Teraz jest środa, 31 grudnia 2025, 19:46

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 29 października 2015, 22:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Zodiak napisał(a):
Amawin napisał(a):
Heavy chyba potrafi odróżnić delikatny, słodkawy smak alkoholu etylowego i glicerolu od wyraźnej słodyczy wina przy zawartości cukru na poziomie kilkudziesięciu g/l.


To w sumie mocno zależy jaki jest poziom kwasów. Jeżeli duży w okolicy 10g/dm3 to nawet 30g/l cukru można nie poczuć organoleptycznie. Dlatego tak ważne jest używanie odpowiednich przyrządów. W sumie to Waldek chyba nie podał ile było kwasów, a nawet jaka to jest odmiana.


Fakt, kwasów nie mierzyłem (sprzęt jest). Kiedyś mierzyłem, ale ta wiedza na nic się nie przekłada. Surowiec jaki ma się do dyspozycji danego roku ma parametry jakie ma i to czy zmierzę kwasy czy nie to one i tak mają określoną wartość! Próbując przed, w trakcie i po mogę temu jakoś zaradzić. Ale w końcu i tak próba organoleptyczna decyduje!! To po pierwsze.
Po drugie odmiany, to oczywiście jest wiadome.
Ok 55% C. Cortis, 25% Regent, 15% Rondo i 5% reszta (Acolon,S.Laurent,Zweigelt).

No i sprawa najważniejsza, a wręcz kluczowa. Należy zmienić tytuł wątku na "Po 10-14 dniach fermentacja wydawało mi się, że stanęła"

Jest to konsekwencja i brak doświadczenia w fermentowaniu w zbiornikach inox-brak pełnej obserwacji!!!!
Bieżąca (dzisiejsza) degustacja (to najlepszy wskaźnik) wykazała, że zapowiada się na 90 litrów porządnego wina!!!! :thumbup:

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 października 2015, 23:00 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Ja jednak mierze kwasy i w tym roku nie udaje się zejść poniżej 10g/dm3 w moszczu. Dlatego wiedząc to próbuje je zbić dobierając odpowiednie drożdże, a tam gdzie nie dałem drożdży odkwaszajacych spróbuję wymrażania. Zostało mi na jutro do zbioru 50 krzewów SB. W tym przypadku wybiorę najbardziej dojrzale grona i może zejdź poniżej 10g/dm3.
Wiem jedno w mojej lokalizacji kluczowe są kwasy.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 października 2015, 23:15 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Zodiak napisał(a):
Ja jednak mierze kwasy i w tym roku nie udaje się zejść poniżej 10g/dm3 w moszczu. Dlatego wiedząc to próbuje je zbić dobierając odpowiednie drożdże, a tam gdzie nie dałem drożdży odkwaszajacych spróbuję wymrażania. Zostało mi na jutro do zbioru 50 krzewów SB. W tym przypadku wybiorę najbardziej dojrzale grona i może zejdź poniżej 10g/dm3.
Wiem jedno w mojej lokalizacji kluczowe są kwasy.


A czy finalnie nie o to chodzi aby produkt końcowy był pitliwy!!!! A droga do tego jest taka jak piszesz-różne sposoby odkwaszania!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 29 października 2015, 23:29 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Dokładnie tak jak napisałeś. Celem jest uzyskanie akceptowalnego do picia wina. Pomiar kwasów, cukru przynajmniej mi bardzo pomaga w zaplanowaniu końcowego efektu, a jaki on będzie ostatecznie to już inna sprawa.
Dla mnie np. przy winie z kwasem 10g/dm3 akceptowalne jest wino z cukrem resztkowym na poziomie 40-50g/dm3, ale wtedy nie dodając "buraków" wino ma ok 9-10% alkoholu.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 października 2015, 08:45 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 20:12
Posty: 352
Lokalizacja: Warszawa
heavy napisał(a):
Bieżąca (dzisiejsza) degustacja (to najlepszy wskaźnik) wykazała, że zapowiada się na 90 litrów porządnego wina!!!! :thumbup:

Czyli jest mniej słodkie (gdyż fermentacja dalej przebiega), czy też postanowiłeś zaakceptować swoje "dziecko", takim jakie jest? :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 października 2015, 08:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
heavy napisał(a):
Bieżąca (dzisiejsza) degustacja (to najlepszy wskaźnik) wykazała, że zapowiada się na 90 litrów porządnego wina!!!! :thumbup:

Waldek, tego to byłem pewien, od momentu wsadzenia pierwszych sadzonek w Twojej winnicy :wink:

Tylko teraz już nie przesadzaj z poprawkami
Cytuj:
A czy finalnie nie o to chodzi aby produkt końcowy był pitliwy!!!! A droga do tego jest taka jak piszesz-różne sposoby odkwaszania!!

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 30 października 2015, 20:57 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Amawin napisał(a):
heavy napisał(a):
Bieżąca (dzisiejsza) degustacja (to najlepszy wskaźnik) wykazała, że zapowiada się na 90 litrów porządnego wina!!!! :thumbup:

Czyli jest mniej słodkie (gdyż fermentacja dalej przebiega), czy też postanowiłeś zaakceptować swoje "dziecko", takim jakie jest? :D


Tak, minimalnie cukier spada więc fermentacja idzie. Wino w stylu Primitivo sie zpowiada. Najlepszy rocznik jak do tej pory!!!
Chyba, że coś spieprzę!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2015, 05:10 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Odwrotnie na V1116 bez pożywek.
Nastaw białe cuvee od 02.10.2015 do dzisiaj pracuje non stop nie otwierane.
A temperatura od 12 st.C na początku zjechała teraz do 7 st, C
Cukier max 240g/l :lol:
Ktoś tak miał mocno spowolniony proces ?
Co z tego wyszło ?

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2015, 07:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Jeszcze nie używałem tych drożdży, ale pewnie drożdże przestały się mnożyć i w "małym stadku" powoli pracują :) U mnie temperatura poniżej 12*C raczej nie spada a proces i tak jest spowolniony - co białym winom na razie nie zaszkodziło.
Może czas zajrzeć do nastawu i sprawdzić dokładniej co się dzieje. Ten cukier to początkowy? Trochę dużo na białe wytrawne :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2015, 09:27 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Dosłodziłem do 240g/l bez korekty.
Dodam , że równocześnie ładnie się sklarowało.
Chyba dam im spokój aż zgłodnieją :lol:

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2015, 18:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7096
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Odwrotnie na V1116 bez pożywek.
Nastaw białe cuvee od 02.10.2015 do dzisiaj pracuje non stop nie otwierane.
A temperatura od 12 st.C na początku zjechała teraz do 7 st, C
Cukier max 240g/l :lol:
Ktoś tak miał mocno spowolniony proces ?
Co z tego wyszło ?

Wszystkie prawie wina 2012 fermentowałem na drożdżach V 1116.
Zarówno białe jak i czerwone.
Kupiłem je aby zrobić trójniak.
A potem je rozmnożyłem i dodawałem do kolejnych nastawów win. Byłem z nich bardzo zadowolony. Wszystkie wina były dobre.
Z moich notatek wynika, że aby zainicjować fjm musiałem wina podgrzewać.
Wina białe fermentowały wolno i długo w niskich temperaturach.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 12:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Jestem wam winien info co się dzieje z moim winem.
Śpieszę zatem donieść, że jest dobrze a nawet bardzo dobrze (póki co) :thumbup:

Moje początkowe obawy zrzucam na karb małego jeszcze doświadczenia w fermentowaniu w zbiornikach inox. Jednak jak się widzi cały proces (balon) to jakoś lepiej i pewniej. Mogłem co prawda fermentować w kilku pięćdziesiątkach, ale trzeba iść do przodu!
Wino zapowiada się rewelacyjnie, a rok 2015 uważam za najlepszy jak do tej pory!!!
A jak wy to widzicie???

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 14:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7096
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Waldek,
trzeba w inoxie zainstalować szybę do podglądu :mrgreen: Powoli przyzwyczaisz się do inoxa nawet takiego bez szyby. Najgorszy jest podobno pierwszy raz a później to już z górki :wink:
Jestem bardzo ciekaw twoich win. Kiedyś dawno temu proponowałeś na tym forum wymianę . Nikt wtedy nie podjął rękawicy ! :shock:
Jeżeli jesteś zainteresowany wymianą to reszta na PW (luty - marzec 2016)
Do sklepu który już gdzieś wskazałeś (z twoimi winami) mam daleko.

U mnie ten rok nie był najgorszy ale też i nie rewelacyjny, ze względu na majowe przymrozki. Do tej pory najlepszy mój rocznik to 2012.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 listopada 2015, 20:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
zbyszekB napisał(a):
Waldek,
trzeba w inoxie zainstalować szybę do podglądu :mrgreen: Powoli przyzwyczaisz się do inoxa nawet takiego bez szyby. Najgorszy jest podobno pierwszy raz a później to już z górki :wink:
Jestem bardzo ciekaw twoich win. Kiedyś dawno temu proponowałeś na tym forum wymianę . Nikt wtedy nie podjął rękawicy ! :shock:
Jeżeli jesteś zainteresowany wymianą to reszta na PW (luty - marzec 2016)
Do sklepu który już gdzieś wskazałeś (z twoimi winami) mam daleko.

U mnie ten rok nie był najgorszy ale też i nie rewelacyjny, ze względu na majowe przymrozki. Do tej pory najlepszy mój rocznik to 2012.


Chętnie ci podeślę flaszkę jak już się na 100% ustabilizuje. Ten sklep to nie taki zwykły sklep (101win.pl). Tam są organizowane degustacje. A ja na jedną z nich podesłałem swoje wino. I tyle! Nie sprzedaję!!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 listopada 2015, 19:55 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 23 listopada 2015, 19:43
Posty: 2
Lokalizacja: Kraków
Jako, że jest to mój pierwszy post na forum to chciałbym wszystkich powitać serdecznie:)

Jestem początkującym winiarzem i robię wino dopiero drugi rok. W tamtym roku wszystko było OK nawet winko wyszło mi smaczne. W tym jest coś dziwnego i dlatego postanowiłem zaczerpnąć porady doświadczonych kolegów.

Wino z winogron po zlaniu z nad osadu (ok miesiąc po wlaniu do balona) w smaku jest bardzo słodkie (pomiar wykonany podczas zlewania z nad osadu wyniósł 12 blg) i nie czuć w nim za bardzo alkoholu. Teraz fermentuje bardzo spokojnie bo jeden pęcherzyk na ok 4 min. I teraz pytanie czy taka fermentacja jest normalna i cukier się straci a alkohol wytworzy czy niestety wino w tym roku będzie do wylania?

Dodam, że miałem 25 kg owoców. Dodałem 3 kg cukru, potem podczas wlewania do balona kolejna porcja 4 kg cukru, po kolejnym tygodniu 2 kg cukru następnie 3 tygodnie pracowało i zlewałem z nad osadu.
Niestety nie miałem winomierza podczas startu produkcji, więc nie wiem ile było zawartości cukru.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO