Stosowanie "rezerwy cukrowej" jest stosowane już od dawna,jak dawna nie wiem.
Myślę,że samo zamrażanie owoców do tego,żeby je przetrzymać do czasu zebrania innych to nie słaby ale problematyczny,ze względu na "gabaryty" pomysł.
Moim zdaniem,można próbować zrobić z tych mrożnek a' la wino lodowe(ice wine).
Takie praktyktyki zastosowała min.WINNICA SAGANUM- Wino lodówkowe.Chyba złoto na kilku konkursach winiarskich!
Niedawno pojawiło się w sprzedaży wino SUPERMAZOWIAN od Winnicy Dwórzno.
Wymrażane w komorach kriogenicznych przy -35st.C
owoce zostały wyciśnięte i dalej normalnie fermentowane.
Zamówiłem! Jestem ciekaw tego eksperymentu!
