Soda na rzekomka? Na pewno?

Pousuwałem jagody z widoczną grzybnią i prysnąłem miedzianem 0,3%. Zobaczymy jutro co dalej.

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Nie za duży upał na miedzian?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

O, a temperatura dotyczy też miedzianu? Bo siarka to wiem...

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Wybacz, myślałem że widzę prawdziwego na jagodach, ale widocznie się mylę.

_________________
pozdrawiam, Jacek

No tak mi się zawsze wydawało, że przy wysokich temperaturach miedzian nie jest wskazany.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Dobrze myślisz, to jest prawdziwy.

_________________
****

A plamki na liściach to MRZ czy MP? Znowu mam oba? Zwariuję zaraz...

No bo tak:
1. odmiana mało odporna na MRZ
2. 10-10-24 (upały i dwa dni deszczy ostatnio)
3. Cały foto wątek o tych plamkach na liściach wybazgrałem w zeszłym roku. Większość twierdziła że to MRZ:
choroby-i-szkodniki/czy-to-jest-mp-odcinek-3-czyli-foto-relacja-z-infekcji-t12847.html#p221143

Teraz oglądam fotki w klinice roślin a tam takie oto zdjęcie w dziale o MP:


Jagody tez ewidentnie MP wg fotek.

Ech.... No cóż, jutro w takim razie soda oczyszczona 0,5%?

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Bo to jest początek prawdziwego

_________________
****

Czym w tej chwili można zwalczać mączniaka rzekomego? zakładam że zbiory ok 10-15.X,

czy MP teraz można prysnąć sodą oczyszczoną 1% ?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Moim zdaniem, to mączniaki co miały na krzewach zaatakować, to już zaatakowały, a tego czego nie zaatakowały, to już nie dadzą rady zaatakować. Cały czas myślę i piszę o gronach.

_________________
****

A co w sytuacji, gdy widać ślady MP na latoroślach (dość rzadko) i sporadycznie na szypułkach? Miesiąc to dość długi czas i boję się czy się to nie rozwinie na jagody.
Wprawdzie pojedyncze jagody zaatakował raczej MRz i też się zastanawiam czy mozna coś jeszcze zrobić.

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Jak o tej porze masz rzekomego na gronach to znaczy że nie masz liści. Generalnie od przebarwienia/mięknięcia grona nie atakują mączniaki co już się miało stać to się stało. Jeżeli cukier masz powyżej 15 a poniżej 20 brix a liście białe od m. prawdziwego to warto zrobić oprysk typu soda na liście. Szalejący rzekomy o tej porze według mnie jest nie do opanowania. Jeśli nie masz 15 brix to nie nastawiaj się na wino i możesz pryskać lub nie według uznania.

No dobrze, nie jest tak źle bo liście są i to całkiem dużo, więc jak rozumiem MRz nie jest już taki groźny,
Z kolei MF ma 15brix a na liściach widać MP tak więc soda oczyszczona powinna wystarczyć.

Przed i po kwitnieniu był oprysk na MP i MRz, czy w sierpniu dobrze jest dać coś na Mrz ?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

@KrzysztofB Na rzekomego i prawdziwego w tej chwili to jest oprysk siarczanem miedzi, 5g/litr.
Zadziała na oba mączniaki. Co do okresu karencji to nie wiem. Przyjmuje osobiście tak jak dla miedzianu- ok miesiąca.
Ale siarczan miedzi można łykać, wiec super trujący nie jest. Jednak oprysk pozostawia ślady miedzi na gronach, a miedz pływająca w winie nie wygląda ładnie. Trzeba myc grona jeśli do czasu zbiorów będą ślady na gronach.

Jakie jest źródło tych informacji?

a jak wygląda?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)