Właśnie popełniłem zadanie większej ilości drożdży niż zalecane ( ponad 2 razy ). Na szczęście to ten ostatni balon ze spadów najgorszej jakości. Ale jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Jakiś drożdżak czy mleko drożdżowe? Czy od razu wylać?

Nic się nie stanie. Drożdże żeby fermentować muszą się namnożyć. Jak ich na starcie jest od razu więcej to czas namnażania jest krótszy.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Zostaw to nie problem. Podawane dawki są optymalne czasami daje się więcej. Nawet 2x.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

szybciej pójdzie burzliwa - jedyny mankament to może braknąć azotu (który nie zdązy się na czas uwolnić) - jak wyczujesz przykry zapaszek to dodaj pożywki

a zapaszek to jaki mniej wiecej? Bo generalnie fermentacja nie pachnie.

To Ci się tak wydaje. Przecież nie dajesz drożdży piekarniczych. Czy dasz mniej czy więcej to w końcu i tak się namnożą do takiej samej ilości potrzebnej do przerobienia cukru.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.