Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 01:30

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 28 grudnia 2022, 16:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
stan3c napisał(a):
Mam takie pytanko.
Mam zeszloroczne wino 2021r. z Solarisa. Jest bardzo dobre, ale ciagle w nim czuc babelki tak jakby bylo lekko gazowane.
Jest polslodkie, ladnie wyklarowane, bardzo dobre w smaku. Nie ma osadu, kilkukrotnie przelewane znad osadu. Tylko te babelki psuja smak. Troche jak szampan, oranzada.
Jak sie tego pozbyc i co ja robie nie tak, ze te babelki sa wyczuwalne. Nie widac ich, jedynie czuc przy piciu.
Robie rozne wina, ale wszystkie generalnie w ten sam sposob i czasami mam ten problem babelkow, a czasami nie. To nie jest problem Solarisa, ale raczej tego, ze ja cos robie zle.


W młodym winie jest zawsze więcej CO2, szczególnie po zimnej fermentacji. Ale to jest niewielka ilość, taka którą widać np. na kieliszku jako malutkie bąbelki które się tworzą na ściankach kieliszka.
Ale jak wino jest musujące, jak opisałeś, szampan czy oranżada - to jest nie zatrzymana fermentacja. Teraz sobie resztki drożdży powolutku coś tam fermentują. W sprzyjających warunkach (spadek SO2 wraz z czasem, wzrost temperatury w lecie) mogą wznowić fermentację "na poważnie".

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 stycznia 2023, 01:07 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 6 maja 2018, 23:52
Posty: 148
Lokalizacja: Warszawa
ZbyszekTW napisał(a):
W sprzyjających warunkach (spadek SO2 wraz z czasem, wzrost temperatury w lecie) mogą wznowić fermentację "na poważnie".

Nie siarkuje wina bo nie chce siarki. Zazwyczaj go tez nie butelkuje, no chyba, ze cos dotrwa do nastepnego sezonu i potrzebuje oproznic balon. Za to zlewam kilka razy znad osadu. I przypuszczam, ze te bombelki moga miec z tym cos wspolnego, ze sposobem a moze czestoscia/iloscia razy zlewania.
Rurka nie pracuje, ale mozesz miec racje, ze drozdze cos tam jeszcze tych bombelkow produkuja.
Problem w tym, ze co roku robie wino tak samo i w wiekszosci wychodzi dobre, bez bombelkow. Ale od czasu do czasu te bombelki sa. I nie wiem dlaczego. Troche moze przekoloryzowuje z tym szampanem i oranzada, ale te babelki sprawiaja, ze smak jest taki "ostry", gazowany.
No i nie wiem jak sie ich pozbyc i co robie zle.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 stycznia 2023, 08:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
stan3c napisał(a):
Nie siarkuje wina bo nie chce siarki. Zazwyczaj go tez nie butelkuje, no chyba, ze cos dotrwa do nastepnego sezonu i potrzebuje oproznic balon.

Półsłodki solaris? I pewnie też nie filtrujesz?
To jak za każdym razem jak masz ochotę na wino spuszczasz butelkę, a co z resztą przelewasz do mniejszego balona czy zostawiasz, żeby powietrze psuło ci pozostałe wino?
Solaris jest mega podatny na utlenienie i bez siarki trudno go utrzymać zachowując jego pierwotny aromat.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 stycznia 2023, 23:01 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 6 maja 2018, 23:52
Posty: 148
Lokalizacja: Warszawa
Misza napisał(a):
Półsłodki solaris? I pewnie też nie filtrujesz?
To jak za każdym razem jak masz ochotę na wino spuszczasz butelkę, a co z resztą przelewasz do mniejszego balona czy zostawiasz, żeby powietrze psuło ci pozostałe wino?
Solaris jest mega podatny na utlenienie i bez siarki trudno go utrzymać zachowując jego pierwotny aromat.


Nie filtruje. Jest i bez tego krystalicznie czyste. Lubie wino, ale bzika nie mam, ograniczam sie do prostej produkcji. Solarisa mam malo, wiec zazwyczaj jest z dodatkiem Sayval Blanc. I generalnie jest to najlepsze wino jakie w zyciu pilem.
Dwa lata temu mi tylko cos nie wyszlo i wlasnie ma te babelki. Poza tym jest w pelni powtarzalne i super w smaku.
Z powietrzem nie ma problemu. Dopóki nie siarkuje to zawsze czesc drozdzy bedzie produkowala dwutlenek wegla.
Dwutlenek wegla jest ciezszy od powietrza, wiec zabezpiecza wino. Nigdy nie mialem z tym problemu. Wiecej jak dwa lata butelek nie przechowuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 stycznia 2023, 08:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
stan3c napisał(a):
Nie filtruje. Jest i bez tego krystalicznie czyste. Lubie wino, ale bzika nie mam, ograniczam sie do prostej produkcji. Solarisa mam malo, wiec zazwyczaj jest z dodatkiem Sayval Blanc. I generalnie jest to najlepsze wino jakie w zyciu pilem.
Dwa lata temu mi tylko cos nie wyszlo i wlasnie ma te babelki. Poza tym jest w pelni powtarzalne i super w smaku.
Z powietrzem nie ma problemu. Dopóki nie siarkuje to zawsze czesc drozdzy bedzie produkowala dwutlenek wegla.
Dwutlenek wegla jest ciezszy od powietrza, wiec zabezpiecza wino. Nigdy nie mialem z tym problemu. Wiecej jak dwa lata butelek nie przechowuje.



To po co pytasz, co się stało, skoro znasz odpowiedź... :?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 8 marca 2023, 19:46 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 13 marca 2018, 22:11
Posty: 43
Lokalizacja: Snopków
Powitać,
Solarisa z 2022r było 12 litrów półsłodkiego, 3 miesiące było... i sie wypiło... nawet nie wiem kiedy.. 9,5% więc takie delikatne, reszty nie zmierzyłem/nie zdążyłem
Nawet dobrze nie dojrzało, a ciągle mieliśmy "najścia" najbliższych sąsiadów z byle powodu, byle zajrzec do piwnicy...nie rozlałem do butelek, nalewałem wężykiem, w końcu go nawet nie wyjmowałem tylko zatkany został w korku
Ostatecznie jestem z siebie dumny, ze takie wyszło :D a najważniejsze że smakiem, słodkością i aromatem pasowało mojej Małżonce :D odstawiła nawet węgrów i słoweńców :shock:
zostało 6 litrów półwytrawnego (z 15 litrów),zobaczymy jak długo... do lata też pewnie zejdzie

ZbyszekTW dzięki za przewodnik, dzięki Twoim wskazówkom pewnie tak dobre wyszło
Nadmienię, że stało prawie 3 tygodnie na mrozie (nawet do -10 w nocy), sporo kamienia winnego wytrąciło i się silnie złagodziło ale nie było mdłe, jednocześnie chyba mrożenie ostatecznie zatrzymało fermentację, bo minimalnie zasiarkowałem i potem nadal pukało, dopiero mróz wykończył. Po mrozie też fajnie sie sklarowało.
Pozdrav


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 maja 2023, 14:24 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2021, 18:21
Posty: 55
Lokalizacja: Poznań
Heja, o ile pamiętam, od kilku lat jest problem z zakupem drożdży Enartis ferm Aroma White, ponieważ znalazłem i zakupiłem kilka paczek, podaje link dla zainteresowanych : https://www.destylacja-destylatory.pl/d ... -34,6.html , przesyłki jeszcze nie odebrałem, ale do września juz tylko 5 miesięcy i wole sie zabezpieczyć :)
Pozdro. Maciek.

p.s. mam też nadzieje że to zdjęcie na ich stronie jest poglądowe...

-- piątek, 21 kwietnia 2023, 18:19 --

Pomimo imformacji na stronie, że towar ( czyli enartis ferm aroma white ) jest na magazynie, okazało sie że jednak nie. Odeślą mi kase z powrotem. Szkoda.szukam dalej .pozdro.M.

-- piątek, 5 maja 2023, 15:22 --

Dla zainteresowanych droźdżami Enartis Ferm Aroma White,. Są dostępne na stronie winiarz.pl . Po wejściu na strone prosze wpisać kod 64701 i przekieruje na opakowanie 20 g.
Drożdze te , są przepakowane na Słowacji z większych opakowań, i wg informacji którą uzyskałem telefonicznie, jedyne oficjalnie sprzedawane na polskim rynku.
W opisie na stronie, jest również tabela, w jaki sposób firma Viniarske Potreby oznacza poszczególne rodzaje drozdzy Enartis, np. Aroma white ma oznaczenie BS 1.
Dziekuje również osobie ze sklepu stacjonarnego winiarz.pl za miłą i rzeczową rozmowe ;)
pozdro.M.

-- piątek, 5 maja 2023, 15:24 --



Załączniki:
winiarz333.jpg
winiarz333.jpg [ 51.16 KiB | Przeglądane 9675 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 września 2023, 12:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4618
Lokalizacja: Rybnik
Ja w tym sezonie zastosowałem drożdże Enartis Top Essence licząc na nieco inny profil aromatyczny Solarisa. Czy ktoś jeszcze eksperymentuje z innymi drożdżami czy do znudzenia tylko UCLMy i Aroma White? ;)

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 września 2023, 15:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Ja stosują UCLMS325...

Ale, apropo profilu aromatycznego...
Mój zeszłoroczny Solaris miał wyjątkowo dużo cukru resztkowego - 32 g/l... I tak go wszyscy chwalili, że ostatnią butelkę zachowałem i tydzień temu otworzyłem, żeby sprawdzić o co chodzi :lol: Bo mi już Solaris nie smakuje ogólnie :silent:
I po otwarciu całkowite zaskoczenie - brzoskwinie, miód, owoce południowe, rodzynki... W ogóle nie zdechnięty, tylko całkiem nowy - i ciekawy! Jak nie "zwykły" Solaris, z nutą agrestu i kwiatów...
I tak sobie myślę, że może ten profil aromatyczny zależy też od zawartości cukru? Róźnie się rozwija w butelce?
Bo ostatnio jest fala wytrawnych Solarisów, które są dość poprawne, ale wszystkie takie "zwykłe" - agrest, trochę trawy i kwiatków i taka cienkość i szorstkość na podniebieniu...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 września 2023, 16:12 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2021, 18:21
Posty: 55
Lokalizacja: Poznań
Drożdży nie zmieniam, kupiłem paczke Enartis Aroma white 100g, to może wystarczy na kolejny sezon. Ale w produkcji duże zmiany. Kupiłem Grifo DMA i zbiornik 75 z pływająca pokrywką.
Tak to można pracować..:)) Zamówiłem na winnicy Solarisa, powiedziałem że wezme wszystko, bo ma 30 krzewów, liczyłem na jakies 100 kg. Jak przyszło co do czego, to odebrałem ledwo 40 kg...
No i panika. Przemieliłem na Grifo w 10 minut, i do zbiornika, troche Enzymu i piro, i zimna maceracja w 5 st. na 5 dni. w międzyczasie zorganizowałem solaris na innej winnicy, miało być 80 kg, ale
miał fajny cukier ( w wycisnietym moszczu 24.5 brix, takiego jeszcze nie przerabiałem ) więc wziąłem wszystko 130 kg. Wróciłem wieczorem, przemieliłem to, i zostawiłem na noc z enzymem i piro na maceracje. Rano godz, 5.30 Prasa, wycisnąłem tego ze zbiornika 22 brix w moszczu i przelałem do balona, a tego słodziaka wycisnąłem i całość poszła do zbiornika, i teraz sobie pomalutku bulka w 10 st..
Zbiornik stoi w garażu , więc jeszcze z pokrywy wyciągnąłem rurke pcv przez wentylacje, żeby żoneczka nie marudziła na zapach..Wszystko poszło szybciej i lepiej niż myślałem... Tego słodziaka będe konczył fermentacje około 0.5 blg na spławiku. Ustawie temp. na 2 st. i potrzymam tak kilka dni ..
Zakupiłem tez w tym roku Pulcino 10, i wykorzystam ją niedługo (samą pompe) do zlania znad osadu zbiornia w środowisku Azotu,( instaluje klimatyzacje więc butle z reduktorem mam pod ręką)
Jak pisałem, pierwszy zakup nie był zbyt szczęsliwy, i pan Bogumił z Wnnicy nad Cybiną, bardzo narzekał na osy w tym roku.
Co ciekawe również na Winnicy Turnau w Baniewicach w tym roku plaga os , które pożądliły pracowników przy winonbraniu, i kilka osób trzeba było odwieźć do lekarza ..
To tyle z nowości u mnie, pozdrawiam i do usłyszenia. M.


Załączniki:
lodowka2.jpg
lodowka2.jpg [ 31.03 KiB | Przeglądane 9471 razy ]
lodowka 1.jpg
lodowka 1.jpg [ 32.06 KiB | Przeglądane 9471 razy ]
solaris2023.jpg
solaris2023.jpg [ 60.22 KiB | Przeglądane 9471 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 15 września 2023, 17:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Grizzly napisał(a):
..........
Jak pisałem, pierwszy zakup nie był zbyt szczęsliwy, i pan Bogumił z Wnnicy nad Cybiną, bardzo narzekał na osy w tym roku.
Co ciekawe również na Winnicy Turnau w Baniewicach w tym roku plaga os , które pożądliły pracowników przy winonbraniu, i kilka osób trzeba było odwieźć do lekarza ..
To tyle z nowości u mnie, pozdrawiam i do usłyszenia. M.

A sprawiedliwość musi być po naszej stronie, powiedział Pawlak do Kargula, wkładając granat do kieszeni w spodniach
Plaga os na zachodzie i południu PL
Mało os w Centralnej Polsce i na północy

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 16 września 2023, 06:04 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 20 października 2021, 18:21
Posty: 55
Lokalizacja: Poznań
Nie wiem czy będę miał tyle cierpliwości, żeby do każdej butelki przed rozlaniem wdmuchać azot z butli ..( u mnie te 70 butelek nie poleży przez rok ;)), ale profesjonalnie tak to wygląda..
Panie i panowie butelkowanie na Winnicy braci Czart, pierwsze dwa podejścia z białymi końcówkami wdmuchują Azot, później napełnianie, a na końcu, przed zakorkowaniem , jeszcze troche Azotu.
Moi koledzy Darek i Jarek robią wspaniałe wina, które już w tym roku otrzymały medale na Targach polskich win i winnic w Poznaniu, za Solaris i Cuve, a w tym roku będą po raz pierwszy
przerabiać Rieslinga i Pinot noir ze swojej winnicy. Riesling pewnie będzie już wystawiony na marcowych targach, a PN będzie leżakował przez rok w dębowych beczkach..nie moge sie doczekać :)) pozdro.M. https://www.youtube.com/watch?v=IQD30b23G-w


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 września 2023, 09:04 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 21 lipca 2011, 13:12
Posty: 83
Lokalizacja: okolice Ropczyc - Podkarpackie
Chciałbym w tym roku nastaw z solarisa odfermentować całkowicie żeby nie było cukru i dosłodzić go potem sokiem z solarisa .Ile soku muszę dodać do 50l wina na półsłodkie żeby wyszło 40g/l . Blg soku 23. Z moich obliczeń wychodzi 12 litrów ale nie jestem pewny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 września 2023, 09:35 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2014, 20:15
Posty: 1684
Lokalizacja: okolice Ojcowa
Dwa poprzednie sezony zmieniłem UCLMy na CK S102, ale to dlatego że zaczełęm robić wytrawne wino z Solarisa. CK S102 idą do końca i dużo szybciej od UCLMów fermentują w niskich temperaturach. Nie produkują tyle gliceryny co UCLM. Na aromaty podobnie nie wpływają - czyli aromaty odmianowe.

-- niedziela, 17 września 2023, 09:35 --

ZbyszekTW napisał(a):
Ja stosują UCLMS325...

Ale, apropo profilu aromatycznego...
Mój zeszłoroczny Solaris miał wyjątkowo dużo cukru resztkowego - 32 g/l... I tak go wszyscy chwalili, że ostatnią butelkę zachowałem i tydzień temu otworzyłem, żeby sprawdzić o co chodzi :lol: Bo mi już Solaris nie smakuje ogólnie :silent:
I po otwarciu całkowite zaskoczenie - brzoskwinie, miód, owoce południowe, rodzynki... W ogóle nie zdechnięty, tylko całkiem nowy - i ciekawy! Jak nie "zwykły" Solaris, z nutą agrestu i kwiatów...
I tak sobie myślę, że może ten profil aromatyczny zależy też od zawartości cukru? Róźnie się rozwija w butelce?
Bo ostatnio jest fala wytrawnych Solarisów, które są dość poprawne, ale wszystkie takie "zwykłe" - agrest, trochę trawy i kwiatków i taka cienkość i szorstkość na podniebieniu...
Piłem wytrawnego Solarisa z silnym aromatem brzoskwiniowym - to nie kwestia cukru resztkowego.
Z moich doświadczeń aromaty w Solarisie zmieniają się wraz z dojrzewaniem:
niedojrzały: agrest, cytrusy, trochę trawy i kwiatków
dojrzały: przede wszystkim jabłko i trochę cytrusów (dominuje grejfrut)
przejrzały: przede wszystkim brzoskwinie, trochę miodu takiego od muszkatowego

Solaris ma względnie małe grona więc zostawiamy po 2 (pewnie zdrowe mocno nawożone krzewy i po 3) na łozę stąd różna dojrzałość owoców w winie i aromaty są wymieszane, a dodatkowo wino w trakcie przechowywania ewoluje aromatycznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 września 2023, 09:50 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 21 lipca 2011, 13:12
Posty: 83
Lokalizacja: okolice Ropczyc - Podkarpackie
krystex15 napisał(a):
Chciałbym w tym roku nastaw z solarisa odfermentować całkowicie żeby nie było cukru i dosłodzić go potem sokiem z solarisa .Ile soku muszę dodać do 50l wina na półsłodkie żeby wyszło 40g/l . Blg soku 23. Z moich obliczeń wychodzi 12 litrów ale nie jestem pewny.

A zweryfikujecie moje dosładzanie :P


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO