Hej,
Sytuacja następująca - w wyniku pośpiechu i nieuwagi ubiłam b. ładnie uwodnione drożdże dodając ich do zbyt zimnych nastawów (tak myślę) na wina białe ( Solaris, Muscaris, Felicja) Po zaobserwowaniu, iż drożdże w nastawach nie ruszyły zlaliśmy wszystko z nad osadu do nowych zbiorników i nadszedł czas na przygotowanie nowych drożdży.
Jeden z Solarisów - uwodnienie drożdży z użyciem soku przebiegło bezproblemowo standardowo
Solaris #2, Muscaris i Felicja - drożdże nie chcą wstać ... wykonałam różne próby i wariacje uwodnienia jednak dalej nic....

Drożdże to SIHA-CRYAROME świeżo kupiona i otworzona paczka.
wszystko ma Blg w zakresach 20-25%
Do nastawów był dawany pirosiarczyan potasu w dawce maksymalnie 1g/10l (odstęp miedzy siarkowaniem a drożdżowaniem zachowany)

Dodam że nastawy czerwone ruszyły bez problemu za pierwszym razem, a znajdują się w ciut cięższych warunkach temperaturowych niż białe.

Ktoś spotkał się z podobnym problemem ?

Może waga do piro Ci źle działa? Albo przełączyła się na inne jednostki.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Jeśli ruszyły Ci w jednym solarisie to dodaj pracującego już wina do pozostałych nastawów

W tym roku stosowałem CRYAROME do fermentacji Solarisa i nie było żadnych problemów z ich ruszeniem. Moszcz z Solarisa miał około 17-18 stopni w chwili dodawania drożdży.
Do 150 kg zmielonych winogron Solarisa dodałem 8 gram PIRO.