'wychodzące ' pestki
P1080045_2.jpg
P1080045_2.jpg [ 54.64 KiB | Przeglądane 2323 razy ]

_________________
Zbyszek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2014, 09:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Kostar napisał(a):
Ten asahi to w jakim stężeniu (nigdy tego nie stosowałem)

0,1% asahi

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2014, 14:00 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Widziałeś ten grad w ogóle,czy wnioskujesz po efektach ;)?

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2014, 20:20 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 06:38
Posty: 13
Lokalizacja: Wieliczka, woj. małopolskie
Grad był na pewno. Co do przyczyny tego co zobaczyłem nie jestem pewien. Teraz co raz bardziej myślę że to poparzenia słoneczne. Wszystkie 'pochowane' wśród liści grona nie nają czegoś takiego.
A tak wogóle to zrobiłem oprysk Topsinem o 17.30-18.00 a o 20.00 zaczeł padać teraz jest burza i leje :evil:
Nie wiecie czy dadzą coś te dwie godziny? Gdzieś czytałem że Ridomil potrzebuje 30 minut żeby się wchłonąć. Nie wiecie jak jest z Topsinem?

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 10 lipca 2014, 20:56 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 21 maja 2013, 21:49
Posty: 376
Lokalizacja: Szczecin na północy - Winnica CISOWA
Według moich zapisków czas wchłaniania Ridomilu to trzy godziny.

O czasie wchłaniania Topsinu, chętnie sam bym się dowiedział...

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lipca 2014, 05:43 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 06:38
Posty: 13
Lokalizacja: Wieliczka, woj. małopolskie
Czy Topsin (albo inne śOR) można mieszać z Asahi. Wyjeżdzam w poniedziałek na dwa tygodnie i już widzę jak, nie pryskając teraz, wracam do zagrzybiałych winorosli :eh: A temperatury pewnie od poniedziałku tylko pomogą rozwojowi wszystkiego świństwa. Chcę zatem w niedzielę (choćby w nocy) spryskać jeszczeraz Topsinem i asahi. Ale nie wiem czy tak się da?

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lipca 2014, 06:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Ja mieszam.Woda ,topsin woda do pełna i Asahi.

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lipca 2014, 10:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Kostar napisał(a):
Czy Topsin (albo inne śOR) można mieszać z Asahi

Można mieszać. Ja mieszam.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 lipca 2014, 16:07 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 17 sierpnia 2013, 20:39
Posty: 254
Lokalizacja: podkarpacie Radomyśl Wielki
Kostar napisał(a):
Dzięki za podpowiedzi.
zypsek napisał(a):
Jeśli byłby grad liscie byłyby poprzecinane[są?]
tak jak napisałem wyżej, liście są wyjątkowo ładne, niepoprzecinane, zdrowe itd... ale te pękięcia sie pojawły zaraz po opadach i gradzie
zypsek napisał(a):
,myslę że może to byc oparzenie słoneczne ,[ew. szara pleśn,mączniak prawdziwy[za wcześnie?]][pryskałeś czymś ?]

nie pryskane były od czasów przed kwitnieniem. Dlatego czekałem z kolejnym opryskiem czy siecoś będzie działo (no i się dzieje)
zypsek napisał(a):
W każdym razie tak jak post wyżej kolegi radeckiego Topsin,Asahi ,przydadzą sie nie tylko teraz.No i sprawdź liscie,czy nie pociete .

Nie są. Czekam tylko żeby przestało lać i będę pryskał.Topsinowi chyba wystarczy kilka godzin na wchłonięcie? Ten asahi to w jakim stężeniu (nigdy tego nie stosowałem)
zypsek napisał(a):
Mechanizm uszkodzenia : oparzenie słoneczne i pękniecie uszkodzonej przez: m.p i ,lub sz.p skórki, przy opadzie na skutek dużego poboru wody lub chocby samej wysokiej wilgotności[wchłanianie przez skórkę].

Miałem poparzenia słoneczne w zeszłym roku. Może rzeczywiście przez za dużąwilgotność i te cholerne opady. Na niektórych gronach jagody 'wypychają' pestki - na małą skalę, ale im się to zdarzą (jak zdjęcie niżej).
zypsek napisał(a):
Ale leje ,ja piernicze.Jak gdzie indziej?

u mnie od 16.00 do 22.00 lało - ściana wody

Wczoraj na solarisie i regencie też znalazłem kilka takich gron co pestki widać, a gradu nie było a i deszczu tyle co kot napłakał.

_________________
https://www.facebook.com/winnica.amelie/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 sierpnia 2014, 05:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Dziśaj na szybko po burzy i gradobiciu usunąłem prawie wszystkie kontrolne gronka, były rozstrzelane,połamane liście i dziurawe liście i latorośle pokaleczone 10 litrów mi wystarczy dobrze liczę 1ml. Ashai i 3ml. topsinu na litr wody? Owoców nie bedzie mogę więc pryskać.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 sierpnia 2014, 08:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5465
Lokalizacja: Łódź i okolice
Jakaś burza, gradobicie? :shock: U mnie kropla deszczu nie spadła.
zajaczek83 napisał(a):
dobrze liczę 1ml. Ashai i 3ml. topsinu na litr wody?

Tak proporcje dobre.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 sierpnia 2014, 22:09 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Dzięki.
Też się dziwiłem jak pisałeś że u ciebie nie padało wcześniej. Przeszło od Aleksandrowa, Pabianic Łódż ominęło.
Ashai znalazłem dopiero w piątym sklepie,ale dałem rade.
Teraz pytanie ile po oprysku mogę pozwolić na deszcz :D ,w jakim czasie się wchłonie?
Chyba nie mam go dużo bo od zachodu coś nadciąga,robi się granatowo na niebie.

-- poniedziałek, 4 sierpnia 2014, 22:09 --

Dodam jeszcze że dziękuję ,każdemu życzę takich szybkich odpowiedzi.
Pryskałem pierwszy raz,nie ciągło mnie do tego działu,ale chyba czas zacząć czytać.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO