Teraz jest piątek, 25 kwietnia 2025, 20:30

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: zepsute wino
PostNapisane: poniedziałek, 8 stycznia 2018, 11:03 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 13 lutego 2015, 20:23
Posty: 30
Lokalizacja: Michałowice k/Krakowa
Witam

czy ktoś może opisać jak smakuje utlenione wino? mam jeden nastaw, w którym zapomniałem po sprawdzaniu miesiąc temu (było ok) założyć korek. wino to w zapachu prawie się nie zmieniło, jednak jest nie do wypicia. Smak jest taki specyficzny ani gorzki ani kwaśny trochę tak jakby siarką albo czymś podobnym smakowało - niestety nie znajduję odpowiedniego określenia.
Dodatkowo na powierzchni wytworzył się biały nalot.
wino robione zgodnie z przepisem z Darka chyba.
obok stoją inne robione i przechowywane w ten sam sposób i nie ma w nich tego kłopotu.
może ktoś coś poradzić?

_________________
Bartek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: poniedziałek, 8 stycznia 2018, 11:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5457
Lokalizacja: Łódź i okolice
Jak jest biały nalot to do kanalizacji.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: poniedziałek, 8 stycznia 2018, 15:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1168
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
baq napisał(a):
Witam

czy ktoś może opisać jak smakuje utlenione wino?
może ktoś coś poradzić?

Skąd wiesz że jest utlenione? Powodów zepsucia wina jest wiele, i nie wszystkie też znamy. Przypadek opisywany przez Ciebie dyskwalifikuje to wino jako zdatne do picia.
Tak jak pisze mój przedmówca, kol. Krzysztof wino do zlewu. Moja rada dla początkujących winiarzy, na początek robić wina na drożdżach o wyższym % alkoholu i cukru.
Alkohol konserwuje wino i zapobiega jego psuciu.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: poniedziałek, 8 stycznia 2018, 17:44 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 13 lutego 2015, 20:23
Posty: 30
Lokalizacja: Michałowice k/Krakowa
co mogło być przyczyną?
czym ten biały nalot jest?
- wie ktoś?
z tymi % to może być, bo za 1 razem jak robiłem, dosładzałem i wyszło mi z 15 %, tylko że za bardzo dawało alkoholem więc postanowiłem zrobić w granicach 12-13%

_________________
Bartek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: poniedziałek, 8 stycznia 2018, 21:11 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
Poczytaj może o sherry bo pamiętam tylko to : niektóre gatunki sherry dojrzewają pod warstwą tzw. kwiatu winnego który tworzy się na powierzchni wina. Ale sherry jest wzmacniane, przeważnie dosładzane (nie cukrem) i dojrzewa w beczkach w wyższej temperaturze

_________________
Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: wtorek, 9 stycznia 2018, 00:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
baq napisał(a):
co mogło być przyczyną?
czym ten biały nalot jest?
- wie ktoś?


Oczywiście że wie, np wujek google wie :)
http://www.winologia.pl/teksty_wadywina.htm

Utlenienie wina jest częstą wadą, lekkie jest bardzo charakterystyczne w smaku, mocne - gdy występuje już kwiat winny, najpierw w postaci cieniutkiej błony na powierzchni wina, potem w postaci kożucha, gdy występuje już sztych octowy - nie da się pomylić z niczym.
Niestety wina nie da się już uratować, kożuch na powierzchni to drożdże kożuchujące rozwijające się w kontakcie z tlenem i jeśli w winie pozostało jeszcze trochę niezoctowanego alkoholu to jedynie destylacja może go uratować :) No chyba że ktoś lubi takie utlenione.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: wtorek, 9 stycznia 2018, 11:25 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 13 lutego 2015, 20:23
Posty: 30
Lokalizacja: Michałowice k/Krakowa
ok. przyczyna ustalona - dziękuje

_________________
Bartek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: wtorek, 9 stycznia 2018, 16:11 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2016, 23:07
Posty: 6
Lokalizacja: Gostynin
pozostaje kupno butli z argonem i zabezpieczanie wina następnym razem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: wtorek, 9 stycznia 2018, 22:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
jeśli w winie pozostało jeszcze trochę niezoctowanego alkoholu to jedynie destylacja może go uratować :)

W domowych warunkach, to chyba jednak nieosiągalne, chyba, że ktoś lubi "zaoctowany" destylat. Do odkażania sekatora na pewno się nada :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: wtorek, 9 stycznia 2018, 22:39 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 15 czerwca 2016, 18:00
Posty: 130
Lokalizacja: Mędrzechów 168 m n.p.m.
Osiągalne jak najabardziej, jak na zwyklej prymitywnej maszynce po 1 razie nalezy koncentrat wina przelac przez aktywny węgiel drzewny by zgubić zapaszki a potem się bawić w dalsze zwiększanie mocy. Chyba że się ma kolumne to nie trzeba się bawić bardziej :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: środa, 10 stycznia 2018, 00:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
dziadek2 napisał(a):
Cytuj:
jeśli w winie pozostało jeszcze trochę niezoctowanego alkoholu to jedynie destylacja może go uratować :)

W domowych warunkach, to chyba jednak nieosiągalne, chyba, że ktoś lubi "zaoctowany" destylat. Do odkażania sekatora na pewno się nada :)

Ja używam do rozpalania w kominku :)
Wysokoprocentowy traci posmak i zapaszek, niestety traci też aromat gronowy - więc to tylko ODZYSK alkoholu i nic więcej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: środa, 10 stycznia 2018, 08:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Chyba że się ma kolumne to nie trzeba się bawić bardziej :lol:

Z czystej ciekawości, szukałem informacji na ten temat, w różnych miejscach i zdania są co najmniej podzielone.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: środa, 10 stycznia 2018, 09:39 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 15 czerwca 2016, 18:00
Posty: 130
Lokalizacja: Mędrzechów 168 m n.p.m.
Fakt Aromaty sa nieco wyczuwalne, kolega mówi ze cukrowy zacier i kukurydziany roznią się zapachem i smakiem z owocowymi pewnie tez by było. Ale jak sie chce zrobic luksusowy towar to węgiel aktywny musi zastosowac


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: środa, 10 stycznia 2018, 12:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
KamiJas napisał(a):
Fakt Aromaty sa nieco wyczuwalne, kolega mówi ze cukrowy zacier i kukurydziany roznią się zapachem i smakiem z owocowymi pewnie tez by było. Ale jak sie chce zrobic luksusowy towar to węgiel aktywny musi zastosowac

Destylacja na Pot-Stilu, zwłaszcza jednokrotna, daje jakieś 50-60% co powoduje że pozostałe 40-50% niosą aromat. Dla spirytusu 90-95% nie ma już miejsca na aromat, można upędzić na starych skarpetkach i też będzie OK :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zepsute wino
PostNapisane: środa, 10 stycznia 2018, 12:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Trzeba by zrobić test - jaka ilość octu w destylacie czy też spirytusie jest już drażniąca :wink:

Duża różnica będzie pewnie też, pomiędzy przetworzonym winem tylko utlenionym a zaoctowanym.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO