Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 18:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2013, 12:31 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 22 grudnia 2012, 17:57
Posty: 45
Lokalizacja: kraków E
Jak zrobić dobrze by nic nie zepsuć. Każdy wie jak wygląda standardowy proces winifikacji dlatego w odniesieniu do Niego chciałbym abyście napisali uwagi z doświadczenia, najlepiej błędy które kiedyś popełniliście. Zapewne wszystkim się przyda.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2013, 14:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Ten rok był wyjatkowy pod względem ilosci biedronek .Nauczka ,grona należy rozcinać i ew. przedmuchać[?] na obecność biedronek. Nalezy też dotrzymać winogrona do absolutnego maksimum ,czyli przymrozków lub nawet po nich . Nie robić wodników [ chyba że mamy sprzęt lub mamy taki zamiar]bo to zawracanie głowy ,chociaż piszę to po butelce ,właśnie wodnika .Siarkować na etapie moszczu [było] po wyklarowaniu [ nie było ] ,inaczej wino szybko w wyzszej temperaturze zaczyna fermentować ,zwłaszcza jak się doda cukru ,zeby przykryc goryczkę [biedronki].Drożdży nalezy uzywać z pewnych źródeł ,ale to b. długi temat[ bardzo specjalistyczny].Krótko mówiąc ,zrobienie wina jest bardzo proste ,jeśli się czegos nie spieprzy.Np. kolega z wino .org ma problem ,wino zrobiło sie całkiem brązowe .Wg mnie należy zastosowac pirosiarczan w drakońskiej dawce ,następnie po wyklarowaniu przelać do czystego szkła i dodać cukru lub [i] miodu,pod korek ale nie mniej niz kilo na 5 litrów i więcej ,np.kilo plus duzy słoik miodu . Cierpliwie zaczekac do cieplejszych czasów ,nastepnie wypic . Z własnych doswiadczeń ,wino było rewelacja ,niestety niezbyt trwałe ,ale było.

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 00:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Z tak utlenionego wina można zrobić jedynie... destylat, a i to nie wiem czy dobry. Ewentualnie spirytus na kolumnie rektyfikacyjnej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 21:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Utlenione jest potężnie ,w kazdym razie na zdjęciu źle to wygląda .Tak utlenionego ,ja sam nie miałem .Wydaje mi sie jednak ,że można spróbować [mój post wyżej].Destylacja w takiej postaci jest bez sensu .Jeśli nie ma w tym winie wody to można się pomęczyć jeszcze trochę .Dodawałbym piro stopniowo do dawki łącznej 200 mg na litr.Takie dawki przy moszczu są stosowane .

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO