Teraz jest niedziela, 17 sierpnia 2025, 16:35

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2007, 19:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Kubo,

Są narody które nie mają głupich kompleksów! Dotychczas myślałem, że tylko Ameryka uwielbia winka z labruski. A tu proszę, dzielni i mądrzy Austriacy kultywują tradycje bez najmniejszych kompleksów :

http://www.kellerviertel-heiligenbrunn. ... r_ENGL.htm

W związku z powyższym proszę Cię abyś się nie martwił. Ostatecznie Muskat Odesskii to nie labruska...

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2007, 22:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
A na stronie głównej, czyli tutaj: http://www.kellerviertel-heiligenbrunn.at/
z prawej strony jest przycisk "Fotos" a tam cała masa zdjęć z róznych imprez Uhudler-Fest. Coś jak u Bajtka w Bobowej ..

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 00:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="DW"]Kubo,
W związku z powyższym proszę Cię abyś się nie martwił. Ostatecznie Muskat Odesskii to nie labruska...



Danielu , czy Ty czasem źle nie odczytałeś moich intencji :?: :roll: :lol:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 09:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="olmek"][quote="DW"]Kubo,
W związku z powyższym proszę Cię abyś się nie martwił. Ostatecznie Muskat Odesskii to nie labruska...



Danielu , czy Ty czasem źle nie odczytałeś moich intencji :?: :roll: :lol:

He, he.. Musiałem jakoś zagaić a nic lepszego nie przyszło mi do głowy :lol:

Ciekawe gdzie jeszcze w Europie podtrzymują te diabelskie tradycje. We Francji jest klub wielbicieli win z odmiany Noah (albo jakiejś innej ?). Zdaje się, że pisałem o tym w wątku Hybrydy we Francji, a może vinifery kontra hybrydy. Ale tam produkcja jest dość niska bo coś ok. kilka tysięcy butelek rocznie. Co innego w Austrii - 150 tys. butelek; to już sporo.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 14:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Sporo cieczy z labrusek produkuje się również we Włoszech. I to z Izabelli. We Francji produkuje się wina z rabarbaru (piłem, bardzo fajne), z mirabelek i innych owoców. U nas produkuje się wina z jabłek, wiśni i owoców leśnych - nawet zupełnie znane marki - Leśny Dzban, Tur, Arizona... I , zgodnie z nowymi regulacjami, można to nawet nazwać winem. Tylko co z tego?
Na świecie w 2003 roku wyprodukowano 26 672 000 000 litrów wina, tak więc 100 tysięcy litrów stanowi jakieś 0,0037 promila. To faktycznie sporo.
Zupełnie nie wiem, o czym dyskusja: FAKTY są takie, że świat produkuje wina z Vinifer. I nic nie zapowiada zmiany tego stanu. A to, że w wielu miejscach robi się w marginalnych ilościach jakieś dziwne rzeczy dodaje jedynie kolorytu i różnorodności.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 15:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Maciej"]Zupełnie nie wiem, o czym dyskusja: ....
.. A to, że w wielu miejscach robi się w marginalnych ilościach jakieś dziwne rzeczy dodaje jedynie kolorytu i różnorodności.


Dyskusji tu nie zauważyłem a wątek jest, jak słusznie wspomniałeś, o złożoności świata i jego kolorycie.

PS. Staram się nie pisać o rzeczach dla wszystkich oczywistych, banalnych i z tego powodu - nudnych.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 17:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
...a poza tym, to przecież nic oryginalnego w tym, że robi się to co cały świat,
jak się chce naprawdę coś osiągnąć, to trzeba być niemodnym.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 18:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Tiaaaaa. Tyle, że zanim zacznie się eksperymenty, najpierw wypadało by mieć klasyczne podstawy.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 20:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7012
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Tylko Francuzi potrafią uprawiać winorośle i robić z nich wino.
Austriacy raczej tego nie potrafią. :?: :?:
Oni nie potrafią nawet uprawiać miłości po francusku, ale to dlatego ,że nie mają klasycznej podstawy :lol:

Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2007, 22:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="zbyszekB"]Tylko Francuzi potrafią uprawiać winorośle i robić z nich wino. Austriacy raczej tego nie potrafią. :?: :?:
Oni nie potrafią nawet uprawiać miłości po francusku, ale to dlatego ,że nie mają klasycznej podstawy :lol:
Zbyszek
Zbysiu, ja pisałem o naszych eksperymentatorach,nie o Austriakach czy Francuzach. Oni mają podstawy, potrafią robić normalne wina (robią je zresztą masowo) a eksperymentują, żeby być oryginalnymi. W Polsce udokumentowane podstawy ma kilku - kilkunastu ludzi.
Jak wymyśliłeś takie coś "Tylko Francuzi potrafią uprawiać winorośle i robić z nich wino" ??? Włosi, Hiszpanie, Amerykanie, Australijczycy, Chilijczycy, Nowozelandczycy, Niemcy i wielu innych też potrafi. I robią wina z vinifer. Wszyscy.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 00:05 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
I robią wina z vinifer. Wszyscy.
Bo, najłatwiej. :mrgreen:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 14:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="tomek"]
Cytuj:
I robią wina z vinifer. Wszyscy.
Bo, najłatwiej. :mrgreen:
Najłatwiej z wiśni. Serio, serio ;)

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 15:59 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 17 września 2004, 01:00
Posty: 410
Lokalizacja: Osielsko
[quote="Maciej"]... Oni mają podstawy, potrafią robić normalne wina (robią je zresztą masowo) a eksperymentują, żeby być oryginalnymi...


To z pewnościa też prawda. Moim jednak zdaniem te "eksperymenty" to raczej historyczne pozostałości z czasów kiedy świat nie był jeszcze tak znormalizowany i ludzie robili sobie np. "wino" z tego co uprawiali i potrafili przetworzyć. Dlatego dla mnie wino to winogrona ale z innych owoców można mieć równie zacne trunki.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 28 grudnia 2007, 16:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3982
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Maciej"]Tiaaaaa. Tyle, że zanim zacznie się eksperymenty, najpierw wypadało by mieć klasyczne podstawy.


Klasyczne podstawy i winiarska tradycja w naszym kraju to właśnie wino z labrusek które "od wieków" rosną na polskich stodołach. Nie ma się czego wstydzić. Uprawa winorośli na "ziemiach odzyskanych", tak często szumnie nazywana "kultywowaniem polskich tradycji winiarskich" to jest owszem, kultywowanie tradycji ale niemieckich.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 28 grudnia 2007, 16:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="DW"] Klasyczne podstawy i winiarska tradycja w naszym kraju to właśnie wino z labrusek które "od wieków"...
Daniel to niezwykle ciekawa i odkrywcza koncepcja i to z kilku względów.
Po pierwsze - na ziemiach polskich winorośl uprawia się od X- XI wieku - Amerykę odkryto nieco później, a labruski sprowadzono do Europy w XVIII-XIX wieku. Przez 800 lat uprawiano vinifery.
Po drugie: jak piszesz o ziemiach odzyskanych, w kontekście niemieckich tradycji, to (pomijając drobny fakt, że rdzenni Wielkopolanie urwą Ci łeb przy samej d...), powinieneś też napisać o "rdzennych" polskich ziemiach, znajdujących się dziś na Ukrainie. W Zaleszczykach jeszcze tuż przed wojną były wielkie winnice.
A kilka tysięcy hektarów przedwojennych winnic znajdowało się również na Mazowszu. Uprawiano na nich vinifery, o czym można się łatwo dowiedzieć, czytając choćby Madeja.
"Tradycja" upraw byle czego i byle jak, w tym labrusek na stodołach i altankach, to historia 45 lat siermiężnej komuny - kiedy nikt nie miał wiedzy, możliwości i chęci zrobienia czegoś porządnie.
Jak czytam coś takiego, to na myśl przychodzą mi jeszcze "wielowiekowe tradycje" PGR-ów w Polsce, produkcji samochodu "Syrena" i huty im. Lenina. Tak samo one "wielowiekowe" i tak samo dobre.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO