Pada, no i mam wielkie wątpliwości czy Seyval Blanc i Hibernal w tym roku u mnie dojrzeje.
Wczoraj było sucho wiec pomierzyłem cukier, nie ma zachwytu SB-17-18bx, Hibernal 16-17bx.
Kwasów nie mierzyłem, bo czuję że są wysokie. Wygląda że to będzie dopiero 2-ga połowa października.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Super parametry!
Kwasu rzeczywiście mogłoby być ciut wyżej w Soreli, ale znaczy to że dojrzałość owoców była bardzo dobra.

Robert, a jak u Ciebie porównawczo wygląda np. Regent ew. inne "powszechne" odmiany?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

U mnie od początku jest kierunek austro-wegierski
Dlatego z "powszechnych" odmian mam tylko 3 szt. Regenta, każdy na innej podkladce. Dodaję go do Roeslera. W tym sezonie idealnie zdrowy, nie uszkodzony przez osy. Ma już pewnie ponad 20 brix. Ale musi czekać na późniejsze odmiany.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

A jak u Ciebie Cserszegi Fuszeres w tym roku?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Właśnie zbieram CsF, jest super. Idzie do nastawu z innymi muszkatami.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

[quote="RobertR"]Pannonia parametry nastawu:
3 kg z krzewu, 23 brix
TA 7.8 (liczyłem na trochę wyższy kwas)
Rewelacyjne klarowanie na Panzym clear, osad znikomy. Teraz zobaczymy czy po winobraniu w tropikalnych warunkach cokolwiek aromatu się ostanie.

Soreli z Fleurtai i Sauvignonami:
2,5 kg średnio z krzewu,
22 brix, TA 7 (też mogło by być wyżej)
Sedymentacja trochę lepsza jak w ub roku, ale bez cudów, sporo osadu zostaje.

Wnioskuje z tego postu, że z Panonii zrobisz odmianowe. Była by okazja ocenić wartość tej odmiany w naszych warunkach pod kątem wina.

RobertR jeśli chodzi o czekanie na późniejsze odmiany. Na razie mam po kilka krzewów CsF i Souvignier Gris. Dosadzę więcej, kiedy już będę wiedzieć, jak u mnie się sprawdzają. Zgodnie z literaturą terminy dojrzewania tych odmian zachodzą na siebie, ale życie pokazuje, że CsF dojrzewa wcześniej. Jak oceniasz, czy może wisieć aż SG dojrzeje, czyli czasami aż do około 10 października? Nie uśmiecha mi się nastawiać wina z 4 krzewów.

_________________
Pozdrawiam

Sfinks robię odmianowe z Pannonii, warunki zbioru były tragiczne momentami pod 25 c, bałem się zapowiadanych ulew, a tu deszczu brak i dalej ciepło. W normalnych warunkach powinno być rano poniżej 10 c a nie ponad 15, i mgła, a zaraz potem szybko ponad 20.
Dlatego sprawdzimy podatność na utlenianie, i ew. utratę aromatów.
Drożdże dziś jeszcze daję specjalne przeznaczone dla Rieslinga.
Na 14,5 litra soku jest tylko 1.5 litra osadu.

Dzika, Sauvigniera nie mam więc nie wiem kiedy dojrzewa, ale CsF może wisieć długo. Nie musiałem nic przebierać ani sprawdzać 100% jagód zdrowych. I tak jest co roku, dlatego go dosadziłem.
Natomiast Nektar chyba poleci, nastaw z 60% udziałem Nektara ma tylko 20,5 brix, dobrze że Dublański zrobił cukier bo sam Nektar oscylował w granicach zaledwie 17-18 brix.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

U mnie na dziś z wyglądu też przejrzała, cukier z jagód z przed paru minut 21 - 24 Brix





Wisi bez siatek, w zeszłym roku szpaki większość zjadły - ciekawe czy w tym roku uda mi się ich wyprzedzić......

_________________
pozdrawiam Roman

Małe sprostowanie. Nie 50 godzin, a 40.
Winobranie przyspieszyłem o dzień wcześniej. Zacząłem w piątek, a zakończyłem w poniedziałek do godziny 13.00. Miazgę wycisnąłem 26.09, ponieważ zakończyła fermentacje. W tej chwili w balonach prawie nie dochodzi do wydzielania CO2. Następuje szybkie grawitacyjne klarowanie. Kwasowość z 7,5 g/l spadła do 4,5-5 g/l przy użyciu drożdży https://www.farmarik.pl/p/447/suszone-d ... atic-100-g . Kwas jest łagodny, miękki. Nie wyczuwam jabłkowego. W tym roku zostawiłem w miazdze większe ilości szypuł nadając winu więcej cierpkości, której mi zawsze brakowało w poprzednich winach.

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.

Tak w odniesieniu do Solarisa:
Winnica Opole- zbiór 21 września: 24 Brix i 6,75 g/l
Winnica z Krzyżowic pod Brzegiem zbiera dopiero w piątek, ale mimo deszczu Solaris ma dzisiaj 26 Brix (18 września miał 24 Brix, a w jagodach z szarą pleśnią 26 Brix).

Szpaki potrafią zrobić trochę szkód. Dzisiaj widziałem przez okno taką chmarę. Siadały wszędzie ławicami i dziobały wszystko co popadnie, zjedzone przez larwy ćmy bukszpanowej bukszpany, trawnik, dzikie wino sąsiada. Dosłownie wszystko Widać że to dzikie ptaki nieprzyzwyczajone do samochodów bo podrywały się gwałtownie jak jakiś przejeżdżał.

A gdzie to było? (nie podałeś lokalizacji) Bo nie wiem czy się nie obawiać. U mnie w tym roku tylko pojedyncze szpaki. Band nie było póki co.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

W prostej linii 350km na pn-wschód od Łaz zatem nie musisz się obawiać.

Dużo bliżej, koło Ostravy jest szpaków od cholery. Ale one raczej ruszą na południe, chyba