Teraz jest czwartek, 12 czerwca 2025, 04:32

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 11:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2016, 14:34
Posty: 30
Lokalizacja: Ostrołęka
witam wszystkich serdecznie. Mam pytanie odnośnie przechowywania zabutelkowanego wina. Wiem że powinno leżeć by nawilzac korek itd wiem że korki są jednorazowe. Ale do życzy. W tamtym roku przelałem pierwszy raz do butelek. 4 letnie wino które cały ten czas niemalże spędziło w 30l gąsioze. Cicha fermentacja w piwnicy. Panuje tam stała temperatura latem 8 stopni i zimą również. Butelki leżały sobie w szafce w starożytnym regale kuchennym. Jest na tyle głęboki że mogłem zamknąć drzwiczki. Nie stety latem jest zbyt dużo wilgoci bo co niektóre korki pokryła pleśń. Starannie to wyczyscilem i przeniosłem butelki do kotłowni. To też piwnica ale ma okno od południa i jest tam nieco cieplej i zdecydowanie jaśniej. Gdzie ja to mam trzymać? Może w garażu tylko że latem przyjemny chłód ale zimą mogą zamarznąc przy -20 czy ktoś ma rozwiązanie tego problemu


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 12:16 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Jeśli wino ma pięć lat to może powinieneś je wypić? Jesteś pewien że zniesie długie przechowywanie?

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 15:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
redfox napisał(a):
Jeśli wino ma pięć lat to może powinieneś je wypić? Jesteś pewien że zniesie długie przechowywanie?

Jeżeli to jest wino z CS to zniesie i 6 lat ?!
Ja swoje z Aurore przechowuję najdłużej 3 lata zagrzebane w piasku - piwniczka (bez sztucznej podłogi)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 17:32 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2016, 14:34
Posty: 30
Lokalizacja: Ostrołęka
A gdzie zasada nim starsze tym lepsze...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 17:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5490
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nie każde wino. Nie z każdej odmiany. Nie z każdego terroir. I nie z każdej winifikacji.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 17:48 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 kwietnia 2013, 18:06
Posty: 355
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Moje wina z przed roku też pokryły się pleśnią na korku, wino na szczęście nie ucierpiało, jest nawet lepsze niż kilka miesięcy temu. Butelki leżały poziomo. Podejrzewam że to wina korka, niby lity, ale chyba niskiej jakości :( Może pomogło by wymoczenie w pirosiarczynie a nie wrzątku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 18:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2016, 14:34
Posty: 30
Lokalizacja: Ostrołęka
Teraz gdy butelkowalem nic z korkami nie robiłem tj na sucho przez klrkownicę. Co prawda korek stękał i było ryzyko pęknięcia szyjki butelki, ale szybka akcja i po sprawie., a czy gdyby zarzucił na to korek termokurczliwy to by zmniejszył ryzyko pleśni na korku? Czy to nie ma znaczenia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 września 2016, 20:32 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Ja też mam dość wilgotną piwnicę, ale wstawiłem tam osuszacz kupiony na alledrogo i spoko nic nie butwieje, ani nie pleśnieje.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 20:24 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2016, 14:34
Posty: 30
Lokalizacja: Ostrołęka
Nie no bez przesady dla 60 butelek osuszacza kupować nie będę. Choć więcej tych butelek dochodzi jak ubywa. Chciałbym zrobić tak jak dziadek mojego znajomego. Na 18tkę wnuczka dał mu butelkę wina zrobioną w jego roczniku. Wino było podobno dobre. Z iza zalewski...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 20:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5490
Lokalizacja: Łódź i okolice
PanM napisał(a):
Wino było podobno dobre. Z iza zalewski...

No nie wiem. Otworzyłem po 18 latach Tokay aszu i niestety stracił na walorach.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 21:04 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Aszu stracił na walorach po 18 latach? Ile miał putonów?

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 21:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5490
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nie pamiętam bo to było z 10 lat temu.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 21:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Czyli był wyprodukowany jeszcze za socjalizmu.
Oni wtedy w Tokaju robili wino ze wszystkiego co urosło na Węgrzech, w Rumunii i Bułgarii. To było tylko aszu z nazwy i pewnie 3 putonowe. Dzisiejsze 5-6 putonów mogą leżeć dziesiątki lat.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 21:12 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 31 lipca 2015, 13:09
Posty: 373
Lokalizacja: lubelskie/Zamość
Też mam problem ze zbyt wilgotną piwnicą...a nastawiam się na trzymanie docelowo ponad setki butelek...Obecnie jest klepisko czy jakaś posadzka coś zmieni?Do wody gruntowej jeszcze się nie dokopałem...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 września 2016, 21:16 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Zrobić wentylację.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO