Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 13:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: środa, 14 października 2020, 21:55 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): sobota, 15 października 2016, 22:10
Posty: 84
Lokalizacja: Gdańsk
Wg mnie wyższa temperatura będzie lepsza ze względu na niższą rozpuszczalność gazu w cieczy a chodzi chyba o desorpcję SO2 ale najważniejsze tak jak to było już wspomniane przelewanie i napowietrzanie. A drożdże można po 2-3 dniach najpierw trochę zahartować, do naczynia, w którym będziesz uwadniała drożdże dodaj wyciśniętego soku z wodą i zostaw parę godzin. Jak zacznie pracować (pojawi się piana) dodaj do nastawu. Jak nie ruszy po 3 - 4 dniach to powtórz to samo (pamiętejąc o częstym mieszaniu i napowietrzaniu.
Nie mam doświadczenia ale tak na czuja tak bym zrobił. 8)

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: czwartek, 15 października 2020, 05:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
A mnie się zdarzył kiedyś podobny wypadek :ROFL:

Codzienne mieszanie oraz dodawanie drożdży co 3 dni (bayanusy) po tygodniu ruszyły nastaw. Mogę więc z własnej praktyki potwierdzić, że zabiegi, które koledzy proponują, będą skuteczne :)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: czwartek, 15 października 2020, 07:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Dla pozbycia się piro lepsza jest wyższa temperatura.

zbyszekB napisał(a):
Nawet w profesjonalnych winiarniach, gdzie wino zamiast w beczkach drewnianych, leżakuje i dojrzewa w zbiornikach ze stali nierdzewnej stosują pompki podobne w zasadzie działania do p;ompek akwarystycznych :mrgreen:

Tylko, że tam dozowanie tlenu jest wielkością mikroskopową wręcz :) .

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: czwartek, 15 października 2020, 23:23 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Po 9 dniach dniach fermentacji cichej najwyraźniej przystopowała. Nie widzę już bombelków CO2 unoszących się w winie ku górze a ciśnienie w rurce trochę spadło, choć nadal jest napór gazu ale znów nie ma bulgów w rurce. Na dole balonu wytworzył się ok 1-1,5cm osad a na górze ten jakby osad nad winem jest mniejszy, wyklarowało się. I teraz nie wiem czy to normalne czy może znów nieszczelność albo po prostu spadła temperatura i fermentacja zastopowała albo drożdze zjadły cukier resztkowy? Jakaś tam zapewne jest fermentacja tyle że wolniejsza bo jednak ciśnienie jest czyli jakiś gaz musi napierać .

Coś powinienem z tym fantem zrobić? Do miesiąca i zlewania znad osadu jeszcze trochę brakuje. Czy może tak ma stać i się klarować? Docisnąłem korek zobaczę co będzie jutro. A jeśli poziomy w rurce się wyrównają? Mogę wówczas to wino zostawić na 3tyg do czasu zlewania?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: niedziela, 18 października 2020, 22:25 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 14 października 2020, 16:35
Posty: 3
Lokalizacja: wielkopolska
Dziękuję wszystkim za rady, pomogły.
Zastosowałam przelewanie i napowietrzanie przy użyciu pompki do akwarium,
dodałam drożdży UCLM S325 i fermentacja ruszyła.
Dziękuję
Donia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wino gronowe
PostNapisane: sobota, 31 października 2020, 18:58 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
U mnie fermentacja cicha jeszcze bardziej spowolniła (trwa dwa tygodnie od 04.10, wczesniej było 2 tygodnie fermentacji burzliwej w miazdze). Ciśnienie w rurce coraz mniejsze wino się klaruje, osad ok 1,5cm na dole). Nie dodawałem już cukru bo nie chce więcej % ponad te 12, temperatura otoczenia od fermentacji burzliwej po zmianie pogody troche spadła z ok 20-21'C do ok 19,1 i zapewne brak cukru pożywienia dla drożdzy (najpierw była prowadzona na dzikich później burgund ale bez siarkowania) i spadek temp zatrzymały fermentację.


-- sobota, 31 października 2020, 16:02 --

Dzisiaj po 5 tygodniach od początku fermentacji zlałem wino z nad osadu.
Wino miało BLG -2, bardzo smaczne owocowe wytrawne, klarowne taki wiśniowy barszczyk o zapachu z nutami wiśni, czarnych porzeczek i kwiatów. Nie jest niestety pod korek po tym zlaniu. Część mętną najbliżej osadu przelałem do sterylnej butelki i zakręciłem zwykłą metalową nakrętką nie wiem czy to doleję czy po prostu wypije się do obiadu.

Czy dalsze klarowanie robi się dalej z rurką fermentacyjną?

Mininastawu z butelki nastawianego przy oddzieleniu miazgi ok 200ml (to co nie weszło do bani) nie dolewałem bo coś się z nim zrobiło, zapach podobny do denaturatu. Jaki tu proces mógł zajść. W tym mini nastawie bardzo szybko ustała fermentacja i od dłuższego czasu poziom w rurce był prawie wyrównany. Zapewne za mało pożywienia i drożdże padły. Co o tym sadzicie, nadaje się to do picia czy lepiej wylać? A może to robi się ocet?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO