Teraz jest poniedziałek, 11 sierpnia 2025, 04:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zaoctowane wino
PostNapisane: środa, 27 września 2023, 19:54 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
5 dni temu zacząłem robić wino 80% regent, 10% LM, 10% MF.
Całości było około 5kg. Osy zrobiły sporo niedobrego, ale starałem się oczyścić z uszkodzonych owoców. Mimo to na pewno trochę poszło do miazgi.

Zasiarkowalem 5g/100l.
Po 2 godzinach dodałem drożdże enovini Ok red. Bez pożywki.
Miazgę mieszałem 1-2 razy dziennie. Była w pojemniku fermentacyjnym 20l z pokrywką i rurką. Tylko taki duży miałem.

Po 2-3 dniach zacząłem czuć zapach octowy. Myślałem że drożdże nie ruszyły bo rurka nie pracowała. Zmierzyłem poziom cukru i po 3 dniach zostało już tylko 5 brix. Widocznie pokrywa nie była szczelna.

Dzisiaj bez większych nadziei na pierwsze udane wino, wytłoczyłem na prasce i przelałem do damki 5L. Zapach octowy jest nadal.

Co zrobiłem źle i czy w ogóle jest szansa żeby to wino było pijalne? Czy od razu do wylania ?
Nawet jeśli nic z tego nie będzie w tym roku zależy mi, aby na przyszłość wyciągnąć wnioski i robić dobre winko.

Pozdrawiam
Wojtek

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 27 września 2023, 22:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2898
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Masz zapach octu czy acetonu?

Bakterie kwasu octowego lubią owoce niekoniecznie zdrowe na 100%

No i może brak azotu. Nie dałeś pożywki.

Jeśli to ocet to nie wylewaj, będziesz miał ocet winny.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 06:05 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
Może jasno się nie wyraziłem.
Jest to zapach octu.
Czyli tylko brak pożywki jest temu winny?


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 07:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2898
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Jak napisałam przyczyną jest rozwój bakterii odpowiedzialnych za rozwijanie się kwasu octowego.
Dlaczego? :?
Zaoctowane winogrona, niedostateczna higiena przy przerobie?
Raczej się przyczyny nie znajdzie tak na 100%.
Najpewniej owoce uszkodzone i już zainfekowane.

Cytuj:
Cytuj:
Zaoctowanie (“sztych octowy”)

Objawy: kolor wina jest intensywny i czysty, a na jego powierzchni tworzy się tłusta warstewka, w zapachu wyraźne są kwaśne, octowe nuty, smak jest ostry, drażniący.

Jest to jedna z najgroźniejszych chorób wina, która najczęściej kończy się jego całkowitym przerobieniem na ocet winny. Przyczyną zaoctowania są tzw. bakterie octowe z rodzaju Acetobacter, które w środowisku tlenowym rozkładają zawarty w winie alkohol etylowy na kwas octowy i wodę.

Symptomy zaoctowania mogą się pojawić na różnych etapach produkcji wina. Octowy zapach czasem można wyczuć już w winogronach, które zostały uszkodzone na krzaku w winnicy. Częstym źródłem zakażenia są młynki i prasy do winogron, a także muszki owocówki, które roznoszą bakterie octowe.

Do zaoctowania często dochodzi już po fermentacji, jeśli wino nie zostało odpowiednio zasiarkowane i jest przechowywane w niepełnych zbiornikach. Niebezpieczne pod tym względem są zwłaszcza drewniane beczki, w których często dochodzi do zakażenia bakteriami octowymi.

Aby się ustrzec przed “sztychem octowym” należy używać do wyrobu zdrowych winogron i nie zwlekać z ich przerobem, zachować odpowiednią higienę w winiarni, a także ograniczyć do minimum kontakt wina z tlenem po zakończeniu fermentacji . Ważne jest także utrzymanie w winie odpowiednio wysokiego poziomu wolnego SO2, aby nie dopuścić do rozwoju bakterii octowych.

Lekko octowe wino można sterylnie przefiltrować, aby pozbyć się bakterii, a następnie skupażować ze zdrowym winem. Jest to jednak ryzykowny zabieg, który może doprowadzić do zakażenia większej partii wina, a efekt końcowy nie zawsze jest zadowalający. Przy silniejszym zaoctowaniu należy wino przeznaczyć na ocet winny.


post dziadka2 post211002.html#p211002

Chemicy powinni się wypowiedzieć, czy można usunąć ten kwas np za pomocą kredy.
Wg mojej wiedzy raczej już takie wino na ocet się nadaje.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 08:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4664
Lokalizacja: Rybnik
Uszkodzone owoce, tylko 5kg, za duży pojemnik.
Przy tak małej ilości trzeba sie mocno nagimnastykować, żeby tego nie zepsuć. Taka małą ilość to najlepiej do razu wycisnąć i fermentować w zamkniętym balonie albo w ogóle dać sobie spokój jeśli towar był trefny.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 10:12 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
A byłem taki szczęśliwy że spróbuję pierwszy raz swojego wina.
Echhh.. Szkoda.
Sok tuż po zmiażdżeniu owoców był super. Słodziutki, pychota.
A teraz ocet...


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 10:47 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2898
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Będziesz miał dobry ocet. Też się w kuchni przydaje.
Trudno.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 12:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3980
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Za slabo zasiarkowane w czasie przerobu + nieszczelny zbiornik fermentacyjny. Pytanie tylko czy to jest wyraźny ocet czy tylko lekki "sztych octowy" ? Jeśli delikatny ten zapach to sprobuj porządnie zasiarkować i poprzelewaj trochę. Może się ulotni.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 14:56 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
Co rozumiesz przez "porządnie zasiarkować"? Ile gr piro na 100l soku?


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 15:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3980
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Minimum 10g/100l, możesz dać i więcej. To powinno po pierwsze zabić bakterię oraz zapobiec utlenieniu na czas przelewania.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 19:19 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
Ok dzięki. Zrobiłem zgodnie z zaleceniami 10g piro na 100l soku.
Po tym przelałem 2 razy. Wydaje się dużo lepiej w zapachu.
Jest cień szans na wino. Słabej jakości ale chociaż wino

Pytanie kiedy po tym zabiegu mogę spróbować nastawu? Ile potrwa "wyparowanie" siarki?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 września 2023, 23:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3980
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Napisałem: poprzelewaj trochę a nie: przelej 2 razy. Ja bym przelał jeszcze kilka razy ponad te 2 razy, jesli 2 razy trochę pomogło. Jak chcesz to już wypić to przelej jeszcze ze 20 razy, i możez wypić wszystko od razu. Jabole za komuny miały min. 200 mg na litr a robiliśmy zawody kto szybciej wypije całą flaszkę. Nie pamiętam dokładnie ale dawaliśmy radę w kilkanascie sekund. Zatem głowa do góry, na pewno się nie otrujesz.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 września 2023, 05:21 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 18 maja 2022, 20:39
Posty: 60
Lokalizacja: Sobienie Jeziory
Jabola i ja próbowałem jeszcze jakieś 15 lat temu

I ciekawostka dla mnie - po tym zabiegu rurka zaczęła pracować w dugą stronę.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 października 2023, 14:01 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Czołem!
Podepnę się. Chyba mam z jednym nastawem podobny problem. Piszę "chyba", bo jeszcze pewności nie mam. Zapach jest dobry, ale zauważyłem charakterystyczne, jakby tłuste plamy na powierzchni. Wiem (a raczej domyślam się) o co chodzi, bo kilka lat temu miałem podobny problem. Wtedy zastosowałem podgrzewanie do 70 stopni (za radą z książki Wolfganga Vogel'a "Wino z winogron i innych owoców"). Pomogło. Ale - autor podsumowuje poradę następująco: "a następnie bardzo szybkie spożycie". Zastosowałem się do podsumowania :D
Pytanie: może też ktoś stosował taką metodę ratowania octującego się wina (podgrzewanie do 70 stopni C)? Jeśli tak - czy rzeczywiście trzeba "następnie bardzo szybko spożyć"? Nie nada się toto już do butelkowania i choć odrobinę dłuższego przetrzymania?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO