Teraz jest wtorek, 11 listopada 2025, 13:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Problem z winem
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2022, 13:06 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 2 kwietnia 2015, 11:20
Posty: 6
Lokalizacja: Tychy
Witam
Robię wino z nero oraz eszter .Fermentacja po oddzieleniu osadu trwała kilkanaście dni . Pomyślałem ze to sprawa małej ilości cukru . Dodałem więc 1 kg cukru na ok 10 l
płynu . Nadmienię ze waliło okropnie drożdżami . Niestety bulknęło parę razy i stało ok. tygodnia . Dodałem więc drożdży. Fermentacja ruszyła . Trwa juz ponad 10 dni i powoli słabnie.
Mam pytania :
- czy dodawać jeszcze cukru ?
- czy można pozbyć się smaku drożdży ?
Pozdrawiam
Stefan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2022, 13:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5562
Lokalizacja: Łódź i okolice
A robiłeś pomiary?
Jakie drożdże dałeś? Są drożdże, które szybko fermentują.
Na jakiej podstawie dałeś tyle cukru?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2022, 23:26 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 17 lutego 2019, 15:20
Posty: 378
Lokalizacja: śr Mazowsze
Aby zrobić dobre wino metodą organoleptyczną (bez pomiarów) trzeba wielu lat doświadczeń.
Po dodaniu 1kg cukru do 10 litrów nastawu przybywa 6% alkoholu. Więcej bym nie dodawał, bo drożdże nie wyrobią.

Do obliczenia potrzebnego cukru należy zbadać zawartość cukru przed fermentacją (potrzebny jest szklany pływak-gęstościomierz)

Smak i zapach drożdży miałem po fermentacji dwa lata temu w białym, gdy nie usunąłem dokładnie osadu.

W tym roku też pierwszy raz próbuję z Nero 75% plus Eszter 25%, z tym że zebrałem w połowie września przy 20-22 Bx.
Po tygodniowej maceracji miało intensywny kolor i obiecujący aromat. (dwie damy 5 i 3).
Fermentacja burzliwa (na Bordeaux) chyba ze dwa tygodnie, zlanie z nad osadu, fermentacja mlekowa, drugie usunięcie osadu, trochę pirosiarczanu i poszło zakorkowane do piwnicy. Na razie bez dodatku cukru. Jako świeżak celuję w stołowe wytrawne.


Załączniki:
brix.jpg
brix.jpg [ 29.76 KiB | Przeglądane 2026 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 listopada 2022, 23:32 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 2 kwietnia 2015, 11:20
Posty: 6
Lokalizacja: Tychy
Dziękuję Ci za wyczerpujące informacje. Jestem świadomy ze popełniłem parę błędów ale zwiodło mnie trochę moje doświadczenie . Otóż ze trzy lata temu robiłem wino z jakiegoś płotowca (nazwy nie znam) i było wszystko OK. Dodawałem ze 3 razy cukru i fermentowało i w końcu fermentacja ustała a produkt był prawie pijalny, półsłodki. Nie czułem drożdży .Było tego ze 40 litrów. Część stoi do dziś, nikt tego nie trawi. Ponieważ w tym roku obrodziły u mnie Nero i Eszter to się skusiłem gdyż nie miałem z nimi co zrobić. Widać niepotrzebnie.
Dzięki za odzew.
Pozdrawiam
Stefan


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO