No nie do końca jest tak jak piszesz. Róża nie tak często choruje na mączniak rzekomy, raczej rzadko. Jej przebieg choroby wygląda zasadniczo inaczej niż u winorośli, inaczej się objawia.
To o czym piszesz, dotyczy mączniaka prawdziwego, a to inna choroba. Róża w winnicach jest wskaźnikiem ataku właśnie prawdziwego.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

No to moja róża musi być wyjątkowa. Mączniaki mam jakieś wyjątkowe , wszystko mam jakieś inne niż wszyscy .... idę na urlop

_________________
****

Co by było weselej wkleję i swoje "ślimaki"

Podarok Zapor.


Łora


Gałachad


... i zastanawiam się Kapitanie czy środek owadobójczy o nazwie Ridomil sobie poradzi

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Nie zgodzę się. U mnie nie ma prawdziwego a różę rzekomy zjadł. Trochę inne przejawy niż na winorośli,ale widzę spójność między infekcją róży a winoroślą. Zgadzam się z Kapitanem.

Ahoj. Piotrek

Podepnę się z pytaniem czy to rzekomy? Bo już sam nie wiem czym z tym czymś walczyć?

To nie mączniak, ale szpeciel pilśniowiec. Poczytaj: http://www.winogrona.org/index.php?titl ... %C5%9Blowy

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

I u siebie znalazłem objawy m rz, co prawda tylko na jednym krzewie i dwóch liściach, ale jest. Mam zamiar prysnąć ridomilem + topsin. Czy jest inny lepszy środek interwencyjny na m rz ?
https://iv.pl/images/26297012749272226238.jpg

Ridomil ok. Natomiast Topsin jest na mączniaka prawdziwego i po "wygooglowaniu" wygląda na mało mieszalny z innymi środkami. Może koledzy coś dopowiedzą.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Gdzieś na forum czytałem, że jako środek zapobiegawczy niektórzy stosują ridomil i topsin. Pomyślałem że przy okazji pryskania ridomilem opryskam zapobiegawczo na mp. W takim razie nie będę ryzykował. Dziś pójdzie sam ridomil. Po jakim czasie będę mógł użyć topsinu? Na mój chłopski rozum to na drugi, trzeci dzień.

Na drugi dzień spokojnie możesz pryskać. Ważne aby poprzedni oprysk wysechł/wchłonął się i można lecieć z kolejnym.

Jesteś pewny, że to rzekomy tak?

Piotr

Tak mi się wydaję. Pewien jestem na 90% bo to zaledwie kilka plam na kilku liściach, na dwóch krzewach. Nie robiłem do tej pory oprysku, pogoda sprzyjała infekcji. Ale z chęcią poznam twoje zdanie na ten temat, być może się mylę. Więc jak byś mógł napisać na co Ci ta plama wygląda, był bym wdzięczny, albowiem nie ma ludzi nieomylnych.

Witajcie, podepnę się pod temat aby upewnić się co do moich dolegliwości Znalazłem pojedyncze liście wyglądające jak na załączonym zdjęciu. Potwierdźcie, czy to rzekomy?

Zawsze, ale to zawsze należy oglądać liść z dwóch stron, wierzchu i spodu.
I robić zdjęcia tych dwóch stron.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Te zmiany na ostatnim zdjęciu to raczej nie mączniak a uszkodzenia mechaniczne.Przynajmniej tak to wygląda na tej fotce.