Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 03:53

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 142 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2021, 23:08 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
Dolnoslonzok napisał(a):
Kolega wołał, wołał i wywołał wilka z lasu. Nie musi być żadnej wojny. Wróćmy do historii. Na przełomie XVIII i XIX w. na Śląsku istniały cztery okręgi winiarskie złożone z powiatów (utworzonych przez administrację pruską w połowie XVIII w.), w których nieprzerwanie od średniowiecza (XIII-XIV w.) istniały winnice:
I. Zielonogórski- powiaty: Zielona Góra, Kożuchów, Żagań i Świebodzin.
II. Oleśnicko-milicki- powiaty: Oleśnica, Milicz, Trzebnica i Syców.
III. Lubińsko- średzki- powiaty: Lubin, Wołów, Środa Śląska, Strzegom, Legnica, Jawor, Głogów i Wrocław.
IV. Brzeski- powiaty: Brzeg, Oława, Niemodlin, Opole.

Tak przy okazji. Czy na szeroko rozumianym Dolnym Śląsku jest chociaż jedna istniejąca obecnie winnica założona dokładnie na stanowisku historycznym? Ma ktoś taką wiedzę?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 07:50 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Kyniek napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Kolega wołał, wołał i wywołał wilka z lasu. Nie musi być żadnej wojny. Wróćmy do historii. Na przełomie XVIII i XIX w. na Śląsku istniały cztery okręgi winiarskie złożone z powiatów (utworzonych przez administrację pruską w połowie XVIII w.), w których nieprzerwanie od średniowiecza (XIII-XIV w.) istniały winnice:
I. Zielonogórski- powiaty: Zielona Góra, Kożuchów, Żagań i Świebodzin.
II. Oleśnicko-milicki- powiaty: Oleśnica, Milicz, Trzebnica i Syców.
III. Lubińsko- średzki- powiaty: Lubin, Wołów, Środa Śląska, Strzegom, Legnica, Jawor, Głogów i Wrocław.
IV. Brzeski- powiaty: Brzeg, Oława, Niemodlin, Opole.

Tak przy okazji. Czy na szeroko rozumianym Dolnym Śląsku jest chociaż jedna istniejąca obecnie winnica założona dokładnie na stanowisku historycznym? Ma ktoś taką wiedzę?

Prawdopodobnie w rejonie zielonogórskim jedynie. Na mojej Ziemi Brzeskiej pani z ODR w Łosiowie, kierownik pewnego działu, zamierzała odtworzyć winnicę na jednym z wzniesień Wału Łosiowskiego, w miejscu, które jeszcze przed wojną Niemcy z wioski nazywali "winnica", a gdzie niegdyś była joannicka uprawa winnego krzewu. Mam nadzieję, że uda się wrócić do uprawy winorośli na Winnym Wzgórzu w Michałowicach pod Brzegiem, gdzie winnica istniał od XVI do XIX w. Obecnie jest to wzgórze porośnięte akacjami, dębami i drzewami iglastymi, jednak płd.-zach. zbocze zaczyna osuwać się nieco i drzewa (sosny, świerki) osuwają się . Jest też szkodnik drzew iglastych, do tego susza i może to przyczyni się do wypadnięcia kolejnych "iglaków", a teren dałoby się przygotować (piaszczysta łacha odrzańska) pod uprawę winorośli. Trzeba tu jednak silnej organizacji społecznej, porozumienia gminy, powiatu i Lasów Państwowych, do których należy teren. W Brzegu wszelkie miejsca wymienione w dawnych księgach jako uprawy winorośli są obecnie w obrębach granic miasta.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 08:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Dolnoslonzok napisał(a):
Wystarczy zatem wrócić na Śląsku (...) do klasyfikacji pruskiej i mamy gotową rzecz.


Michał, dlaczego uparcie tylko wracasz myślami do czasów pruskich albo habsburskich albo innych germańskich?
Germanie na terenach dolnosląskich to był gatunek inwazyjny. Jak muszka Suzuki dzisiaj albo Stonka albo jadowite pająki.
Śląsk, a i ogromne tereny na zachód, (Połabie - dzisiejsze Niemcy) to tereny Słowian. Germanie na skutek ekspansji (głównie dzięki temu, że szybciej wykształcili państwowość i dorobili się na rozbiorze Rzymu) po trochę wydzierali te tereny słowiańskim ludom.
A sam Dolny Śląsk, rdzennie Polski, rządzony przez Piastów - mimo że wielokrotnie przechodził z rąk do rąk - to przez większość dziejów miał polskich książąt i polską ludność - jedynie "elity" mieszczańskie, kupców miał niemieckich i to oni wiedzeni własnymi interesami częsco wpyłwali na władców żeby zgięli kolano przez Królem Czech czy Niemiec...
To jest prawidłowa wersji patriotyzmu lokalnego...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 08:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1272
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
ZbyszekTW napisał(a):
...
To jest prawidłowa wersji patriotyzmu lokalnego...


10/10/10/10

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 10:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
ZbyszekTW napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Wystarczy zatem wrócić na Śląsku (...) do klasyfikacji pruskiej i mamy gotową rzecz.


Michał, dlaczego uparcie tylko wracasz myślami do czasów pruskich albo habsburskich albo innych germańskich?
Germanie na terenach dolnosląskich to był gatunek inwazyjny. Jak muszka Suzuki dzisiaj albo Stonka albo jadowite pająki.
Śląsk, a i ogromne tereny na zachód, (Połabie - dzisiejsze Niemcy) to tereny Słowian. Germanie na skutek ekspansji (głównie dzięki temu, że szybciej wykształcili państwowość i dorobili się na rozbiorze Rzymu) po trochę wydzierali te tereny słowiańskim ludom.
A sam Dolny Śląsk, rdzennie Polski, rządzony przez Piastów - mimo że wielokrotnie przechodził z rąk do rąk - to przez większość dziejów miał polskich książąt i polską ludność - jedynie "elity" mieszczańskie, kupców miał niemieckich i to oni wiedzeni własnymi interesami częsco wpyłwali na władców żeby zgięli kolano przez Królem Czech czy Niemiec...
To jest prawidłowa wersji patriotyzmu lokalnego...

Zbyszku, chętnie odwołuję się do czasów słowiańskich, ale te kultury miały największy wpływ na rozwój regionu, stąd dzięki Henrykom śląskim wspierającym kolonizację z krajów niemieckich ale też z Flandrii i Walonii) cały Śląsk był najbardziej rozwiniętą dzielnicą Królestwa Polskiego, a niestety mijasz się z prawdą. :) Prezentujesz tezy rodem z XIX w. nacjonalizmu lub podręczników PRL. Śląsk był zawsze tyglem kultur, stad jego siła. Germanie i Słowianie asymilowali się ze sobą na Śląsku. Nie tylko migracja grała tu rolę. Elementy polskie, czeskie, niemieckie tworzyły Śląsk od stuleci. W XIX w. włączył się element nacjonalistyczny i stało się to przyczyną przeciągania Ślaska na stronę polską lub niemiecką. Nie ten wątek. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 13:31 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Jest ziemia Szlunska bardziej na wschód i pólnoc , aż za Częstochowę.
Ale nie daleko mnie są wioski np Lipie, Danków, Tumidała itd Gdzie Napoleon idąc z wojskiem na Rosję po drodze sadził winorośle i nie tylko ( @), oraz uczył nas jak to robić. Dziadek mojej babci miał tam majatek ziemski i sadził winorośla oraz tłoczyl wino

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 20:44 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
To chyba Tumidaj: jest karczma drewniana XVIIIw. trasa Złoczew -Sieradz. Na pewno tam dużo wypito ale czy wina?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tumidaj_(powiat_sieradzki)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 23:04 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2018, 14:46
Posty: 78
Lokalizacja: Słupca/Września
[url]https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tumidaj_(powiat_słupecki)[/url]
Tu jeszcze jeden, i z cztery winnice w promieniu 15km ;)


Ostatnio edytowano sobota, 16 stycznia 2021, 10:43 przez ogurek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 10:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Mcin napisał(a):
To chyba Tumidaj: jest karczma drewniana XVIIIw. trasa Złoczew -Sieradz. Na pewno tam dużo wypito ale czy wina?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tumidaj_(powiat_sieradzki)

Chodzi o wioskę w której Marysienka uległa Cesarzowi - Tumidaj
Ale głównie mówimy o winorośli sadzeniu i obsłudze
Niestety ludzie tam nie poczuli blusa, krzaczory zarastały całe chaty i dziczały
Dziadek przywiózł do siebie (Kołaczkowice) sadzonki, ale nie potrafili uprawiać
Ja nauczyłem się w Niemczech na saxach, jak sąsiadowi przyciąłem kilka krzaków na Gujota, mało mnie nie zlinczowano.....bo wyciąłem dwie fury patyków

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 21:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Mcin napisał(a):
To chyba Tumidaj: jest karczma drewniana XVIIIw. trasa Złoczew -Sieradz. Na pewno tam dużo wypito ale czy wina?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tumidaj_(powiat_sieradzki)

Mam rodzinę parę km od tej wsi.
Pradziadek uprawiał wino.Jego ojciec również.
Babcia miała już tylko 1 krzew na domu. Obok stryj babci też miał w ogródku winorośl. Może to niewiele, ale niewykluczone, że i wino lokalne w tej karczmie pili. ;)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2021, 09:03 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Jak byłem dzieckiem, i chodziło się z dzieciakami po wsiach, to w każdym oknie stał dymion - balon i bulgotało pomału. Nie wiem z czego robili win, ale było to nagminne. Chaupy były pod strzechą, w każdym gospodarstwie były wszystkie zwierzęta, płoty drewniane a na nich pięły się winorośle
Oj pili równo w całej wsi bo ludzie łazili po chaupach- baby darły pirze a chłopy politykę uprawiali

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2021, 11:33 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
Ja też pamiętam z tych okolic drewniane domy od pd. zarośnięte winoroślami, u dziadka rosły Cascade i Trumpf -wcześniejszy, bardzo smaczny jak dojrzał i mączniaki nie zjadły go w danym roku... Stąd też ta pasja :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: piątek, 29 stycznia 2021, 19:02 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2019, 09:50
Posty: 234
Lokalizacja: Karpicko szer.geograficzna 52,1167 ogród winoroślowy
pjetrof napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
2.MF 2019 , Winnica Magda 4,5 pkt/5
....Uważam żeby było to jedno z najlepszych win wytworzonych w naszym kraju jakie piłem do tej pory. Ja nie mam na tym tle aż takiego doświadczenia jak znaczna część forumowiczów, ale już kilka udało się zdegustować, zarówno tych sklepowych, jak i "forumowych" na spotkaniu w Żarkach. W zasadzie przebija je jedynie Negru D. Roberta, ale zważywszy na to, że mamy tu do czynienia z tak po macoszemu traktowanym MF, nie można przejść nad tym winem obojętnie. Było tam dla mnie wszystko co powinno być - bukiet, smak, kolor, balans, a to czego nie było, to hybrydowe aromaty.
Gratulacje dla Zbyszka. Ciekawe, że nikt nie doszukał się absmaków jak, apteka, riparia, pirazyny itd. No to dlaczego na forum odmiana jest mało popularna ? To pytanie nie tylko dla przeciwników starych hybryd.

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: poniedziałek, 1 lutego 2021, 20:33 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
hybryda napisał(a):
pjetrof napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
2.MF 2019 , Winnica Magda 4,5 pkt/5
....Uważam żeby było to jedno z najlepszych win wytworzonych w naszym kraju jakie piłem do tej pory. Ja nie mam na tym tle aż takiego doświadczenia jak znaczna część forumowiczów, ale już kilka udało się zdegustować, zarówno tych sklepowych, jak i "forumowych" na spotkaniu w Żarkach. W zasadzie przebija je jedynie Negru D. Roberta, ale zważywszy na to, że mamy tu do czynienia z tak po macoszemu traktowanym MF, nie można przejść nad tym winem obojętnie. Było tam dla mnie wszystko co powinno być - bukiet, smak, kolor, balans, a to czego nie było, to hybrydowe aromaty.
Gratulacje dla Zbyszka. Ciekawe, że nikt nie doszukał się absmaków jak, apteka, riparia, pirazyny itd. No to dlaczego na forum odmiana jest mało popularna ? To pytanie nie tylko dla przeciwników starych hybryd.


Myślę, że nie popełnię istotnego błędu ani niestosowności poprzez stwierdzenie, że nie tyle niepopularna w wymiarze czysto użytkowym (bo trzyma ją ciągle naprawdę spore grono forumowiczów, można by nawet zaryzykować tezę, że ci co posadzili - i do tego zdążyli posiąść stosowne umiejętności winifikacyjne - to i raczej potem już nie wyrywali, mimo że co i rusz pojawiały się nowe, dużo bardziej kuszące opcje), co nie propagowana, niemodna i zwyczajnie trącąca myszką (a i wino, takie jak to opisane powyżej, niełatwo z niej zrobić).
Jeśli jednak tylko obecna zima ułoży się pogodowo tak, jak to tu i ówdzie wieszczą, to te stare franko-amerykańskie hybrydy Kuhhlmana i innych mogą jeszcze dostąpić choćby częściowej rehabilitacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Polskie wina
PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2021, 12:07 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 kwietnia 2013, 18:06
Posty: 355
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Ja się MF pozbyłem ze względu na rozrost krzewu i choroby - łapał MP. Co do wina to było lepsze od wielu innych hybryd, raz popełniłem odmianowe lekko dopełnione wodą żeby się nie utleniło ( :shh: :wink: ) i w tej wersji było na prawdę do wypicia. W przeciwieństwie do Bolero czy Regenta z tamtego rocznika (jeszcze nie dopracowałem winifikacji Regenta).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 142 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO