Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 21:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 17:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="Zuzanna"]Czytając to wszystko widzę,że aby zrobić dobre wino to najpierw trzeba być dobrym chemikiem a potem robić wino :?

Zuzanna


Aż tak źle chyba nie jest. Nie trzeba być chemikiem, żeby mierzyć cukier, SO2 czy kwasowość, określać zawartość alkoholu w winie, stan FJM itd. Chemikom jest łatwiej, doświadczonym chemikom - jeszcze łatwiej, ale miareczkowania czy chromatografii cienkowarstwowej może się nauczyć i historyk.

Co do węgla aktywnego: usunie z wina octan etylu (nie wiem, dlaczego zaleca się estryfikację - kwas octowy również adsorbuje się na węglu aktywnym), ale też pozbawi go większości aromatów i znacznej części substancji smakowych. Coś uratować można, ale dobrego wina w ten sposób zrobić się nie uda.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 19:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Maciej"]
Co do węgla aktywnego: usunie z wina octan etylu (nie wiem, dlaczego zaleca się estryfikację - kwas octowy również adsorbuje się na węglu aktywnym)



Dokopałem się do wspomnianego patentu. Z opisu wynika, że kwas octowy jest słabo adsorbowany i dlatego potrzebna jest estryfikacja. Być może przez 40 lat poprawiono właściwości adsorpcyjne węgla aktywnego i dzisiaj równie dobrze radzi sobie z kwasem octowym :roll:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 21:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
[quote="Maciej"]
Co do węgla aktywnego: usunie z wina octan etylu (nie wiem, dlaczego zaleca się estryfikację - kwas octowy również adsorbuje się na węglu aktywnym), ale też pozbawi go większości aromatów i znacznej części substancji smakowych. Coś uratować można, ale dobrego wina w ten sposób zrobić się nie uda.


W takiej sytuacji braki aromatów warto przykryc różnorakimi ziołami robiąc wermut :twisted:

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 22:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
olmek napisał(a):
Z opisu wynika, że kwas octowy jest słabo adsorbowany i dlatego potrzebna jest estryfikacja. Być może przez 40 lat poprawiono właściwości adsorpcyjne węgla aktywnego i dzisiaj równie dobrze radzi sobie z kwasem octowym :roll:


Pewnie nie poprawiono - to w końcu natura. Pamiętam, jak koszmar senny, adsorpcję kwasu octowego na węglu aktywnym - laborkę z fizycznej z tego tematu poprawiałem cztery razy. Nijak wynik nie wychodził :evil: Ale parametrów adsorpcji nie pamiętam wcale.

Wojan napisał(a):
W takiej sytuacji braki aromatów warto przykryc różnorakimi ziołami robiąc wermut :twisted:


Często nie robi się nic, żadnych wermutów, żadnych poprawek. Włoskie wina w pięciolitrowych "damach", które da się w Czechach kupić za 17-20zł, to najczęściej właśnie takie "nic", zrobione z ostatnich frakcji tłoczenia, utlenionych resztek itp., po solidnej obróbce węglem aktywnym (to poprawia również barwę). Ale te "wina" słabo nadają się nawet do bigosu.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 grudnia 2009, 22:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="marco06"]Co mogło być przyczyną zaoctowania? Na każdym etapie dbałem o sterylność.
...

Nieszczelność korka, brak płynu w rurce fermentacyjnej, itp.

Wylej to i kup sobie kilka butelek wina w sklepie, to będzie taniej i bez stresu.
Wg „patentu” do ratowania tego „wina-octu” potrzebne: siarka spiryt, węgiel i pasteryzacja.(ok.70zl/10l przy ok.4g/l kwasu octowego)
A przed tym musiał byś jeszcze pomierzyć ile jest octu i alkoholu w tym niby winie.
A może już jest tylko ocet ?
A wiadomo co z tego wyjdzie i czy to będzie w ogóle pijalne ?
Daj sobie z tym spokój, niech chemicy z tym walczą
„Z (ocenzurowano) bicza nie ukręcisz”
[quote="Zuzanna"] Czytając to wszystko widzę,że aby zrobić dobre wino to najpierw trzeba być dobrym chemikiem a potem robić wino :wink: I wygląda na to, że potrzeba do tego jeszcze kilka fakultetów.
:wink: 8O :lol: :?:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2009, 09:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
zbyszekB napisał(a):

Wylej to i kup sobie kilka butelek wina w sklepie, to będzie taniej i bez stresu.
Wg ?patentu? do ratowania tego ?wina-octu? potrzebne: siarka spiryt, węgiel i pasteryzacja.(ok.70zl/10l przy ok.4g/l kwasu octowego)



marco06 napisał(a):

Woń przypomina mi rozpuszczalnik zawarty w klejach modelarskich więc chyba nitro, ma ostry zapach i delikatnie piecze w przełyku




Marco06 nie wspominał o sztychu octowym, więc "siarka" i " spiryt" nie byłyby potrzebne , jedynie węgiel aktywny ( ok. 2zł/10l). Wydatek niewielki, więc można zaryzykować. Wylać zawsze zdąży.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 10 stycznia 2012, 09:25 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
Odświeżam, bo pojawił się fajny artykuł na temat siarkowodoru (o przyczynach powstawania, skutkach i o tym, jak się go pozbyć). Większość z tego niby każdy wie, ale może się przyda.
http://www.produkcjawina.com/?p=796

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 01:25 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 29 stycznia 2012, 01:11
Posty: 4
Lokalizacja: Kalisz
Witam.

Panowie może jesteście w stanie mi pomóc.
Mianowicie nie tyczy się to wina, ale prawdopodobnie związków siarki.

Mam kolumnę miedzianą fi 64mm. W niej mam wypełnienie ze spiralek pryzmatycznych z kwasówki.
Ostatnio destylowałem nastaw cukrowy - 2 paczki drożdży alcotec 24h + 24kg cukru + 80l wody.
Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że nastaw mógł śmierdzieć lekko siarkowodorem, ponieważ zajeżdżał jakby "(ocenzurowano)" takim charakterystycznym zapachem. Nie wiem jak go opisać, posmród taki.
Rektyfikowałem to na kolumnie, pewna ilość alkoholu z tego uleciała dobra, później coraz gorsza, na koniec to już kolumna się zdestabilizowała i kaszanka na maxa.

Po procesie rozebrałem kolumnę, patrzę a tam cała rura, głowica, skraplacz całe w czarnym osadzie dziwnie śmierdzącym. Ciężko to umyć tak do końca, musiałem kilkakrotnie wytrawiać. Rzekłbym, że zalatującym spalenizną.

1.Panowie jak się pozbyć na poziomie fermentacji tego siarkowodoru? Dodać kwasek cytrynowy podczas fermentacji?(słyszałem o takim czyś).
2.Czy po fermentacji dodać środek Kupzit?(nie miałem z nim do czynienia, więc bardzo proszę o radę).

Mam teraz do rektyfikacji jeszcze jeden nastaw cukrowy, jest już po fermentacji i klarowaniu.
3.Czy mogę jakoś się zabezpieczyć? coś do niego wsypać, aby zlikwidować siarkę przed rektyfikacją?

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 09:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
To nie to forum . Prawdopodobnie bedziesz musiał usunąć posta . Ale ciekaw jestem ,skąd wziąłeś siarkę w nastawie z drożdży ?Albo masz nowy aparat albo zostało coś z poprzedniego razu .

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 09:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP
zypsek napisał(a):
... Ale ciekaw jestem ,skąd wziąłeś siarkę w nastawie z drożdży ?

Nieprawidłowy przebieg fermentacji i/lub drożdże 'wysokosiarkowodorujące' :)
Zły wsad = zły destylat. Przekładając to na wino - wino musi być klarowne i bez wad bo inaczej potem koniaczek będzie do d..py :)

_________________
Pozdrawiam
PP.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 10:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Siarka to minerał . Skąd w drożdżach i cukrze[ takie składniki podane ] siarka . Odrzucam zasiarkowanie stali czy wypełnienie kolumny związkiem zawierającym siarkę . To nie moze być przyczyną . Stal powinna być ''dopuszczona do spozywki'' ,chocby ze względu na poczucie [ u własciela] bezpieczenstwa np.zbiorniki fermentacyjne .Tak czy inaczej albo nie podałeś szczegołow albo nie siarka jest przyczyną .

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 10:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
zypsek napisał(a):
Siarka to minerał


Masz rację, ale tu pisząc siarka mamy na myśli związki siarki.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 11:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
No tak ale czy zanieczyszczenia cukru i drożdży [ bo na pewno są ] mogą dać tak mocny efekt? Przychylam sie do opini ze przepuscił nastaw który nie był winem lub był słaby i metny lub dodał owoce o czym nie wspomniał ,przy zbyt wysokiej temp. I stąd ten osad i spalenizna[?].Ostatnio destylowałem około 25 lat temu ,ale bez kolumny .

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 14:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 29 stycznia 2012, 01:11
Posty: 4
Lokalizacja: Kalisz
Fermentacja odbywa się w plastykowych beczkach. Beczki starannie zawsze myję prawie, że wrzątkiem.
Nic nie dodawałem, żadnych pożywek i nic z tych rzeczy. Alcoteci 24h mają już pożywkę dodaną w opakowaniu. Cukier normalny ze sklepu. Woda kranówa.
Do nastawów cukrowych nie dodaję nic, żadnych owoców itd.

Wydaje mi się, ze fermentacja przebiegła źle. Już zapach fermentacji walił jakby "gów..." także, chyba powstawało to co nie potrzeba. Te drożdże są bardzo silne, przerobiły 24kg cukru w 48h.

Kolumna była wytrawiana, następnie przeprowadziłem jeden proces rektyfikacji w celu jej oczyszczenia. Destylat z niej był świetny, także kolumna była czysta jak łza przed tym nieudanym procesem.

Jak stosować środek Kupzit? I czy on tak naprawdę pomaga?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 29 stycznia 2012, 15:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Czarny osad na miedzi to na 99% siarczek miedzi. Skąd siarka w nastawie? -choćby z samych drożdży po autolizie, może z cukru. Węch ludzki jest na H2S wyjątkowo czuły, wystarczą ślady. Możesz spokojnie użyć Kupzitu, wystarczy też przed destylacją wrzucić do nastawu trochę miedzi - drutu, rurek CO itp (nie mosiądzu, czy brązu - miedzi).

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO